Strona 8 z 258

: 18 lut 2008, 12:21
autor: emrejan
kwiatunio, fajnie tak, bedziecie w koncu na swoim.

u nas snieg popadal, ale juz sladu po nim nie ma :ico_haha_01:

: 18 lut 2008, 12:46
autor: gosia888
kwiatunio pisze:wiec metraz jest ponad 100 metrów ale że skośne śnciany to to troszkę mniej jest....

ale super :ico_brawa_01: trzymam kciuki aby wszystko poszło sprawnie i szybko. Teraz to już z górki. A umowę na pewno przedłużą.

: 18 lut 2008, 13:02
autor: kwiatunio
ja tez się bardzo cieszę i widze,że A również A chyba najbardziej to Julka bo juz cały czas mówi o swoim pokoju :ico_sorki:

: 18 lut 2008, 14:07
autor: aniulek
Dzień dobry....
kwiatunio, Fajnie że mieszkanko nabiera kształtów,jak już się zabraliście za remont to szybciutko zleci i będziecie sami mieszkać.
gosia888, musisz popisać w tym tyg.więcej żeby nam starczyło jak Cię nie będzie :ico_oczko:

Weekend średnio pracowity był u mnie ,w niedzielę było mało klientów ,pewnie przez pogodę..
Wczoraj wracam z pracy,wchodzę do mieszkania a tu ciemno.O rany,pomyślałam że coś się stało-pojechali gdzieś ma pogotowie czy co(od razu takie głupie myśli mnie naszły :ico_puknij: ).Zapaliłam światło,patrze że kurtki wiszą to odetchnęłam.Zaglądam do Gabi pokoju a oni oboje śpią w najlepsze,a była godzina 20.35-Gabi nigdy nie śpi o tej porze.Posiedziałam trochę przed telewizorem,wydepilowałam nogi(od tygodnia to planowałam) i poszłam spać.Wiecie jakoś tak dziwnie mi było zasypiać bez Gabrysi,usnąć nie mogłam :ico_noniewiem: Mężuś całą noc spał z Gabrysią,hihi.

: 18 lut 2008, 15:59
autor: gosia888
aniulek Twój mąż ma spanie jak mój mąż. Też jak usypia Tomka to zasypia. A w środę wieczorem chciałam film oglądać więc mówię żeby uspał Tomka. No i poszedł z nim o 22:30 wcześniej ja musiałam książke poczytać i za chwile zgasili spać i poszli spac. Tylko że jak wróciłam za godzine to Tomek kręcił się po łózeczku a Paweł chrapał. Ale na szczescie Tomek nie wylazi z łózeczka tylko tak probuje usypiac sam.

: 18 lut 2008, 16:17
autor: aniulek
Jak jestem w domu to Gabi nie chce żeby usypiał ją tata tylko mama i koniec.Więc jak wracam po pracy a ona nie śpi jeszcze to i tak ja ją usypiam,chocbym padała na twarz.

: 18 lut 2008, 16:19
autor: emrejan
moj tez tak kiedys mial. Kladl malego do lozeczka, sam sie kladl na lozko. I chrapal a maly sie wiercil i poplakiwal. Moj ma taki sen ze nic go nie obudzi :ico_olaboga:

: 18 lut 2008, 16:40
autor: kwiatunio
ja jestem ciekawa czy mała moja bedzie sama spała w soim pokoju :ico_noniewiem: jak jesteśmy u moich rodziców to nie ma problemu,każe wychodzić z pokoju bo Ona idzie spać :ico_haha_01:

: 18 lut 2008, 17:12
autor: emrejan
kwiatunio, ja mysle ze z Twoja Julka nie powinno byc problemu. Emre zawsze spal u nas w pokoju., ale od kiedy ma swoj to spi tam od pierwszej nocy, bez zadnego problemu

: 18 lut 2008, 17:21
autor: lilo
kwiatunio fajnie, że coraz bliżej do własnego domku :ico_brawa_01: