Strona 700 z 1166

: 04 kwie 2009, 10:07
autor: Gie
a moze dalej nie ma dostepu do kompa?? mowila, kiedy mialaby wrocic? chyba w weekend jakos, nie?
mi sie zdaje, ze powinna byc wczoraj... zawsze jest w piatki... :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: nie wiem... :ico_noniewiem:

: 04 kwie 2009, 10:15
autor: shoo
no to nie wiem...

a wiecie co, chlopy sa beznadziejne!! wczoraj wieczorem, jak A. karmil Jasperka (tzn. to byla juz noc), to chcial go przewinac i polozyl go na naszym lozku... i niechcacy stracil lampke nocna, ktora stala na szafce..

ja bylam polprzytomna, ale jak uslyszalam ryk malego, to normalnie tak mi adrenalina podskoczyla, ze wypadlam z tego lozka jak torpeda :ico_szoking:
okazalo sie, ze ta lampka przewrocila sie na lozko i odbila sie od glowy malego :ico_szoking: :ico_szoking:
tak glosno zaczal plakac :( ale od razu dostal mleko i sie uspokoil...

a dzisiaj widze na czolku siniaka :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
jestem zla na A. i na siebie, bo juz nieraz spadla mi ta lampa na lozko, ale nigdy nic z tym nie zrobilismy i nieraz myslalam sobie, ze przez to moze byc jakas tragedia :ico_noniewiem:

musimy byc ostrozniejsi :ico_placzek: :ico_noniewiem:

: 04 kwie 2009, 10:22
autor: Gie
SHOO - ojejj, biedny Jasperek... dobrze, ze nie plakal dlugo... no, ale ma siniaczka... :ico_placzek:

my teez mamy lampke na parapecie nad lozkiem i zwisa kabel tak, ze jak nieraz Su posadze w lezaczku przy lozku, to ona sie odwraca i probuje siegnac ten kabel... a lampka jest baaardzo ciezka, wiec gdyby mala ja na siebie zrzucila, to nie wiem co by bylo... dlatego teraz zapobiegawczo odsuwam Su od tego kabla, a jego zaczepiam za grzejnik, zeby tak nie zwisal swobodnie...

trzeba uwazac na kazdym kroku...

no, my juz nakarmione, wiec chyba bede sie zwijac... ubiore mala i pojdziemy na dworek... pozniej wstawie fote ;)

[ Dodano: 2009-04-04, 10:24 ]
aaa, Su chyba wlasnie robi kupe - nie ma placzu, tylko mala sie smieje... hhehheee... chwala Bogu, ze sie poprawilo z tymi kupami... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 04 kwie 2009, 11:26
autor: shoo
Gie, no to super, ze Su juz sie nie meczy z kupkami? jak do tego doszlas? to przez te owsianke? :ico_noniewiem:

a my dzisiaj mamy taki plan: czekamy do 12, az Jasper sie obudzi, karmimy go i jedziemy do centrum handlowego La Canada... tam sobie obetniemy wlosy w takim fajnym salonie - ostatnio bylam bardzo zadowolona (oboje troche zaroslismy i wygladamy jak jaskiniowcy :-D), pozniej pojdziemy na lunch do KFC na tluste kurczaki :ico_brawa_01: a w drodze powrotnej wpadniemy do Lidla na zakupy.. bo tam jest taniej, niz w innych sklepach..

zajrze, jak wrocimy :-) udanej soboty dziewczeta!

: 04 kwie 2009, 13:49
autor: Gie
obiecane zdjecia ze spacerku, bo wlasnie wrocilysmy... bylysmy na miescie (nie rozgladalam sie za butami, bo wszedzie tlumy i nie chcialo mi sie chodzic...), kupilam Su platki hignieniczne, smoczek i 3 sliniaki. Potem wrocilam, wzielam kundella i poszlismy do lasu...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

[ Dodano: 2009-04-04, 14:14 ]
a kurteczke pewnie i tak bede musiala kupic, bo ta jest dosc ciepla, mysle, ze tak na temp. ok. 11-13 stopni, ale juz nie na 20 tak, jak dzisiaj :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

lato normalnie sie u nas zrobilo...

a Pan wstal i pojechal od razu na jakies zawody modelarskie i stamtad prosto pojedzie do pracy, wiec widziielismy sie w sumie ze 30 min... :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: chcial nas ze soba wziac, ale ja sie tak zlazlam, ze ledwo zyje... no i chcialam dokonczyc pranie i posprzatac wreszcie ten syf w domu, bo moze dzisiaj znajomi wpadna do mnie...

SHOO - pytalas o kupki... no Zuzia zrobila wtedy, jak o tym pisalam, ale znowu zbita (takiego duzego boba), ale jak na niego nacisnelam prze pieluche, to byl w miare miekki... no i Su nie jeczala przy zalatwianiu sie... A jak do tego doszlam... no nie wiem, przestalam dawac kaszki na gesto, starte swieze jablko i daje wode do picia... Z gestych rzeczy mala dostaje wlasnie tylko owsianke rano (chociaz nie wiem czy ona w czyms pomaga-raczej nie), mleko czasami tylko z dodatkiem kaszki manny, no i sloiczki...

[ Dodano: 2009-04-04, 14:25 ]
to jeszcze kilka fotek i zabieram sie za sprzatanie

tu z ostatniej wizyty znajomych u nas - Su siedziala u Pana "na barana"

Obrazek

i nasze przewijakowe wyglupy:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

: 04 kwie 2009, 14:53
autor: Pati85
Hello

jestem, dopiero teraz, bo mialam troche na glowie. U nas nocka taak sobie nie wyspalam sie, maly co chwila pojekiwal, kiedy te zeby w koncu wyjda :ico_olaboga:

Gie Su slicznie wyglada w wozeczku :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

shoo, biedny Jasperek, ucaluj go ode mnie w glowke :-)

A co do mojej pracy, to pracowalam u takiego malarza, sprzatalam, a teraz robila tam za mnie tesciowa, bo ja zaszalamw ciaze i jak juz bylo mi za ciezko to oddalam jej, noi teraz mowilam, ze chcialabym wrocic, oni z reszta sie przeprowadzaja, a tej robotki nie chcialam stracic, bo u niego fajnie wiec dzis bylam pierwszy raz po tak dlugiej przerwie.

A my dzis idziemy na grila do znajomych, moj P, pojechal skladac szafe, a kuchnia wyglada super, jeszcze tylko trezba szafki zawesic i bedzie gotowa :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

margarita kuruj sie kochana, zeby Ci chorubsko nie wzielo

[ Dodano: 2009-04-04, 14:54 ]
Gie faktycznei Su jest duza, a jakie ma dlugie nogi :ico_szoking:
Moze kupuj jej spoichy wieksze niz body i kaftaniki, moj maly ma 68 a nosi spiochy na 74 i juz sa takie w sam raz

[ Dodano: 2009-04-04, 14:55 ]
shoo udanego wypadu rodzinnego zycze :ico_brawa_01:

: 04 kwie 2009, 15:00
autor: Gie
witaj PATI - no i nic sie nie pocgwalilas, ze wracasz tez do pracy??? :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie: Czy to jakis slynny malarz? Cos jak Rembrant, czy Dali?? Zalatwisz nam po autografie??? :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:

tez bym poszla na grilla... :ico_placzek: wez mnie ze soba :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

co do tych spiochow - chyba tak bede musiala robic, bo naprawde w dlugosci sa zawsze zle... tzn. za szybko Su z nich wyrasta w porownaniu do reszty ubranek...

dobra, mala zasnela, wiec ide naprawde sprzatac...

: 04 kwie 2009, 15:07
autor: Pati85
witaj PATI - no i nic sie nie pocgwalilas, ze wracasz tez do pracy??? :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie: Czy to jakis slynny malarz? Cos jak Rembrant, czy Dali?? Zalatwisz nam po autografie??? :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:
no niestety autografu nie bedzie, bo to nie jest slynny malarz, on maluje domy :-D
tez bym poszla na grilla... :ico_placzek: wez mnie ze soba :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
to wsiadaj, i przyjezdzaj, do 16 masz czas :-D
dobra, mala zasnela, wiec ide naprawde sprzatac...
moj spi juz od godziny.
Dobra to lec sprzatac, ja tez musze, ale u nas taka rozpierdziowka w domu, ze glowa mala :ico_olaboga:

Maly byl u tesciowej jak bylam wpracy i mowila, ze wogole nie chcial jesc, malo wypil, pierwszy raz wypil moze 20 ml mleka ,a potem moze 70 ml, a on byl dzis karmiony przed 6 rano, do tej pory jeszcze nic nie jadl :ico_olaboga:

[ Dodano: 2009-04-04, 15:08 ]
Ach ciesze sie ze Su nie ma juz problemow z kupkami :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 04 kwie 2009, 15:14
autor: Gie
no niestety autografu nie bedzie, bo to nie jest slynny malarz, on maluje domy

nooo, malarz obrazow, czy domow... co za roznica... jesli jest dobry, to chce autograf :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:
Maly byl u tesciowej jak bylam wpracy i mowila, ze wogole nie chcial jesc, malo wypil, pierwszy raz wypil moze 20 ml mleka ,a potem moze 70 ml, a on byl dzis karmiony przed 6 rano, do tej pory jeszcze nic nie jadl
hhmmm... ciekawe czemu... moze Mu za goraca i nie ma apetytu? Bo u Was tez tak cieplo, nie?? A moze przez te zabki...

[ Dodano: 2009-04-04, 15:23 ]
SHOO - licze, ze sie pochwalisz nowym fryzem jak wrocisz... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 04 kwie 2009, 17:02
autor: Iwona H
My już też jesteśmy po spacerku, to znaczy G. był aż 3 godzinki z dziećmi a ja sprzątałam. Nie mam już siły :ico_olaboga:

Gie, zdjęcia super :ico_brawa_01:
Fajny komplecik i butki też. My musimy jakieś Paulince sprawić. Do tej pory zakładałam grube skarpetki.

U nas też jest dziś bardzo ciepło, na placu zabaw niektóre dzieci były na krótki rękawek. Trochę lekka przesada, co innego dorosła osoba ale nie dziecko.