Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

14 mar 2007, 17:09

kochana wisienko - kocisko nie ma co sie rownac z dzidziusiem :-D Jak mezus spojrzy w wpatrzone w tatusia oczka i slodka minke to ani o pol tonu glosu nie podniesie i zapomni co chcial powiedziec :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
Leatka
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 372
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:52

14 mar 2007, 20:39

Szczerze się boję żeby z mojego dziecka nie wyrósł rozpieszczony bachor w stylu tych z super niani. Ale jak to zrobić skoro to będzie nasza ukochana kruszynka? Najmłodszy w rodzinie :ico_oczko:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

14 mar 2007, 21:34

hmmm... tez sie tego obawiam ale mam nadzieje,ze mimo,ze to moje dziecko to zachowam troche zdrowego rozsadku :-D Napewno nie pozwole na to,zeby dziecko podnioslo na mnie reke :ico_zly:

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

14 mar 2007, 23:58

Oj, ja tez sie tego boje. Mam za miekkie serce... Ale z drugiej strony wiem co sie dzialo z moim bratem jak mu rodzice pozwolili na troche wiecej niz powinni... Strasznie ciezko im bylo go przestawic na tryb dziecka poslusznego... Moze wiec zachwowam troche rozumku... Mam nadzieje.

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

15 mar 2007, 11:26

zyczmy sobie powodzenia :-D

Awatar użytkownika
kasi.k
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2041
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:59

15 mar 2007, 17:19

Kochane, prawda jest taka:
MAMA jest od kochania
TATA od upominania :-D

A na powaznie - to ja nie licze za bardzo na to, ze przy pierwszym tak bardzo wyczekiwanym dziecku bede rozsadną mamusia :ico_nienie: oszaleję na pewno na punkcie tego dziecka i będe miała klapki na oczach, a przez nie trudno ocenic obiektywnie zachowanie malenstwa...

Awatar użytkownika
kasia1983
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2032
Rejestracja: 13 mar 2007, 10:20

15 mar 2007, 17:27

ja często się boję ze moje dziecko wyrośnie na złego człowieka - to znaczy na jakiegoś narkomana, złodzieja albo gwałciciela wiecie takie myśli doprowadzają mnie do szału bo wiem że to niestety nie tylko od rodziców zależy na jakiego człowieka te nasze maleństwo wyrośnie i boję się że nie będę mogła zapobiec takiemu rozwojowi wydarzeń

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

15 mar 2007, 17:44

a ja sie zastanawiam jak to zrobic,zeby byc kochajacym i surowym rodzicem jednoczesnie. Wychowac synka tak,jak wychowala mnie mama. Na wiele rzeczy mi nie pozwalala a mimo to mam do niej tyle szacunku i milosci :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
kasia1983
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2032
Rejestracja: 13 mar 2007, 10:20

15 mar 2007, 17:53

ja mam dwa wielkie plany co do mojego dziecka: nauczyć mówić rodzicom że się ich kocha i nauczyć przepraszać jak się zawini - ja tego nigdy nie umiałam i przez to teraz nie odzywam isę do własnej rodzonej matki miejmy nadzieję ze uda nam się te nasze pociechy wychować tak jak tego pragniemy - najważniejsze to szanować rodziców - tego też mi brakuje

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

16 mar 2007, 10:12

a ja chciałabym miec do swojego dziecka tyle zaufania co moja mama do mnie
i chciałabym zeby miało tyle własnego zdania i samozaprcia zeby nie zniszczyc tego zaufania
mimo ze bedzie miała duzo okazji

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: JeffreyCough i 1 gość