: 01 sie 2008, 13:19
hello
melduje sie w ten upiornie goracy dzien
ja chce do polskiiiiiiiii
wczoraj gadalam o jogurtach, a dzis chyba go bede musiala kupic
wrrrrr, w takie upaly pewne miejsca sie po prostu gotuja, mimo ze chodze po domu w samej bieliznie
no i infekcja gotowa
i ze to normalne. Dopoki nie ma swedzenia i pieczenia ani tych "serowatych" uplawow to oki. no ale higiene przez to trzeba zachowac szczegolna... wkladka do wymiany ze 3 razy dziennie
wiecie, a ja jak tylko pomysle o slodyczach to mi od razu niedobrze. Co innego schabowy z ogorkiem malosolnym
a wczoraj mezu MUSIAL ze mna isc do burger kinga
Odnosnie ruchow - moj maly chyba pilkarzem bedzie, lobuz jeden
naprawde mocno juz kopie, to nie to przelewanie sprzed miesiaca. a carmen znowoz byla taka lagodniutka... takie milutkie te kopniaczki byly w tym okresie... 




wczoraj gadalam o jogurtach, a dzis chyba go bede musiala kupic



ja tez mam nieziemskie uplawy... ginek mi powiedzial, ze to ze wzgledu na wysokie ukrwienieTeraz mam niestety nadżerkę i upławy


wiecie, a ja jak tylko pomysle o slodyczach to mi od razu niedobrze. Co innego schabowy z ogorkiem malosolnym


Odnosnie ruchow - moj maly chyba pilkarzem bedzie, lobuz jeden

