Strona 8 z 143

: 14 sty 2009, 18:03
autor: Renia0601
mlena, bardzo witam i zapraszam do częstszych odwiedzin :ico_oczko:

: 14 sty 2009, 21:35
autor: Żaba
Ojej dziewczyny, ale się rozpisałyście, nie nadążam za wami.
mlenawitaj wśród nas.
My obecnie mamy kłopoty z opiekunką i na razie tym ciągle żyję.
Jeżeli zaś chodzi o objawy to mdłości nadchodzą wielkimi krokami. Dzisiaj rano byłyby 2 wypadki, gdybym tylko coś w żołądku miała, później w pracy raz i wieczorem też nie lepiej. Chodzę cały dzień głodna, bo na myśl o jedzeniu mam odruch wymiotny. Wcisnęłam teraz skibkę z pomidorem i trochę mi lepiej, bo pusty żołądek też się wywracał do góry nogami :587:

: 14 sty 2009, 23:48
autor: jenny1983
mlena witaj fajnie, że jest nas więcej :ico_brawa_01:

mnie dolegliwości żołądkowe też nie omijają.

już nie mogę doczekać się 22 stycznia wtedy mam wizytę u ginki.
Dziś kupiłam sobie książkę "ciężarówka przez 9 miesięcy" bardzo fajna:) ju zprzeczytałam do 8 tygodnia (tam jest tydzień po tygodniu opisywany)książka dla relaksu

: 15 sty 2009, 11:37
autor: Renia0601
My obecnie mamy kłopoty z opiekunką i na razie tym ciągle żyję.
oczywiście że rodzina na pierwszym miejscu, pozałatwiaj sprawy z opiekunką i wracaj do nas :ico_oczko:
mnie dolegliwości żołądkowe też nie omijają.
to widzę że ja mam tylko komfort :-)

Że głodna cały czas chodzę to się nie liczy :-D

: 15 sty 2009, 19:58
autor: mlena
a myslalam ze to tylko ja nieprzytomna chodze:) nudnosci jeszcze nie mam ale jakby ktos mnie lekko szturchnol to bym sie przewrocila.. raz goraco raz zimno i ciemno przed oczami :ico_olaboga: w pierwszej ciazy 6tego nie mialam.. ehhhh daje mi juz dzidzia popalic :ico_ciezarowka: :-D

: 15 sty 2009, 23:04
autor: jenny1983
Cześć dziewczyny

powiedzcie mi na suwaczku mam pokazany 6 tydz 3 dni, a dziś ginka mi powiedziała, że wg ost om jest w 7 tygodniu i trochę zgłupiałam, może to nie duża różnica ale chciałabym wiedzieć. Możecie zerknąć na mój suwaczek ostaniom @ miałam 30 listopada.

a u mnie dziś najpierw samochód się zepsuł, a teraz piwnicę mam zalaną, bo jakaś rura pękła :ico_olaboga:

a teraz właśnie zajadam pyszną kanapkę z serem z piekarnika:)

: 16 sty 2009, 11:35
autor: Renia0601
w pierwszej ciazy 6tego nie mialam.. ehhhh daje mi juz dzidzia popalic :ico_ciezarowka: :-D
ja też nie miałam uczucia ciągłego zmęczenia a teraz non stop
Możecie zerknąć na mój suwaczek ostaniom @ miałam 30 listopada.
bo po pierwsze te suwaczki trochę oszukują a po drugie om swoją drogą ale jeszcze zależy od długości cyklu, tak naprawdę wiarygodny termin porodu będziesz mieć pod koniec ciąży jak Ci wyliczy z USG, i to zawsze nie do końca. Tak więc suwaczek to tak mniej więcej, orientacyjnie.

Ja pierwszy raz zobaczyć Maluszka idę jednak 2 lutego bo na wtedy mój lekarz ma dopiero wolny termin a że mi się bardzo nie spieszy to niech i tak będzie, chociaż wiadomo że by się chciało już usłyszeć i powiedzieć całemu światu :-)

[ Dodano: 2009-01-17, 10:26 ]
Witam,
coś narazie ten wątek bardzo leniwy. Myślę że się jeszcze rozkręcimy :ico_oczko:
Dolegliwości nadal moje śpiące są :ico_noniewiem: jszcze mnie dziś głowa boli bo chyba za długo leżałam

: 18 sty 2009, 16:42
autor: mlena
dwa dni tu nie zagladalam bo poprostu nie bylam w stanie :ico_olaboga:
mialam straszne bole glowy i problemy z widzeniem, wszystko zamazane. z lozka nie moglam sie podniesc. to normalne?
do tego na sama mysl o jedzenie az mi wszystko podchodzi, jedyne co moge to mleko i to 0.5% a tez po nim odbija mi sie okromnie :ico_noniewiem: . mam nadzieje ze te dolegliwosci mina bo naprawde nie jestem w stanie nawet z psem pod dom wyjsc.
jutro wyniki badan.. zobaczymy czy wszystko ok :-)

: 21 sty 2009, 00:37
autor: Żaba
Ja nadal mam najcięższe poranki. Żołądek wywraca mi się na drugą stronę jak tylko włożę szczoteczkę do ust.
mialam straszne bole glowy i problemy z widzeniem, wszystko zamazane. z lozka nie moglam sie podniesc. to normalne?
nie wiem czy to normalne, nigdy o takich drastycznych objawach nie słyszałam. Jak ci jeszcze nie minęło, to może idź do lekarza.
jenny1983, co do obliczania w którym jesteś tygodniu to pamiętam, że też miałam z tym problemy. Najlepiej to sobie policzyć od końca, tzn od terminu porodu wyliczonego z ostatniej@. Termin uznajesz jako koniec 40 tygodnia i liczysz od tyłu.

: 21 sty 2009, 12:53
autor: jenny1983
cześć dziewczyny a ja leżę w łóżku, bo mnie dopadła angina:(

Dzisiaj sobie komputer przysunęłam do łóżka :-D , bo laptopa nie mam.