: 02 maja 2008, 13:12
jestem i ja po dlugiej nieobecnosci
podziwiam was dziewczyny ze dajecie rade z maluchami i jeszcze na tt znajdujecie czas,bo u mnie to ciezko,jak mala spi to mam tyle do zrobienia ze nie wiem za co sie zlapac,a ona w ciagu dnia to ma taki slabiutki sen ze trzeba przy niej ciagle byc ,dopiero zapada w dobry sen na spacerku,ale wtedy to ja niec nie zrobie,a ni da sie oszukac wyjsciem na ogrod,wie ze to nie spacer i marudzi,trzeba jechac na ulice,jak zasnie to na ogrod
ale u nas ogoda okropna od kilku dni codziennie pada i tylko wyczajam moment ze przestanie,mala w wozek i w droge
kilka dni temu jak mialam goraczke i ogoda tez byla paskudna nie zabralam ej na powietrze to mialam taka jazde w domu caly dzien marudzila,rece to mi mdlaly od noszenia
podziwiam was dziewczyny ze dajecie rade z maluchami i jeszcze na tt znajdujecie czas,bo u mnie to ciezko,jak mala spi to mam tyle do zrobienia ze nie wiem za co sie zlapac,a ona w ciagu dnia to ma taki slabiutki sen ze trzeba przy niej ciagle byc ,dopiero zapada w dobry sen na spacerku,ale wtedy to ja niec nie zrobie,a ni da sie oszukac wyjsciem na ogrod,wie ze to nie spacer i marudzi,trzeba jechac na ulice,jak zasnie to na ogrod
ale u nas ogoda okropna od kilku dni codziennie pada i tylko wyczajam moment ze przestanie,mala w wozek i w droge
kilka dni temu jak mialam goraczke i ogoda tez byla paskudna nie zabralam ej na powietrze to mialam taka jazde w domu caly dzien marudzila,rece to mi mdlaly od noszenia