Strona 8 z 211

: 29 kwie 2008, 10:17
autor: Magda Sz.
Dzieki dziewczyny za pozdrowienie dla Asi-przekaze :-)
jaki jest koszt założenia tej wkładki
ja 2 lata temu placilam 200zl wiec w porownaniu do tego ile trzeba wydac na pigulki to sa grosze :-) podpytaj swojego gina o wkladke hormonalna zobaczymy co on ci powie :-)
zastrzyków
tego moj gin nie polecal nie dosc ze mozna zie zle po nich czuc i to nawet przez 3 miesiace bo nie odstawi sie jak tabletek to po drugie kobiety (i lekarze) maja problemy z przywroceniem miesiaczki jak sie przestanie stosowac :ico_olaboga: na pewno nie w kazdym przypadku ale tak mi lekarz sam opowiadal.
A Asika jest już sama? Marek już pojechał?
nie jeszcze jest nie wiadomo kiedy jedzie ale Asia jest w Sokolowie bo w Siedlcach miejsc nie bylo :ico_olaboga: i dlatego trudniej bo nie moze co chwile wpadac bo jezdzic trzeba.
Ale prawdopodobnie jutro juz wroca do domku Antos juz sie czuje bardzo dobrze jakby chory nie byl szybka reakcja rodzicow dala efekty :-)
moja Kinga zamienia się w małego diabełka.
przypomnialo mi sie bo ja identycznie mialam z Dawidem 2 tyg aniol a potem sie zaczelo marudzenie ale okazalo sie ze nie bez powodu-po prostu mial plesniawki i jak mu posmarowalam Aftinem od razu sie uspokajal ale taki spokojny juz nigdy nie byl :ico_oczko:
Ale co my sie dziwimy nasze dzieci to Barany zodiakalne (Dawid z 27 marca) wiec tak to juz jest :ico_oczko:

: 29 kwie 2008, 10:21
autor: AgaSza
Magda ale co właściwie było Antosiowi tzn chodzi mi o to co skierowało ja do pójścia do lekarza z małym? Kaszel, jakieś nietypowe zachowanie?

[ Dodano: 2008-04-29, 10:23 ]
Ale prawdopodobnie jutro juz wroca do domku Antos juz sie czuje bardzo dobrze jakby chory nie byl szybka reakcja rodzicow dala efekty :-)
To dobrze, że wszystko już w porządku. Kamień z serca!
Ale co my sie dziwimy nasze dzieci to Barany zodiakalne (Dawid z 27 marca) wiec tak to juz jest :ico_oczko:
No właśnie moja mama i siostra to też Barany. Wiem coś o tym :ico_haha_02:

: 29 kwie 2008, 10:54
autor: Magda Sz.
Magda ale co właściwie było Antosiowi tzn chodzi mi o to co skierowało ja do pójścia do lekarza z małym? Kaszel, jakieś nietypowe zachowanie?
Mial straszne gile takie geste zielone i wiadomo nie mogl spac itp wiec pojechali na izbe przyjec zeby cos im na to poradzili i lekarka powiedziala ze to moga byc poczatki zapalenia pluc a takie maluszki leczy sie w szpitalu wiec dala im skierowanie.
dobrze ze pojechali to zwalczyli to w "zalazku"szybko i skutecznie :-)

: 29 kwie 2008, 13:18
autor: malgoska
...

: 29 kwie 2008, 13:39
autor: AgaSza
BRy:)
My z seksem długo nie czekaliśmy, bo już tydzień po porodzie :ico_wstydzioch: Trzeba było nadrobić :ico_wstydzioch:

Z zabezpieczenia biorę Cerazette. Bo już mam okres - boli mniej niż przed ciążą, ale objawy takie same.
Wow! To nieźle się pospieszyliście :-) Przepraszam, ale nie pamiętam czy ty miałaś cc czy sn, ale i w jednym i drugim przypadku bałabym się tak szybko seksić. Moje gratulacje za odwagę :ico_haha_02: A jak się po pigułkach czujesz. Ok wszystko? I rzeczywiście jest tak, że dokładnie o tej samej porze codziennie trzeba je brać, bo inaczej nici z zabezpieczenia?
AgaSza - tak, to ta herbatka. Bardzo skuteczna.
Ja niestety muszę mała dokarmiać takie ma zapotrzebowanie :ico_olaboga: A głodna "chodzić" nie będzie.
Herbatka skuteczna ale jednak musisz dokarmiać. Masz małego żarłoka jednym słowem. Moja też żarłok, ale narazie karmiona tylko z piersi. Zobaczymy jak długo. Czasem też się zastanawiam czy przypadkiem nie jest głodna, bo zje, zaśnie a za godzinkę się budzi i płacze nie wiadomo czego. Zazwyczaj jednak je co 2,5-3 godz, a w nocy nawet rzadziej, więc chyba jej tego mleka jednak starcza. A te dzienne marudzenia, to po prostu zły humor chyba :ico_haha_02:

[ Dodano: 2008-04-29, 13:42 ]
dobrze ze pojechali to zwalczyli to w "zalążku"szybko i skutecznie :-)
No to faktycznie super, że od razu pojechali do szpitala. Ciekawe kto taki rozsądny-Asia czy Marek?

: 29 kwie 2008, 16:10
autor: Joanna24
Magda Sz., pozdrów Asie. szybkiego powrotu do zdrowka i do domku im zycze.
Moja kruszynka ma zapalenie gardla :ico_placzek: :( Jest bardzo marudny i nie mam czasu na nic :ico_olaboga: Bylismy dzisiaj u lekarza. Dostal antybiotyk biedaczek :(
Joanna wpuścili Cię do tego sklepu?
Tak ale nie pozwolili jeździć po sklepie. Ale baba miała problem. To jej powiedziałam że jak chce to zostawie wózek przed sklepem ale niech mi pilnuje dziecka :-D Więc stwierdziła że moge wjechać.
Przepraszam, ale nie pamiętam czy ty miałaś cc czy sn
Małgosia miała CC.
My sie odważyliśmy po 4 tygodniach.

: 29 kwie 2008, 16:25
autor: babe_boom
Śliczne macie dzieciaczki :ico_brawa_01: zakochana jestem w małej Kindze :ico_wstydzioch:

AgaSza, mam do Ciebie pytanie powiedz mi czy Ewa jest bardzo zazdrosna o Kingę? Jak sobie w ogóle radzisz z dwójką tak małych dzieci? I jak wyglądają spacerki, bo ja się zaczęłam zastanawiac nad podwójnym wózkiem tzn z przodu spacerówka blizej mnie gondolka ale troszke mi szkoda kasy bo nie wiem ile ta moja Maja jeszcze w wózku będzie chciała jeździć...

: 29 kwie 2008, 16:28
autor: mamamonia
Cześć dziewczyny. Moja mała jest dziś aniołem. Nie wiem czy to zasługa spaceru, smoczka Avent (nowy nabytek, następca Nuka), czy po prostu zaczyna normalnie się zachowywać... W każdym razie jestem zadowolona.
Mam do Was dwa pytanka. W co ubieracie dzieciaczki na spacery? Nie wiem czy nei za ciepło ubieram swoją. Ma koszulkę, kaftanik, śpioszki, sweterek i kombinezon wiosenny, do tego kocyk...
I jeszcze co do samopoczucia po porodzie SN. Czy nadal Was boli? Bo mnie strasznie, szczególnie jak pochodzę na spacerze :ico_placzek: Ledwo wracam do domu i padam z bólu...

Asika bidula... Wiem co to znaczy być z maluszkiem w szpitalu.

: 29 kwie 2008, 16:50
autor: Emma
mamamonia,Ja małego nie ubieram w żaden kombinezon.sam pajac bawełniany, i dresik czy polarek i ewentualnie kocyk cieniuśki.Ja jestem za nieprzegrzewaniem, Emi była howana "na zimno" i nie choruje, młody co prawda piecuch ale staram się go hartowac :ico_haha_02:
malgoska, tydzien po cc seksik :ico_szoking: Nie no przeciez tak nie można, najwczesniej miesiąc po, musi się macica wygoić bo może dojść do zakażenie, mi gin po pierwszej cc tak mówił, my po 8 tygodniach seksiliśmy. Teraz to nawet nie próbuję ( bo i narazie nie am z kim :-D ) bo jeszcze bebech boli

: 29 kwie 2008, 18:25
autor: edit53
hej dziewczyny wrocilismy wkoncu do domku :-D :-D
dzieki wam za gratulacje :ico_haha_01: z Kacperkiem juz niby wszystko oki ale dalej ma troche zatkany nosek ,takze wiem co asika przezywa bo u mnie jet to samo :ico_placzek: naszczescie juz glutki sa mniejsze ,oczywiscie gruszka i sciaganie na okreta :ico_olaboga: no najwazniejsze zeby juz sie wykurował .doczytam was jak sie troche pozbieram w domku bo narazie sie odnalesc nie moge hehe.maz mnie zaszokowal mieszkanie swieci ,blyszczy az sie boje cokolwiek gdzies polozyc zeby balaganu nie zrobic :ico_oczko: