Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

wisienka chociaz nie jestem zwolenniczką wróżb moim zdaniem (po przeczytaniu twoich postów) idź do wróżki.... na pewno nie zaszkodzi, a jesli pomoże to nawet lepiej... myślę tylko, ze potraktuj tą wizyte (rozmowę) jako przyjemną terapię...

Kasiu nie wiem czy mi to napisalas, bo chcialam to uslyszec czy faktycznie tak myslisz, ale super sie ciesze, ze tak napisalas. Buziaki Ci sle!!!

Jeszcze pomysle, ale prawdopodobnie zadzwonie do tej wrozki. Ktoregos dnie po prostu wezme telefon i zadzwonie....

wisienka - ja tez byłam u wrózki jak byłam na rozdrozu - moim zdanie to pomaga - po 1 - wrózka powinna powiedziec- ze to co mówi - to tylko mozliwosc - która moze sie wydarzyc - to ty podejmujesz deyzje - ona daje ci rady - które mozesz wykorzystac lub nie - moja tak mówiła :) jezeli podejmiesz inne decyzji - niz ona radzi to wszystko może potoczyc sie inaczej - ale to takie dobre dla duszy - jak u dobrego psychoanalityka - tylko płacisz mniej najwazniejsze abys podeszla z dystansem. daj znac jak juz zadzwonisz

wisienko szczerze uwazam, że jesli rozwazasz opcję zadzwonienia do wróżki i "chodzi ci to po głowie" to powinnas tak zrobić...

Dzieki, dziewczynki. Gosia, masz racje. Dzieki, dzieki, dzieki. Za kilka dni zadzwonie (bo musze sobie poukladac w glowie co dokladnie chce wiedziec) i dam Wam zanc co mi wrozeczka powiedziala.

wisienko - ruszylo sie cos w tej sprawie ????

Czesc dziewczynki, oj caly dzionek nie mialam czasu tu zajrzec... Rybciu, na razie jestem zawalona praca i szkola (zaraz tez jade na zajecia) i nie mialam czasu zadzwonic, ale przyszly tydzien bede miala luzniejszy to wtedy zadzwonie. Caluski

Moje drogie zauważyłyscie że coś ostatnio nie widać tu jogobeli? czy może mi się tylko wydaje

Kasiu Jogobella miała dzisiaj obrone pracy dyplomowej na uczelni i musiała się do niej przygotowywać... myslę, ze jak odpocznie i skonczy świętować to zajrzy do nas jak najszybciej...

wisienka - zauwazylam wlasnie,ze ostatnio zadziej do nas zagladasz Nie przemeczaj sie za bardzo