Witajcie :)
Na szczęście dzisiejsza wizyta u lekarza chorób odzwierzęcych bardzo mnie uspokoiła. Wszystko jest oki

Na pewno nie chorowałam na toksoplazmozę w ostatnich 4 miesiącach, wiec nie ma zagrożenia dla maluszka. A to, że mam tak dużo przeciwciał - to jeszcze lepiej. Kamień z serca - naprawdę.
barbapupa - masz rację, porządnie najadłam się strachu tym krwawieniem, mój lekarz też się trochę przestraszył. Zwłaszcza, że to się zdążyło bez żadnej zewnętrznej przyczyny (chyba, że stres w pracy

)
iw_rybka Niestety nie mogę sobie póki co pozwolić na wolne od pracy. Poza tym jeszcze nie powiedziałam szefowi "radosnej" dla niego wieści

Teraz nie był na to odpowiedni moment, ale po weekendzie majowym - na pewno to zrobię.
Teraz cieszę się kolejnym wolnym - tym razem do pracy dopiero we wtorek. A póki co odpoczywam!
Pozdrawiam