Uk,Anglia

[gosia888]

takze sie na zakupki do Lidla wybiore z Natim

Nathanek jest chyba super grzeczny co? Ja jak pomysle o samotnych zakupach z Tomkiem to mnie cos lapie. Nie ma szans z nim samemu zrobic zakupy. Bo rwie sie wyrywa ciagle cos chce. A jak byl w Nathanka wieku wcale nie byl lepszy

[ Dodano: 2007-10-30 ]

no ale jednak cos takiego jest ze sie martwisz czy mu tam bedzie dobrze i czy nie bedzie czul sie zle i samotnie itp.no wiesz taka matczyna troska

no tak ale dzieci juz nam rosną, ja tak na 5h bez wahania bym Tomka zapisala. A tak to dopiero od wrzesnia pojdzie.

[lucy23]

no tak,Kondzio juz duzy chlopak bedzie dobrze....AAAAA zapomnialam ,moja kumpela jednak nie leci do Zimbabwe...przetlumaczyla jej jedna dziewczyna co tam mieszkala i nie jedzie z malym ponoc jest tragedia...ale jej facet sie uparl i leci,a ona sie juz nie przejmuje i mowi,ze sral go pies

[Magdalena_82]

zubelek, a kiedy się wybierasz na Wyspy...już cos wiadomo???

jaśnie pani, będe starać się juz reularnie do was zaglądać, a co sie dzieje że ludzie Wam "gina" ?? fela, czyżbyś miała zamiar Kondzia do przedszkola zapisać...znalazłaś jakąś robotę...ja mam znowu coś na oku, ale to jeszcze nic pewnego...Zobaczymy, Antoś raczej narazie pójdzie do childmindera, ale razem ze swoim kumplem Jasiem, także się nie martwię...bedzie chociaż kogoś znał.

Delfina ja to bym raczej zaczekała jeszcze z bucikami na lato, bo niewiadomo ile nózka dziecku urośnie, zawsze można kupić na bierząco... a noż będą jeszcze ładniejsze
...najważniejsze żeby były wygodne.

[lucy23]

a ja sie nie spotkam z kumpela,bo ona miala przyjsc po pracy,a T sie przypomnialo,ze mysi zrobic mot i musze leciec kase wybrac,a ze mam daleko do bankomatu,to nie zdarze na czas ale mam nadzieje,ze jutro znajdzie czas...dopiero mu sie przypomnialo...ech ci faceci....i jeszcze mi wmawia,ze mi mowil rano....smial sie ze mnie,e w nocy wlozylam malego do lozeczka ,przebudzilam sie i myslalam,ze dalej jest w lozku i zaczelam go spychac ,bo spal na Olivera miejscu i mowi,ze smiac mu sie chcialo,bo taka zaspana i spanikowana i on w koncu do mnie,ze maly jest w lozeczku i ze tak dlugo spie,bo co sie budze ,to sie jak wariat zachowuje no mowie Wam,normalne to to nie jest co ja robie

[zubelek]

lucy23,
Maggie, na 15 grudnia mamy zarezerwowane bilety ale mam nadzieję,że wszystko się uda i polecimy jeszcze w listopadzie

[madziorka hihi]

hahaha lucy hihi jakbym adasia widziala w akcji.. czesto jak sie klade to mowi do mnie to samo..uwazaj tutaj leos spi... boze lezysz na nim.. nadepnelas na niego i takie tam hihi
choc ostatnio troche przystopowal hihi
chyba sie przyzwyczaja

zubelku dla malej zal mi tej twojej chorowitki...

felicity ja mialam taka sytuacje ze pracowala z agencji i dopiero jak zaszlam w ciaze to zaproponowali mi kontrakt,.. oczywiscie nie wiedzac nic o moim stanie.. a bylam juz w ok 13 tyg.. a o coazy powiedzialam im 2 tyg po podpisaniu umowy. bylam w ok 18tyg.. juz bylo troche widac ale nie zorientowali sie hihi
i tez mialam najpierw okres probny.. ale nie bylo nawet mowy o tym by mieli mi nie przedluzyc
ja czytalam i slyszalam ze prawdopodobnie do 19-20 tyg masz obowiazen poinformowac pracodawce
wiedz dowiedz sie o tym
ale zwolnic cie nie maja prawa...
jestes chroniona ciezarowka hihi

delfinka butki slodkie hihi

fela u nas tez niby listopad mial byc spokojny.. i zadnych weekendowych planow.. a juz kilka jest hihi
ale na nastepny nie.. ale wy do niemiec jedziecie.. wiec odpada.. jak cos sie zmieni to daj znac i wpadnijcie...
bo inaczej naze spotkanie nie dojdzie do skutku...
my wylatujemy 11 grudnia (ja i leos)
wracamy koncem stycznia, ale moze sie zdarzyc ze przebukujemy bilety i zostaniemy dluzej
a potem moze byc tez tak ze od razu sie przeprowadzimy w okolice birmingham
takze musimy sie zobaczyc... bo nie wiem co nas czeka w przyszlosci hihi
mama oczywiscie ze steskniona za leosiem. hihi oglada go na skypie i zaluje ze nie moze przytulic.. ale juz niedlugo
dobrze ze u rodzicow mam neta.. takze bedziemy na biezaco hihi

aha fela nie miej wyrzutow ze posulasz kondzia do zlobka. on potrzebuje kontaktu z innymi dziecmi. ty czasu dla siebie.. na pewno bedzie dobrze... jesli ty sie czujesz okropnie to cvo ja mam powiedziec . jelsi planuje zlobek dla leosia jak bedzie mial ok 13-14 mies.. i jak na razie wyrzutow nie mam. i uwazam ze dla niego bedzie lepiej.. bo tutaj jest ciagle ze mna. z dala od rodziny... tatus wieczorami.. i jak takl dalej pojdzie to zostanie mamin synkiem na maxa hihi
ale jestem wyrodna co? dziecko nie ma jeszzce 4 meis a ja juz plany snuje hihi
ale ja lubie wybiegac w przyszlosc. hihi i wiem ze za kilka miesiecy moge zmienic zdanie kilka razy hihi

no a my dzis zaxzelismy wczesnie dzien hihi
po 5 tyg poszlam z leosiem na wazenie, zeby sie uepwnic czy rzeczywsicie niedojada hihi
ale okazuje sie dobrze przybiera i jest ok hihi
wazy 6 200
5 tyg temu 5 514
to dobrze taK? bo nie wiem czy mozna wierzyc anglielskim konowalom hihi jak to mawia marta hehe

potem wstapilismy do domu na sniadanko. leos sie zdrzemnal
i umowilam sie z kumpela w parku na placu zabaw
posiedzialysmy poplotkowalysmy 2 godzinki. jak juz odchodizlysmy to dziadek z wnuczkiem sie pojawil hihi ten ktorego poznalysmy raz w parku hihi opowiadalam wam hihi
no ale dzis nie pogadal z nami.. za pozno sie pojawil hehe

teraz wpadlam do domu na ciacho o cappucino. leos zasnal. jak wstanie to zje cycka i idziemy do centrum
mam sie zobaczyc z kumpela i ich malymi dzieciaczkami hihi
i o jakis sklep zahacze hihi
tatus wraca ok 18-tej wiec jeszzce 3 godz gdzie sie poszlajamy hehe

buziaczki

[ Dodano: 2007-10-30, 15:45 ]
aha jestem gapa... za kazdym razem mysle zeby przywitac magde sz. i zapominam fajnie ze jestes i dziekujemy za komplemety dla leosia hihi

maggie jak milo ze ty tez sie pojawilas hihi serio dziewczyny nam znikaja.. wiec uwazajcie. moze jakas mafia poluje na mamuski z tt hehe

[zubelek]

madziorka hihi, dobrze,że Leoś przybiera na wadze a 700g w ciągu 5 tygodni ,to na prawdę ładnie
Fajnie,ze masz tak zajęty czas,że się nie nudzisz
Ja to już sama nie wiem co pisać nuda i tyle.Idę napalić w piecu

[Beatka78]

Czesc dziewczyny ale wy duzo piszecie co probuje nadrobic to Marcelek nie daje mi czasu i znow mam zaleglosci ale staram sie i mysle ze niedlugo bede na biezaco.

Po wyjsciu ze szpitala Oscar byl troche zazdrosny nie mogl sie znalesc w nowej roli braciszka chyba poczul ze juz nie jest sam i mamusia tez musi zajac sie malutkim.
W 3 dobie pekly mi szwy chcialam jecha do szpitala na ponowne zszycie ale zadzwonilam najpierw po polozna by to ocenila i stwierdzila ze nie wyglada to najlepiej i jesli w ciagu 6tyg sie nie zrosnie to beda szyc raz jeszcze. Troche sie zdziwilam bo wiem ze w polsce napewno by mnie zszyli od razu.
Marcel ma sie dobrze caly czas spi nawet w nocy, budzi sie tyko raz do karmienia, na poczatku tylko troche plakal bo mialam malo pokarmu teraz mam nawal az gwizda jak je.

martuchafrost bardzo ci dziekuje za przemile smski i informowanie dziewczyn na TT , szkoda ze nie mieszkasz w Londynie bo fajna babeczka jestes

[DELFINA]

FELUNIA wielkie dzieki za pomoc!!! Juz sie balam, ze nie dotra , Konradek juz duzy pewnie, nic nie wklejasz, Ilonka juz nie straszy pasem???
Emilka z Bartka wszystkie maja usztywniana pietke, ale nie kazde sie dobrze w jednej trzeciej buta zginaja, a to jest podstawa. A te z NEXTA sa slodkie ale pewnie lipa jako but, ale na pare razy moze nic jej ne bedzie
Gosia mialam napisac, ze Tomus mial superancki tort na urodzinki!!!
STO LAT, spoznione zyczonka i caluski, ale szczere
MAGIE nie kupuje Mayci na lato, bo to juz musze pomacac powyginac i wogole z kazdej strony obejzec . A tak wogole jakie postepy Franio poczynil??? Rozrabia??? Maya daje czadu, ale jest wesola przy tym nie placze wiec nie jest az tak ciezko. Zebolki teraz hurtem wyszly, miala 7 a teraz ma o 5 wiecej, ale nie plakala, na szczescie. A no i zaczela mowic, pojedyncze slowa, ale powoli powoli Najtrudniejsze to Shira wola na sunie, naszego psiaka.
Ostatnio upodobala sobie dzwonienie do Polski, tzn klika w tel ostatani numer i gada, po swojemu ale potrafi i 15 min nawijac, krzyczec i gestykulowac
oj wstala pa

[martuchafrost]

Beatko dzieki kochana staram sie byc fajna
no to mój syn na mamisynka wyrósł dzis była kolezanka i wzieła go na rece i co ???? ryk a w sobote tez była kumpela wzięła małego na rączki i co???? to samo, a jak ja go wzięłam to było ok, śmiech i gaworzenie, chciałam mamisynka, ale bez przesady
Delfina butki super a z tymi na lato wstrzymaj sie
Zubelek zdrówka dla dziewczyn

[ Dodano: 2007-10-30, 17:27 ]
ojej Beatko moja siora ma tez urodziny 22.10 tak jak Twój synuś
jak bedziesz miała czas to wklej foty małego