Strona 8 z 9

: 19 sty 2011, 16:40
autor: aniawlkp86
2 imprezki za jednym zamachem a w sumie te same osoby by były to po co podwójnie się kosztować :ico_oczko:

rodzina A to nastawiona żeby na wesele iść,a ja nie mam zamiaru komuś dogadzać,jak chce iść potańczyć to niech idzie na imprezę a tą samą kasę zapłaci i też ma jedzenie :ico_oczko:

jak ja to kiedyś A powiedziałam- wolę iść na czyjeś wesele niż swoje zrobić :ico_haha_01:

: 19 sty 2011, 16:47
autor: CMonikA
a ja nie mam zamiaru komuś dogadzać,jak chce iść potańczyć to niech idzie na imprezę a tą samą kasę zapłaci i też ma jedzenie :ico_oczko:
racja, ja powiedziałam tak samo, nie bedę robić gosciny na tyle osób, kosztowac się, zeby się najedli, napili i potem na koniec obgadali :ico_noniewiem: tym bardziej, że z kasą słabo było...

: 19 sty 2011, 16:50
autor: aniawlkp86
ja powiedziałam tak samo, nie bedę robić gosciny na tyle osób, kosztowac się, zeby się najedli, napili i potem na koniec obgadali :ico_noniewiem:
właśnie,bo zawsze się znajdą tacy którzy obgadają i coś im nie pasowało :ico_noniewiem:

: 19 sty 2011, 16:51
autor: CMonikA
aniawlkp86, niestety żyją jeszcze tacy ludzie na świecie, co bez obrobienia komuś tyłka żyć nie mogą ;/

: 19 sty 2011, 19:20
autor: elibell
CMonikA, i nigdy się ich nie pozbedziemy co gorsza

ja też mam własną teorię na temat wesel, nie jestem za nimi w ogóle, jak słysze ile ludzie kasy wydają na ślub a nie mają np własnego mieszkania i do tego rodzicie biora kredyty na następne 15 lat bo dzieci chcą się pokazać, to dla mnie chore, serio, wolałabym by dali mi te pieniądze na wkład własny w kredyt mieszkaniowy czy przez 15 lat wspomagali kredytowanie, niż wydać 30 tysięcy bo to minimum jakie idzie na wesela i oprócz kasety i zdjęc za tez nie małe pieniądze nic nie mieć. Moja szwagierka wydała 30 tysia i było bez poprawin czaicie to??? masakra jakaś, fakt wiedzieli że im się zwróci ale kase roztrwonili w moment 30 tysia poszło w chwile a kredyty spłacać trzeba kilka jak nie kilkanaście lat jeszcze. Dla mnie głupota, pokazuwa przed znajomymi i rodziną. Brat (przyszywany) fakt robili weselicho tez 30 tysia poszło, ale maja gdzie mieszkać, rodziców było na to stać i rozmawiali czy aby na pewno takie wesele 60 osób z poprawinami, zabawa świetna, nie wiem czy się zwróciło nie pytałam nawet. Choć ja uważam że nie można mówić o zwrocie kasy skoro rodzice kredytują się a młodzi kase w kieszeń więc o jakim zwrocie mowa bo rodzice przeciez wciąz stratni. Wiem, że to tradycja że rodzice organizują takie imprezy ale dziś serio mało kogo na to stać i jest zasada "zastaw się a pokaż się" nie przyjmuje tego. Mój kumpel planuje imprezę za 50 tysia bez pomocy rodziców ale oni za granicą żyją dzieci nie mają i dobre zarobki, choć też uważam że szkoda kasy bo w życiu bywa różnie z praca, ale nikogo nie zmuszają by się kredytował chcą robią i ok.

[ Dodano: 2011-01-19, 18:21 ]

: 12 lut 2011, 12:47
autor: olus198642
Ja mialam raczej skromne wesele byla najblizsza rodzina niecale 6osob.Oczywiscie wszyscy nie przyszli chyba to jest standard. Chcialam jeszzce mniejsze ale moi rodzice sie uparli a w konsekwencji doszlismy do pewnych kompromisow.Chociaz to oni placili prawie za wszystko nie chcialam wydawac az tak duzej kwoty i to sie faktycznie wogole nie zwraca.

: 12 lut 2011, 18:14
autor: moni26
Ja mialam raczej skromne wesele byla najblizsza rodzina niecale 6osob.
:-D chyba 60 osób

: 12 lut 2011, 22:50
autor: elibell
moni26, o widzisz a ja widziałam to 0 którego nie ma, hihihi i pomyślałam w sumie, że wcale nie tak skromnie jak 60 osób było:):):)

: 17 lut 2011, 13:59
autor: plotkareczka
Wesele wcale nie musi być huczne. Wystarczy tylko małe przyjęcie. To bardzo ważny dzień ale bardziej istotne jest aby później przeżyć życie w miłości i w zgodzie z naszym mężem. To wydaje się ważniejsze i nie ważne czy będziemy mieli wesele na 30 czy na 100 osób

: 16 mar 2011, 15:30
autor: Zulcia
Ja miałam na 55 osób w restauracji...sami sobie uzbieraliśmy i było super,na swoim własnym weselu bawiłam się świetnie :-D