: 04 sty 2010, 18:29
meg, z tym niespaniem u mnie jest podobnie jak u Ciebie. Mała potrafi nawet ze 3 godziny na piersi wisieć i nie ma szans na odstawienie. Potrafi pół nocy nie spać tylko na rekach lub przy piersi siedzieć
Podobnie jest w ciągu dnia. Jej godziny to 4-10 i 13-17 wówczas najbardziej jest marudna. Ale to wszystko wina bólu brzuszka i kolek. Poza tym mam wrażenie że sie nie najada. Bo czasem tak strasznie tarmosi mi piersi z taką wręcz złością
A wszystko to przez to, ze poznała co to butelka
i na początku jak mleczko szybko płynie jest oki, ale potem gdy trzeba popracować - mój mały łakomczuszek jest leniwy.
anetka607, Rybka z tego co mówiła dziś miała wrócić z Zuzią do domku
Maleńka czuje się już lepiej
anetka607, nasze kruszynki to takie małe cwaniaczki, wiedzą jak sobie rodziców podporządkować
Świetne wieści że dorotaczekolada wraca jutro do domku
anusiek, Justynka też miewa często czkawkę. Najlepiej ciepło otulić i mimo wszystko przystawić do piersi. W sumie gdy dzidzia najedzona to bardziej poprzytula się i possie tylko troszeczkę pierś. W każdym razie tak jest u mnie. Ale ja mam mało pokarmu, więc może dlatego nie ulewa i nie wymiotuje.
Pruedence, ja zaczynam się zastanawiać nad taka chustą, bo przy tak absorbującym dziecku jak Justynka nic nie mogę w domku zrobić - a tak miałabym ręce wolne



anetka607, Rybka z tego co mówiła dziś miała wrócić z Zuzią do domku



anetka607, nasze kruszynki to takie małe cwaniaczki, wiedzą jak sobie rodziców podporządkować

Świetne wieści że dorotaczekolada wraca jutro do domku


anusiek, Justynka też miewa często czkawkę. Najlepiej ciepło otulić i mimo wszystko przystawić do piersi. W sumie gdy dzidzia najedzona to bardziej poprzytula się i possie tylko troszeczkę pierś. W każdym razie tak jest u mnie. Ale ja mam mało pokarmu, więc może dlatego nie ulewa i nie wymiotuje.
Pruedence, ja zaczynam się zastanawiać nad taka chustą, bo przy tak absorbującym dziecku jak Justynka nic nie mogę w domku zrobić - a tak miałabym ręce wolne
