: 09 sie 2007, 15:37
heloł
Uleńko gratulacje i sto lat
co do napojow to polozna mi mowila ze bawarka to mit, ale karmi podobno dziala laktacyjnie?????
co do chrztu to my chrzcimy 26 sierpnia ale o ubranku to ja jeszcze nie myslalam??
jesli mowa o spaniu to u nas doba wyglada tak:
Zosia spi od godz. 20/21 do ok 24/1 w nocy pozniej przewijanie i cyc potem sliczne spanko, nastepne karmienie to ok 4/5 z efektem takim ze juz mala nie spi, albi spi snem niespokojnym i tak mam juz caly dzien az do kapieli i godz 20/21
wiec w sumie krolewna pieknie spi w nocy a w dzien ani przy cycu ani w lozeczzku ani w naszym lozku ani na rekach ani w wozku
dzis przespala od 5 rano łacznie moze 2 godz.
wiec jest juz tak padnieta ze ledwo zyje
moze to pogoda???
a tak na marginesie to jak brzeczy to ja ja do cyca, a potem nie chce mi odbic i ulewa i tak w kołko cyc, ulewanie, cyc, ulewanie itp.......................
oszalec mozna
i mam pytanko
MACIE moze jakies przepisy kulinarne co mozna jesc a czego nie jak sie karmi piersia,
bo mi w szpitalu nic nie dali i ja przez 1 tydzien popelanialam duzo beldow i jadlam np ciemne pieczywo, pilam zielona herbatke i jadlam kasze, a potem sie dziwilam czemu Mala ma prawie rozwolnienie
[ Dodano: 2007-08-09, 15:40 ]
a ja na razie nie bede mojej ksiezniczki przestawiac z tym spaniem, bo ona jest mega wrazliwa
wczoraj byl 1 spacer , trwal 1 godz a Mala mi potem 2 godz ulewala i byla bardzo niespokojna, pomog dopiero cyc, zawiniecie w rozek,i ululanie na rekach
Uleńko gratulacje i sto lat
co do napojow to polozna mi mowila ze bawarka to mit, ale karmi podobno dziala laktacyjnie?????
co do chrztu to my chrzcimy 26 sierpnia ale o ubranku to ja jeszcze nie myslalam??
jesli mowa o spaniu to u nas doba wyglada tak:
Zosia spi od godz. 20/21 do ok 24/1 w nocy pozniej przewijanie i cyc potem sliczne spanko, nastepne karmienie to ok 4/5 z efektem takim ze juz mala nie spi, albi spi snem niespokojnym i tak mam juz caly dzien az do kapieli i godz 20/21
wiec w sumie krolewna pieknie spi w nocy a w dzien ani przy cycu ani w lozeczzku ani w naszym lozku ani na rekach ani w wozku
dzis przespala od 5 rano łacznie moze 2 godz.
wiec jest juz tak padnieta ze ledwo zyje
moze to pogoda???
a tak na marginesie to jak brzeczy to ja ja do cyca, a potem nie chce mi odbic i ulewa i tak w kołko cyc, ulewanie, cyc, ulewanie itp.......................
oszalec mozna
i mam pytanko
MACIE moze jakies przepisy kulinarne co mozna jesc a czego nie jak sie karmi piersia,
bo mi w szpitalu nic nie dali i ja przez 1 tydzien popelanialam duzo beldow i jadlam np ciemne pieczywo, pilam zielona herbatke i jadlam kasze, a potem sie dziwilam czemu Mala ma prawie rozwolnienie
[ Dodano: 2007-08-09, 15:40 ]
a ja na razie nie bede mojej ksiezniczki przestawiac z tym spaniem, bo ona jest mega wrazliwa
wczoraj byl 1 spacer , trwal 1 godz a Mala mi potem 2 godz ulewala i byla bardzo niespokojna, pomog dopiero cyc, zawiniecie w rozek,i ululanie na rekach