Strona 8 z 20

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

: 20 lis 2013, 16:36
autor: betina
hej
po szczepieniu Magdusi wszystko ok beż żądnych komplikacji nawet nie płakała wcale praktycznie

waży 5980 :-D czyli znów 1300 na + w niecały mc więc super
dumna jestem ,że tak ładnie z cycusia je i tak tyje
marzę by tak było jeszcze minimum tak 3-4 mc

ogromne te chrzciny robicie
ja sądziłam,że na 16 osób to już duże :-D :ico_oczko:

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

: 20 lis 2013, 18:06
autor: szkieletorek
Lala a ile tej herbatki wypiłaś ? Ja piłam 2-3 torebki na dobę i nic małej nigdy nie było.

Betina no to ładnie ci dziewczynka przybiera.
Myśmy dziś byli na kontroli u lekarza i mała w 2 tyg przybrała bez paru groszy 600g więc też nie najgorzej i rozumiem doskonale że cie duma rozpiera bo mnie też z racji tego że to dzięki tylko cycusiowi.

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

: 20 lis 2013, 18:58
autor: lala
Szkieletorku wypiłam 3. Jeśli nie cherbatki to nie wiem co .Naszczęście jest lepiej. kilka razy popuścił i dwie zrobił duże.
Betina super Madzia przybiera. My mamy szczepienie 3 grudnia.Jestem strasznie ciekawa ile mały waży.

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

: 20 lis 2013, 21:27
autor: szkieletorek
lala no w sumie każde dziecko inne jest i inaczej reaguje.
Jedni stosuje rygorystyczne diety karmiąc bo inaczej dziecko ma boleści.
Ja jem wszystko, smażone pieczone ostre . Jedynie na stypie zjadłam tylko odrobinę bigosu bo bałam się rewolucji po kapuście u małej .

Lilcia śpi . Martysia pewno między 21-22 zaśnie bo dopiero niedawno wstała .Mąz pojechał zbierać papiery jakieś od rodzeństwa w sprawie spadku.Niestety nie ma innego wyjścia i musimy zapłacić jej część pieniędzy . Może dla kogoś to nie wiele ale dla mnie to bardzo dużo bo 15 tyś .Zapłacimy w ratach w ciągu 2 lat z pieniędzy które mąż dostanie z Unii jako dotacje na pole.

Mała dalej strasznie furczy .Ale dziś byliśmy u lekarza zbadał ją i powiedział że osłuchowo czysto że prawdopodobnie to sapka .

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

: 20 lis 2013, 23:30
autor: Małgorzatka
U NAS wszytsko dobrze.
Z moim pęcherzem już lepiej wykurowałam się. Dzieci mam zasmarkanie wszytskie i wszytskie kaszlą ale widzę, że przezibienie już schodzi0polecam imbir-syrop na odpornosc domowej roboty, skutkuje niesamowicie!
Szymek rośnie, głuży i jesy kochany. Śpi ladnie, je ładnie, jedynie co nie ładnie :-) to śpi w wózku-zamin zaśnie to ryczy i trzeba zanim się z nim wyjedzie na spacer uspic go w domu i wlożyc w wózek ..ale przezyję.

SZKIELETORKU, [*] wryrazy współczucia.
*
Wiesz, współczuję sporu rodzinnego i wczuwam się w to co czujecie, bo podobna sprawę mieliśmy i bardzo to odchorwaliśmy. Smutne to, ale tak bywa. Powodzenia!

LEONA, za pierwszy miesiąc Rozalki!
Fajnie, że wszytsko juz ustaliliście na chrzcininy!

KAMILKO, dobrze, że masz dużo mleczka!
BETINA, w wyborze antykoncepcji Ci nie pomogę, specjalistką nie jestem. Dobrzre, że ten pierwszy drugi raz był ok.
*
Ładnie przybrało Ci dziecię, super, że dobrze zniosła paninka szczepienie.
My drugie mamy 20 grudnia.
*
My musieliśmy oddac koty dwa nasze 2 lata temu- ich zdjęcia w ramce stoją, często je wspominamy bo bardzo je kochaliśmy, swoje pobeczałam za nimi i wiem jak to jest.

LALA, zdrówka dla Materuszka.
Mam nadzieję, że ta nocka będzie lepsza.
Kper piję i Szymciowi pomaga, ładnie pierdzi.

SPINKA, przespanej i spokojniej nocy!

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

: 21 lis 2013, 10:09
autor: szkieletorek
podobna sprawę mieliśmy i bardzo to odchorwaliśmy
Ja tutaj nawet nie jestem w stanie opisać co się dzieje u nas, jak to wygląda i co ona wyprawia.
Przykre to jest dla męża i jego rodzeństwa co ona robi .Niestety oni powiedzieli że nie mają już siostry .Nie chcą jej widzieć znać.
Mocne słowa ale myślę że mogłabym tak samo mówić gdyby to moja zrobiła .
polecam imbir-syrop na odpornosc domowej roboty, skutkuje niesamowicie!
Ooo a daj jakiś przepis.Ja głownie domowe sposoby leczenia stosuje więc chętnie i tego spróbuję kiedyś. Oczywiście wole by nigdy się nie przydał.

Nocka ok. Mała budziła się 2 razy na jedzenie więc super. Charczy jej dalej ale teraz mimo pryskania woda i odciągania nic nie wychodzi więc to chyba będzie ta sapka jednak.
Planów jakiś większych na dziś brak .Pogoda okropna, ciemno zimno i deszcz pada. Więc raczej na spacer nie wyjdziemy jedynie okno może malutkiej otworze by się dotleniła.
Mąż zamienił się zmianami i idzie na popołudniu do pracy więc cały długi wieczór będę sama z dziećmi. Może wybiorę się do sąsiadki popołudniu .

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

: 21 lis 2013, 10:27
autor: Małgorzatka
Wysłalam PW.

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

: 21 lis 2013, 10:33
autor: szkieletorek
Małgorzatka dzięki wielkie.Na pewno zrobię , jutro będziemy na zakupach to kupie imbir .

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

: 21 lis 2013, 11:36
autor: Małgorzatka
Proszę :-)
Szymcio śpi, idę obiadek wstawić.

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

: 21 lis 2013, 17:32
autor: lala
Dziewczyny czy któraś z was dostała lub się orientuje czy do tego drugiego becikowego brane są pod uwage dochody z tego roku.