Strona 8 z 1305

: 14 maja 2008, 22:14
autor: ania24
ananke, ja mam tak samo nawet w nocy wstaje i pije w końcu człowiek nie wielbłąd pić musi :ico_haha_01:

: 14 maja 2008, 22:23
autor: ananke
w końcu człowiek nie wielbłąd pić musi :ico_haha_01:
noo, a potem lata i sika :-)

: 14 maja 2008, 23:35
autor: Ika202
noo, a potem lata i sika :-)
a będzie jeszcze lepiej :-D :ico_haha_02:

: 15 maja 2008, 00:01
autor: Jagna30
Witajcie styczniowe mamusie :ico_brawa_01:

Wpadlam Wam pogratulowac "fasolek" :ico_haha_01:
Czytajac wasze posty,przypominaja mi sie moje poczatki ciazy(obecnie jestem w 28 tc)Pamietam 2 krechy na tescie najpierw jednym,potem dugim ...doszlam do pieciu...kazdy pokazywal ze sie UDALO.Mimo,ze to moje 3 dziecko...bo mam 2 synkow(10 i 8lat)strasznie sie ucieszyla...a niedawno dowiedzialam sie ze spodziewam sie mojej upragnionej coruni :ico_brawa_01:
Pamietam jak pedzilam na usg..bylam wtedy w 4t5d ciazy...niestety okazalo sie,ze to troche za wczesnie bo na ekranie monitora zobaczylam tylko pecherzyk o wielkosci 6mm.Lekarz nie mogl na tej podstawie stwierdzic 100%ciazy...wiec musialam poczekac.Ale jak poszlam w 10 t2d zobaczylam juz malenkiego czlowieczka... :ico_brawa_01:
Wedlug usg termin mam na 26 lipca a wedlug @ na 2 sierpnia...wiec jeszcze sie troche "pokulam" :ico_oczko:

Pozdrawiam :ico_ciezarowka: i zycze spokojnych 8 juz miesiaczkow.... :ico_oczko:

: 15 maja 2008, 01:12
autor: Ika202
Jagna30, super masz ja też mam 3 dzieci ale mimo to za te parę lat jak te nasze bąble będą starsze sprawimy sobie jeszcze jedną kruszynkę bo nie wyobrażam sobie życia też takiej małej istotki :ico_oczko:

: 15 maja 2008, 08:41
autor: ananke
Jagna30, suprrr :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ja mam siedmiolatka w domu... ale tak myślę, że może też do trójeczki dojdziemy :-) w koncu to magiczna cyfra :-)
i masz rację - już 8 miesięcy :ico_szoking: śmiali się ze mnie, że za wózkiem grzebię, a tu proszę, ani się człowiek nie obejrzy a juz torbę trzeba będzie pakować :-D

Ika202, koniecznie - ciągłość na tt naszych dzieci musimy utrzymać :-) po mnie Anuszka "powinna" wyrównać wynik ;-)

a ja sie obudziłam z lekką gorączką i zatkanym nochalem, załadowanym gardłem.... tak dumam, że do pracy chyba dziś nie pójdę, bo jak się przemaszeruję znów 6 km, to mnie jeszcze dowieje i zaprawię się na całego... heh...

a u Was Kobietki jak??

: 15 maja 2008, 09:42
autor: spooky27
Witajcie moje drogie!

Jak bardzo wciąż chce mi się spać !! Mam wrażenie że nogi się pode mną uginają... Dziś niestety podwójnie do pracy przez trzygodzinne okienko. Nic mi się nie chce.

Muszę oduczyć mojego Męża trzaskania drzwiami. Wstał do pracy na 8.00 i chyba za późno - latał po całym mieszkaniu, trzaskał drzwiami, walił szafkami i krzyczał na Kicię...
A ja bym cały czas spała...

Objawów ciążowych nadal żadnych nie mam - no poza tym spaniem i ... piciem. Suszy mnie jak po najlepszej imprezie :-D

ananke 6 km do pracy? Tak daleko? Biedactwo!

A u mnie słoneczko świeci, ptaszki ćwierkają, kot po szafach skacze i ciągle muszę w niego rzucać kapciami :-D

Pozdrawiam w drodze do pracy

: 15 maja 2008, 10:06
autor: Ika202
ananke, czyli ty poza tą nasza małą pestunią skusisz sie na jeszcze jedno małe serduszko ?? to może sie na wspólny termin umówimy bo tak jak piszesz ciągnołść musi być :ico_oczko: no i faktycznie Anuszka też by musiała zaciążyć tylko jeszcze teraz na nią za szybko :ico_oczko:

: 15 maja 2008, 10:26
autor: ananke
spooky27, po 3 km mam od przystanku do pracy no i wypada z powrotem też :-) i tam się pewnie po drodze załatwiłam... zresztą musi być cos w powietrzu, bo mój syn wczoraj miał prawie 40 stopni gorączki, ale szybko mu zbiłam i dzis jak nowy wstał..
mi się dzis chce spać :-) i zaraz pewnie się walnę, żeby wyleżeć tę gorączkę ...

Ika202, wiem, że na Anuszkę ciut za wcześnie..damy jej "troszkę" czasu :-)
ananke, czyli ty poza tą nasza małą pestunią skusisz sie na jeszcze jedno małe serduszko
coś mi się widzi, że tak.... Krzysiek mówi, że to pięcioraczki, a jak nie to dorobimy :-) więc wiesz.... jedno co najmniej mnie jezcze czeka - resztę do 5 może uda mi się wybić mu z głowy :-)

: 15 maja 2008, 10:30
autor: Ika202
coś mi się widzi, że tak.... Krzysiek mówi, że to pięcioraczki, a jak nie to dorobimy :-) więc wiesz.... jedno co najmniej mnie jeszcze czeka - resztę do 5 może uda mi się wybić mu z głowy :-)
ale fajnie mój też tak zawsze mówił że tak co najmniej 7 udało mi sie to mu z głowy wybić :ico_oczko: :ico_oczko: A propos ciągłości to właśnie sie dowiedziałam że ktoś tak jakby z mojej rodziny jest w ciąży tylko na razie ciiiiiiii bo tu ściany mają uszy :-D