my już cycujemy 2,5 miesiąca, to jest najcudowniejszy okres dla mamy
a teraz jak już Loluś łapie swoją rączką i przytrzymuje sobie cycusia to jest najwspanialszy widok , bardzo często jestem wzruszona jak go karmię

nie wiem czy i wy tak macie?
siunia, też zauważyłam że co dziecko to inaczej przysysa się do piersi , moja pierwsza córcia wogóle mnie nie przygryzała , za to teraz Loluś jak już się troszkę zaspokoi pierwszy głód to łapie tylko koniuszek i tak smiesznie cmoka żeby mu woliej leciał i tym sposobem mam trochę obolałe sutki , ale mimo tego bólu uwielbiam nasze cycusiowanie
