Strona 697 z 813

: 05 paź 2012, 13:24
autor: tibby
Nicola, w takim razie trzymam kciuki mocno za Karolinkę! Szybkiego powrotu do zdrowia dla niej! A to ścięgno jakoś jej przeszkadza, że musi mieć operację? Jak to się objawia?
No i jeśli faktycznie ta łopatka nie odbije się na zdrowiu małego, to może rzeczywiście nie ma sensu operować i sprawiać mu jeszcze większego bólu.

U nas dolne 5 są opuchnięte, więc to kwestia czasu jak będą wychodzić. Nie wiem co z górną lewą, ale podejrzewam, że też jest już na wyjściu. Oczywiście maluch nie da sobie zajrzeć w buźkę.

Re: Dwulatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)

: 05 paź 2012, 13:33
autor: wisnia3006
zdrowka dla karoli.

moja mlodsza pociecha konczy dzis 5 miechow ale to zlecialo. a ja dalej nie moge sie pogodzic z tym ze nie mam juz brata. a jeszcze koledzy sprawcy pisza w necie glowie komentarze ze dobrze ze zmarl jednego debila mniej bo o 1 w nocy nie chodzi sie po ulicy. przedwczoraj zapukala do nas sasiadkka o 21 i moj maz w szoku kto tak pozno a ja z przyzywyczajenia powiedzialam ze to pewnie kamil. bo on przychodzil o tej porze z pracy. do mamy tez dopiero zaczyna to docierac ze nie ma syna i jest bardzo ciezkim stanie. zapisala sie do psychiatry po smierci ojca tez chodzila bo wpadla w depresje a teraz przeciez zmarl syn. kuzwa nawet nie mam sie komu wygadac jak mialam klopoty to zawsze kamil byl pod reka i mowil mi nie martw sie siostra damy rade.

: 06 paź 2012, 14:34
autor: tibby
OLU, kochanie, wiem, że jest ciężko. Zdaję sobie sprawę. Musisz być silna.
A jak ze zdrowiem dziewczynek? Coś dalej posunęło się w stronę logopedy Zuzi? Co z tą marfologią Karolinki?

Dziś zajrzałam do paszczy Tobika i zauważyłam dolne 5 w połowie wyklute, górna prawda jest i wybija się lewa górna. Poszedł w tempie ekspresowym. Teraz wiem, skąd luźne kupska.

Re: Dwulatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)

: 06 paź 2012, 16:31
autor: NICOLA_1985
wisnia nie wiem co napisać... chyba i tak nie znalazłabym słow które by Cię pocieszyły w takiej sytuacji.... jedynie co mogę to wirtualnie Cię przytulić :ico_pocieszyciel: na pewno jest Ci ciężko.... współczuję Ci z całego serca :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel:

ja chatkę całą wysprzątałam miała przyjść kuzynka na kawę ale wypadła jej wizyta teściów..
no trudno zgadamy się innym razem

w poniedziałek bede dzwonić umawiać Karolinie przyjęcie do szpitala na 16.10, trochę martwi mnie to, że bede musiała zostawić na tydzień Krystiana :ico_noniewiem: mam nadzieję, że nie będzie za mną za bardzo rozpaczał... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
musze sie dowiedzieć czy mają internet w szpitalu dostępny to wzięłabym sobie laptopa... co prawda jak się przegrzeje to się wyłącza ale i tak w miarę chodzi jak na razie... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Re: Dwulatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)

: 09 paź 2012, 19:40
autor: kaczorek
wisnia , naprawde całym sercem jestem z tobą są to napewno cięzkie chwile dla Ciebie i twojej rodziny. Ale życie jest tak właśnie nie przewidywalne i nigdy nie wiadomo co nas czeka musimy pogodzic się z tym co przynosi los bo poprostu nie mamy innego wyboru.

NICOLA, trzymam kciuki za operacjie Karolinki aby wszystko odbyło się dobrze.

Apropo zabków to Jasio ma już 5 i to nawet wydaje mi się że jedna ma małą próchnicę byliśmy na sprawdzeniu ale trafiłam na jakąś kretynke stomatoloszke :ico_puknij: kazała Jasia uśpić żeby wyleczyć mu zęby ( cokolwiek to znaczy) i że to koszt 1000 zł :ico_puknij: Ja jestem protetykiem wiec z lekarzami doczynienia mam na codzień i pacjietami, coprawda w innym przedziale wiekowym :ico_oczko: i wszyscy powiedzieli że pani dr chciała urobic mnie na kase. Czyli wizyta u stomatoloszki jeszcze przed nami.

Odebrałam dzisiaj badania krwi i moczu i wyszły mi w cały świat to znaczy najwieksze zaskoczenie to TSH obniżone i to sporo wyczytałm że to nadczynośc tarczycy :ico_szoking: wczesniej nic takiego nie miałm. Moze któraś z was miała tak w ciaży???

Re: Dwulatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)

: 09 paź 2012, 20:55
autor: NICOLA_1985
hej

kaczorek ja nie miałam nigdy ani w ciązy ani po za nią problemów z tarczycą więc nie pomoge... :ico_noniewiem:
ale znalazłam w necie taki artyków:

"Nadczynność tarczycy w ciąży
Nadczynność tarczycy w ciąży: co to jest nadczynność tarczycy, jakie są jej przyczyny.

Nadczynność tarczycy jest stanem, w którym występuje w organizmie nadmiar hormonów tarczycy prowadzący do różnych objawów klinicznych. Nasilenie objawów oraz ewentualne powikłania związane są z ciężkością nadczynności tarczycy oraz czasem jej trwania. Większości przypadków w okresie ciąży jest związana z chorobą Gravesa (około 85% przypadków). Pozostała część może być spowodowana m.in. wolem guzkowym toksycznym, przedawkowanie hormonów tarczycy podawanych z powodu niedoczynności tarczycy .
Jaka jest częstość występowania nadczynności tarczycy w ciąży.

Częstość występowania nadczynności tarczycy w ciąży ocenie się obecnie na 0,1% do 0,4%. Kobiety chorują 5-10 razy częściej na chorobę Gravesa niż mężczyźni, a szczytem zachorowalności jest właśnie okres w którym kobiety zachodzą w ciążę.
Które kobiety wymagają szczególnej kontroli pod kątem ryzyka wystąpienia nadczynności tarczycy w ciąży.

Najczęstszą przyczyną nadczynności tarczycy w ciąży jest choroba Gravesa czyli choroba autoimmunologiczna. W związku z tym u kobiet z rozpoznaną inną chorobą autoimmunologiczną ryzyko zachorowania na chorobę Gravesa jest większe niż u innych kobiet. Dotyczy to takich chorób jak m.in.: cukrzyca typu 1, reumatoidalne zapalenie stawów, bielactwo, niedokrwistość Addisona-Biermera. Także u kobiet z wywiadem rodzinnym choroby Gravesa należy pamiętać o zwiększonym ryzyku wystąpienia tej choroby. Kobiety z wolem guzkowym szczególnie jeśli choroba trwa dłużej mogą przejść przed ciążą w okres nadczynności tarczycy (przejście z wola guzkowego obojętnego w wole guzkowe toksyczne). Na szczególną uwagę należy zwrócić w przypadku kobiet z wywiadem wskazującym na powikłania w czasie poprzedzającej ciąży, po wcześniejszym leczeniu 131J z podwyższone stężeniem przeciwciał przeciwko receptorowi TSH (anty-TSHR).
Objawy nadczynności tarczycy w ciąży.

W przypadku choroby Gravesa nasilenie objawów nadczynności tarczycy dotyczy zazwyczaj pierwszego trymestru ciąży ze stopniową poprawą w kolejnych dwóch trymestrach. Po porodzie zazwyczaj dochodzi do ponownego natężenia objawów nadczynności tarczycy. W niektórych sytuacjach (poród, cięcie cesarskie, infekcja) może dojść do gwałtownego zaostrzenia. Objawy nadczynności tarczycy w ciąży są często typowymi dla fizjologicznej ciąży co utrudnia i opóźnia rozpoznanie. Wśród tych objawów można wymienić: przyspieszoną czynność serca (uczucie kołatania), nadmierną potliwość, wilgotność skóry, nerwowość, drżenie. Do specyficznych objawów przemawiających za chorobą Gravesa należą natomiast obecność wola naczyniowego, wytrzeszcz, obrzęk przedgoleniowy. Na nadczynność tarczycy wskazują również: czynność serca powyżej 100 uderzeń/min, utrata masy ciała lub brak odpowiedniego dla ciąży przyrostu masy ciała, osłabienie mięśniowe.
Nadczynność tarczycy w ciąży: wpływ na matkę.

Ryzyko powikłań ze strony matki jak i płodu zależy m.in. od czasu trwania nadczynności oraz sposobu jej leczenia. Nieprawidłowe leczenie lub brak leczenia prowadzą do wzrostu ryzyka przedwczesnego porodu, stanu przedrzucawkowego, niewydolności serca, przełomu tarczycowego.
Nadczynność tarczycy w ciąży: wpływ na płód i dziecko.

Źle kontrolowana nadczynność tarczycy w ciąży może prowadzić m.in. do: przedwczesnego porodu, niskiej masy urodzeniowej dziecka, niedoczynności tarczycy u płodu, martwego urodzenia, wad wrodzonych. Głównymi objawami nadczynności tarczycy płodu są: przyspieszona czynność serca (>160 uderzeń/min), wole, przyspieszenie dojrzewania układu kostnego. U kobiet z chorobą Gravesa może dochodzić do nadczynności tarczycy u płodu w wyniku działania przenikających przez łożysko przeciwciał anty-TSHR (1-5% kobiet z chorobą Gravesa). Tak się dzieje w przypadku kiedy dominują przeciwciała stymulujące. Nadczynność tarczycy u płodu nie wynika w tym przypadku z samej nadczynności tarczycy u matki, ale z obecności przeciwciał stymulujących. Dlatego też nadczynność tarczycy u płodu może wystąpić również u kobiet z chorobą Gravesa znajdujących się w eutyreozie (wyrównana czynność tarczycy) po wcześniejszym radykalnym leczeniu (jod radioaktywny lub wcześniejsze usunięcie tarczycy). Natomiast obecność u kobiety przeciwciał hamujących może prowadzić do niedoczynności tarczycy płodu. Komercyjnie oznaczane anty-TSHR nie rozróżniają przeciwciał stymulujących od hamujących.
Do czynników świadczących o podwyższonym ryzyku występowania choroby tarczycy u płodu i noworodka należą: przyspieszona czynność serca płodu, wewnątrzmaciczne opóźnienie wzrastania, niewydolność serca płodu,
Nadczynność tarczycy w ciąży: postępowanie w przypadku podejrzenia nadczynności tarczycy u kobiety planującej lub będącej w ciąży

Odpowiednie przygotowanie kobiety do zajścia w ciążę jest podstawą uniknięcia późniejszych powikłań w okresie ciąży. Dotyczy to przede wszystkim kobiet z chorobą Gravesa. Kobieta z rozpoznaną nadczynnością tarczycy w przebiegu choroby Gravesa zanim zajdzie w ciążę powinna zakończyć cykl leczenia nadczynności, z późniejszym dłuższym okresem eutyreozy. Im dłuższy okres eutyreozy i im niższe stężenie przeciwciał anty-TSHR tym mniejsza szansa na nawrót nadczynności tarczycy w okresie ciąży. W przypadku dużego wola, nawrotów nadczynności tarczycy optymalne jest przeprowadzenie radykalnego leczenia (całkowite wycięcie tarczycy, leczenie radiojodem przy mniejszym wolu). Po leczeniu radykalnym i odpowiednim wyrównaniu niedoczynności tarczycy (pamiętając o zachowaniu odpowiedniej przerwy między leczeniem radiojodem a ciążą) kobieta może zajść w ciążę pod stałą opieką prowadzącego endokrynologa. W okresie leczenia nadczynności tarczycy oraz do momentu optymalnego wyrównania po leczeniu radykalnym kobieta powinna stosować metody gwarantujące pewną antykoncepcję.
Nadczynność tarczycy w ciąży: jakie wykonać badania

Ocena kliniczna jest utrudniona ponieważ część objawów typowych dla nadczynności tarczycy może fizjologicznie występować w ciąży (przyspieszona czynność serca, wzmożone ucieplenie skóry). W przypadku podejrzenia nadczynności tarczycy wykonujemy badania hormonalne: TSH, FT4, FT3 oraz badanie stężenia anty-TSHR. Stężenie TSH ulega fizjologicznemu zmniejszeniu w pierwszym trymestrze często do wartości poniżej dolnej granicy normy. Stężenia wolnych hormonów tarczycy ulegają również zmianie i interpretacja wyników wymaga odniesienia do norm wyznaczonych dla danego trymestru (na wyniku badań z każdego laboratorium powinny znajdować się zakresy norm dla każdego trymestru ciąży). W przypadku kobiet z chorobą Gravesa i podejrzeniem nadczynności tarczycy u płodu w wyniku działania przenikających przez łożysko anty-TSHR pomocna jest m.in. ocena wzrostu płodu (usg), częstości pracy serca płodu, obecności wola u płodu (usg), ocena wieku kostnego.
Nadczynność tarczycy w ciąży: leczenie

Przez wiele lat rekomendowanym lekiem w leczeniu nadczynności tarczycy u kobiety ciężarnej przez cały okres ciąży był propyltiouracyl (thyrosan). Wynikało to z opisywanych przypadków wad wrodzonych u noworodków leczonych innym lekiem – metimazolem (aplazja skóry, zarośnięcie przełyku). Powikłania te występują 3 razy częściej po metimazolu (metizol, thyrozol) niż po propyltiouracylu. W 2009 roku pojawiły się jednak w USA informacje o przypadkach toksycznego uszkodzenia wątroby w trakcie leczenia propyltiouracylem. Wraz z nimi przedstawiono w USA nowe zalecenia FDA (Food and Drug Administration). Zgodnie z tymi zaleceniami propyltiouracyl uznano za lek drugiego rzutu w leczeniu nadczynności tarczycy. Jedynym odstępstwem jest okres pierwszych 12 tygodni ciąży kiedy to propyltiouracyl jest lekiem rekomendowanym jako lek pierwszego rzutu z uwagi na zwiększone ryzyko wad rozwojowych u dziecka po metamizolu stosowanym w tym okresie. Tak więc zarówno polskie propozycje zaleceń jak i amerykańskie rekomendacje wskazują na stosowanie propyltiouracylu w pierwszych 12 tygodniach ciąży. W kolejnych tygodniach ciąży preferowane jest stosowanie metimazolu (metizol lub thyrozol). Celem leczenia tyreostatykami w ciąży jest utrzymanie stężenia wolnych hormonów tarczycy w górnej granicy normy lub nieco powyżej tej granicy co zazwyczaj chroni płód przed niedoczynnością tarczycy. Monitorowanie kobiety w ciąży obejmuje regularną kontrolę FT4, TSH, przeciwciał anty-TSHR, usg płodu z oceną tarczycy płodu. Nie prowadzi się leczenia subklinicznej nadczynności tarczycy u kobiety w ciąży.
Nadczynność tarczycy w ciąży: kobieta karmiąca.

Często w okresie poporodowym dochodzi do nasilenia objawów nadczynności tarczycy u kobiety z rozpoznaną nadczynnością tarczycy w ciąży. W okresie karmienia kobieta będąca w nadczynności tarczycy nie musi przerywać karmienia w trakcie leczenia tyreostatykami. Jednak dawki leków nie powinny przekraczać 300mg propyltiouracylu i 20mg metimazolu dziennie. Propyltiouracyl zgodnie z ostatnimi zaleceniami (ryzyko toksycznego uszkodzenia wątroby) stosujemy jedynie w przypadku braku tolerancji metimazolu. Lek powinien zostać przyjęty po karmieniu (wskazana jest 3 godzinna przerwa przed kolejnym karmieniem). Wskazane jest monitorowanie czynności tarczycy dziecka.
Nadczynność tarczycy w ciąży: czy można leczyć radiojodem.

Bezwzględnie przeciwwskazane jest leczenie jodem radioaktywnym oraz wykonywanie badań radioizotopowych tarczycy zarówno w okresie ciąży jak i karmienia. Dlatego też każda kobieta będąca w wieku, w którym może zajść w ciążę powinna przed podaniem 131J poinformować czy jest w ciąży i celem potwierdzenia tego faktu mieć wykonane badanie βhCG. Wskazana jest abstynencja seksualna w okresie minimum 1 tygodnia przed leczeniem 131J ponieważ badanie βhCG może wypaść wtedy negatywnie pomimo ciąży. Badania radioizotopowe 131J w okresie karmienia można wykonać dopiero po zatrzymaniu laktacji (ochrona sutków przed działaniem promieniowania β).
Po wykonaniu badań z 131J (poza dawkami diagnostycznymi w rakach tarczycy) nie ma wskazań do unikania ciąży. Natomiast po przeprowadzonym leczeniu 131J kobieta przez minimum 6 miesięcy nie powinna zajść w ciążę. Obecnie rozważa się czy okres od leczenia 131J nadczynności tarczycy w przebiegu choroby Gravesa a zajściem w ciążę nie powinien zostać wydłużony z uwagi na wzrost stężenia przeciwciał anty-TSHR, który ulega obniżeniu dopiero w późniejszym czasie po podaniu 131J.
W przypadku mężczyzn wskazane jest zaniechanie planów rodzicielskich przez okres 4 miesięcy od podania 131J.
Nadczynność tarczycy w ciąży: kiedy trzeba operować tarczycę.

Leczenie operacyjne tarczycy u kobiety ciężarnej można rozważać w przypadku choroby Gravesa gdy nadczynność tarczycy wymaga stosowania bardzo dużych dawek tyreostatyku lub pojawiają się efekty niepożądane działania leku. Najbardziej korzystnym okresem do przeprowadzenia operacji jest drugi trymestr.
Nadczynność tarczycy w ciąży: diagnostyka noworodka.

Wszystkie noworodki matek z chorobą Gravesa oraz leczonych tyreostatykami w ciąży z innych powodów powinny zostać zbadane pod kątem zaburzeń czynności tarczycy."

źródło : tarczyca.info

operacja Karoliny przełozona na styczeń bo teraz S. nie może wziąść wolnego, w listopadzie to juz za pozno bo w grudniu lecimy na święta do Eindhoven

Re: Dwulatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)

: 10 paź 2012, 22:03
autor: kaczorek
NICOLA, dzieki za wyczerpujący artykuł, nie wyglada to zawesoło ale ja tak naprawde jeszcze nie wiem czy mam ta nadczyność poprostu TSH wyszło kiepskie oczym jeszcze nic nie świdczy ale się okaże.

Re: Dwulatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)

: 11 paź 2012, 09:48
autor: tibby
kaczorek, trzymam kciuki, żeby to jednak nie była ta nadczynność. brawo za skończony już 9tc! :ico_brawa_01: jeszcze trochę i z tobą będziemy świętować narodziny drugiej dzidzi! :-) Ale fajnie widzieć, że osoby, które już się zna tyle czasu, znów spodziewają się maluszka i mogą cieszyć się większą miłością :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:


u nas niestety przeziębienie w domu. mały zaraził się od mojej mamy i dziś idziemy na wizytę do lekarza. :ico_noniewiem: katar aż do pasa! :ico_zly: :ico_zly:

Re: Dwulatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)

: 12 paź 2012, 10:00
autor: wisnia3006
tibby i co lekarz powiedzial?

my wczoraj bylismy na zakupach kupilismy zuzi kurtke na zime i buty. i przymierzylam jej kombinezon co w zeszlym roku kupilam na wyprzedaży i co za maly:( wiec musze poszukac jej nowego na zime

Re: Dwulatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)

: 12 paź 2012, 11:12
autor: tibby
Tobik na płucach czysty. Zapisała syropki, wapno i do środy siedzę z nim w domu.
A żeby tego było mało, to od wczoraj wieczora i ja jestem chora. Mojego M. też już bierze, więc wszyscy smarkamy. :ico_chory: