Strona 8 z 447

: 04 sty 2010, 18:29
autor: Shiva
meg, z tym niespaniem u mnie jest podobnie jak u Ciebie. Mała potrafi nawet ze 3 godziny na piersi wisieć i nie ma szans na odstawienie. Potrafi pół nocy nie spać tylko na rekach lub przy piersi siedzieć :ico_olaboga: Podobnie jest w ciągu dnia. Jej godziny to 4-10 i 13-17 wówczas najbardziej jest marudna. Ale to wszystko wina bólu brzuszka i kolek. Poza tym mam wrażenie że sie nie najada. Bo czasem tak strasznie tarmosi mi piersi z taką wręcz złością :ico_szoking: A wszystko to przez to, ze poznała co to butelka :ico_placzek: i na początku jak mleczko szybko płynie jest oki, ale potem gdy trzeba popracować - mój mały łakomczuszek jest leniwy.

anetka607, Rybka z tego co mówiła dziś miała wrócić z Zuzią do domku :-) Maleńka czuje się już lepiej :ico_sorki: :ico_sorki:

anetka607, nasze kruszynki to takie małe cwaniaczki, wiedzą jak sobie rodziców podporządkować :ico_oczko:

Świetne wieści że dorotaczekolada wraca jutro do domku :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

anusiek, Justynka też miewa często czkawkę. Najlepiej ciepło otulić i mimo wszystko przystawić do piersi. W sumie gdy dzidzia najedzona to bardziej poprzytula się i possie tylko troszeczkę pierś. W każdym razie tak jest u mnie. Ale ja mam mało pokarmu, więc może dlatego nie ulewa i nie wymiotuje.

Pruedence, ja zaczynam się zastanawiać nad taka chustą, bo przy tak absorbującym dziecku jak Justynka nic nie mogę w domku zrobić - a tak miałabym ręce wolne :-D

: 04 sty 2010, 19:20
autor: Pruedence
Co do wiszenia na cycu, Adaś je tak 1h-1,5h potem śpi tak 2-3h, ale w nocy lubi się przytulać i koło mnie śpi grzecznie a w łóżeczku ciągle kwęka, a w dzień śpi bez problemu :ico_olaboga:

Co do czkawki, Adaś ma po jedzeniu jak go dobrze nie odbije, pomaga mu cyc, tak tez mi położne w szpitalu radziły, ale jemu się nie ulewa w ogóle, dwa razy co mu się ciut ulało to było po sztucznym dokarmianiu w szpitalu.

Dorotaczekolada- obyś wyszła jutro z Leną do domku!

: 04 sty 2010, 23:16
autor: Renia0601
Witam 'świeżynki' kurcze moje dziecie skończyło już dwa latka na tym forum a tu takie fajne małe brzdące :ico_brawa_01:
poczytałam co tam naklikałyście i wtrącę się jeśli moge ;-)
Wit.K
oboje dostawali tylko że starszy ulewał non stop i miał kolki i nie zauważyłam różnicy a młodsza wogóle nie ulewa a jest na samym cycu, jeszcze sztuczności nie skosztowała
Spanie
Arturek długo sypiał w dzień, drzemki takie dwu-trzy godzinne standardowo. A Maja śpi pół godziny a później trzeba się bawić dwie i tak od początku. W nocy na szamanko budzi się co dwie godziny więc nie pośpię za długo ;-)

'Moje' grudniowo-styczniówki się jakoś wykruszają to czasem mogę zerknąć i służyć dobrą radą :ico_oczko: :ico_oczko:

: 04 sty 2010, 23:17
autor: patisiaaa
dziewczyny potzrebuje szybko jakis sprawdzony ssposób na kolke lub bol brzucha nie wiem juz co to dokladnie jest. ratunku bo juz nie daje rady.

: 04 sty 2010, 23:48
autor: Shiva
patisiaaa, ja stosuję herbatki hippa rumiankową i koperek włoski. Można je stosować od 1 tygodnia życia. U nas póki co się sprawdzają. Pomagają też kropelki ESPUTICON 3x2 krople (dostałam je od lekarza na brzuszek gdy byłyśmy w szpitalu).

[ Dodano: 2010-01-04, 22:55 ]
Barbapuppa bardzo mi się podoba efekt Twojej pracy przy stronce tytułowej :-D naprawdę fajnie Ci wyszło :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 05 sty 2010, 08:27
autor: milutka204
patisiaaa, nie ma takiego spodobu my meczylisny sie 4 mies

: 05 sty 2010, 09:23
autor: Renia0601
dokładnie, jeżeli to kolka czego naprawdę nie życzę to sposoby Shiva mogą tylko złagodzić ale inie muszą. Moje pierwsze miało kolkę prawie pół roku

: 05 sty 2010, 11:26
autor: Shiva
Renia0601, wiem, że kolki nie da się "wyleczyć", natomiast troszkę złagodzić jej objawy jak najbardziej :-) Choć to też zależy od dnia i stopnia nasilenia :ico_noniewiem: Już próbowaliśmy wszystkich dostępnych sposobów, z różnym skutkiem :ico_wstydzioch:

Dziś znowu gorsza noc, mała spala z przerwami 2 godziny :ico_szoking: miedzy 3-4 i 6-7. Leedwo widzę na oczy, a jeszcze dziś wizyta położnej i wizyta u pediatry :ico_olaboga:

: 05 sty 2010, 12:01
autor: meg
Shiva... współczuję. ja dziś jestem po lepszej nocy na szczęście :-)
trzy dni temu zaczęłam pić melisę- dwie saszetki i odwar z kopru włoskiego- 1 saszetkę. nie wiem... może to troszkę pomaga, uspakaja dziecko i ewentualne dolegliwości...
nie wiem czy te melisy za dużo nie piję... muszę to skonsultować z jakimś lekarzem chyba.

: 05 sty 2010, 12:49
autor: anusiek
witam,

fatalnie się czuję mam katar i głowa mi pęka... :ico_placzek: ehh jak nie urok...
boję się że zarażę malca :ico_placzek:
meg, mój mały ssie ok godziny, może dłużej i zasypia jak Go odkładam do łóżeczka to czasem się budzi i kręci, przeciąga ale nie płacze...zazwyczaj zasypia po chwili. Próbuje Go nauczyć zasypiać samemu bo potem ciężko odzwyczaić od spania na rękach.
anusiek, Justynka też miewa często czkawkę. Najlepiej ciepło otulić i mimo wszystko przystawić do piersi. W sumie gdy dzidzia najedzona to bardziej poprzytula się i possie tylko troszeczkę pierś. W każdym razie tak jest u mnie. Ale ja mam mało pokarmu, więc może dlatego nie ulewa i nie wymiotuje.
no właśnie teraz się obawiam bo wtedy przystawiłam i chlustnęło z Niego jak z fontanny.

Napisałam do Rybki, może odpisze co u Nich, czy wyszły już do domu...
'Moje' grudniowo-styczniówki się jakoś wykruszają to czasem mogę zerknąć i służyć dobrą radą
no pewnie zapraszamy :-)
Dziś znowu gorsza noc, mała spala z przerwami 2 godziny miedzy 3-4 i 6-7. Leedwo widzę na oczy, a jeszcze dziś wizyta położnej i wizyta u pediatry
no to powodzenia :-)

ale macie masakrę, współczuję. Mój brzdąc potrafi przespać 4 godziny, zasypia sam w łóżeczku (czasem potrzebny jest smoczek albo pogłaskanie po główce)
tego i Wam z całego serca życzę :ico_sorki:

ps. też polecam herbatki Hipp tyle że ja nie podaję małemu a sama piję rumiankową i koperkową.

przyjemnego dnia życzę.

[ Dodano: 2010-01-05, 11:52 ]
ps. Daniel trzymamy kciuki żebyś jak najszybciej miał swoje dziewczyny przy sobie w domku :-)