Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Wikunia spi
U mnie zaczeli grzac

Mojej mamie zalalo mieszkanie,wszystko plywalo dywany itd,łózko mokre poprostu katastrofa

czesc dziewczeta!!!

Frydza - jakas awarie Twoja mama miała???koszmar
u nas tez zaczeli grzac wczoraj

Madziorka - extra te Wasze zajęcia dla dzieci i mam, ja planowałam takie w poznaniu od wrzesnia, ale wyjechalismy a tutaj hm musiałabym chyba samam cos założyc ale z kolei czasu mało, bo w listop juz wyjeżdzamy..

dziewczyny - DAJECIE DZIECIOM CZOSNEK CZY CEBULE??JAK TO PRZEMYCACIE?? ja dodaje raz na jakis czas cebule do wywarku, zastanawia mnie czy wtedy jakas wartosc to ma??JAK WZMACNIACIE ODPORNOSC DZIECI TERAZ??pytalam sie lekarki jak wyjezdzalismy, ale ona malo nt mi miwoła, to co i ja wiem, ze owoców, warzyw duzo - z tym teraz problem may, bo jak pisałam alek grymasi przy jedzeniu..i witamin na razie nie kazała dawać kropelkowych, no oprocz d

[ Dodano: 2008-09-17, 12:23 ]
Bcian- chyba nasze dzieci po prostu lubia jesc to co wszyscy ale wiadomo nie zawsze mogą i chyba nie chca sie bawić tymi kolorowymi miseczkami, łyzeczkami itp ale jesc na poważnie mój to lubi łyzke złapać, z talerza zjesc, z kubka sie napić

Frydza - jakas awarie Twoja mama miała???koszmar

poprostu chyba sasiedzi u gory cos popierdzieli z kaloryferami bo dzis napelniali woda i wszystko pier..... do mojej mamy,i caly pion zalany poprostu masakra!!


Aleksandrowicz, wiki je cebule np w jajecznicy,czosnku jeszcze nie dawalam,ja daje niuni witaminy MUlti-Sanostol i wit d!!

Witam bardzo bardzo rozsypana.
\\\\\Wczorajszy wieczór i noc były tragiczne. Strasznie wymiotowałam. Właściwie wydaliłam wszystko do ostatniej kropelki. W nocy o 4 ostatnia akcja wymiotna, ale już nie bylo czym. Nie wiem co mi zaszkodziło, ale podejrzewam pieczarki. Teraz nadal nie jestem w pełni sił. POmalutku podjadam suchy chleb i popijam gorzką herbatą.

Położyłam się na chwile, ale listonosz mnie obudził. Przyniósł dla Tomka spodnie zimowe. Już mam dziecko ubrane na zimę. Tylko buty zostały.
Aleksandrowicz co do butów to mnie właśnie Bartek nie przekonuje. MI się wydaje, ze one mają za twardą podeszwę dla takich małych dzieci. Dlatego ja też postawiłam na Elefantena, a teraz Tomus nosi trampeczki Nike z miękka podeszwą. Ja sprawdzam podeszwę i dopiero kupuję.
A po domu biega w skarpetkach. Ale zaraz Ci pokażę w jakich:
http://www.allegro.pl/item433107848_mam ... _11cm.html
Super sprawa bo na panelach sie nie przewraca.
Na zimewłąśnie sie zastanawiam czy nie kupić jakichś trampeczek bo kapci żadnych nie widze fajnych. Oczywiście wszystkie podeszwy nie do zgięcia.

DAJECIE DZIECIOM CZOSNEK CZY CEBULE??JAK TO PRZEMYCACIE??

Czosnek czasem wrzucam do wywaru, ale rzadko. Cebulę Tomek dostaje od dawna. Normalnie do zupki wkrajam. Jak robie twrożek ze śmietaną to bardzo drobniutko kroje i tez zje.

Madziorka fajne zajęcia. Ja nawet nie wiem czy u nas cos takiego jest dla dzieci?? Musiałabym poszukac. MOze Tomek by sie zainteresował? On tak lubi muzykę.
Z basenu na razie zrezygnowałam bo juz mu się nie podobało. A poza tym może pójdę do pracy to pieniądze by przepadły.

Mojej mamie zalalo mieszkanie,wszystko plywalo dywany itd,łózko mokre poprostu katastrofa

O kurcze! A jak to sie stało?? Miała ubezpieczone chociaż?

-indigo-, zdrowka zycze!!!
Tak ma mama ubezpieczone mieszkanie,poprostu dzis napelniali kaloryfery woda i u gory sasiedzi chyba nie odkrecili zaworow i to cale cisnienie wody poszlo do mojej mamy,mieszka na 3 pietrze!!dywany mokre,łozka posciel,poprostu wszystko pływało,mama wroci z pracy to chyba padnie!!Moj brat opanował sytuacje ile sie dalo,ale z sufitu dalej cieknie

Hej dziewczyny!
Frydza, kurcze, no to mama będzie miała niespodziankę jak wróci ... dobrze, ze chociaż ubezpieczona jest, ale ile teraz zachodu będzie z przywróceniem mieszkania do normalnego stanu...

Kamilko, współczuję takiego przeczyszenia... mam nadzieję, że teraz już lepiej i że szybciutko nabierzesz sił. Skarpetki, w któych Tomeczek biega po domu fajne. Chyba zgapię i zamówię takie Helence, bo ona dopóki ciepło było biegała po domu boso, natomiast teraz w zwykłych skarpetkach. Aha, oglądałam filmiki z Tomkiem w roli głównej - rewelacja! Lenka też tak zasuwa, więc ja wyrodna matka nie wypuszczam jej z wózka bo teraz nie jestem w stanie za nią nadążyć

Juli, współczuję częstych problemów ze zdrowiem i trzymam mocno kciuki żeby guzek okazał się niegroźny!!!! Z resztą - na pewno tak jest! No i gratuluję fajnego prezentu od taty Czy to oznacza, że Duży szybciej wróci na stałe do Polski??

[ Dodano: 2008-09-17, 13:36 ]
Aleksandrowicz, czosnku Helence jeszcze nie dajemy a cebulkę przemycam w zupce.

[ Dodano: 2008-09-17, 13:43 ]
Byłam dziś na wizycie kontrolnej u ginki - dzidzia ok, a u mnie podejrzewa rwę ... generalnie boli/szarpie mnie lewy pośladek i podudzie; jeśli nie przejdzie szybko i samoistnie to mam się zgłosić do neurologa... jak to mówią??jak nie urok to sraczka... na dodatek w następnym tyg Krzyś jedzie znów do tego cholernego Pozn a 29 idzie do szpitala na operację... dobrze, że chociaż możemy liczyć na opiekunkę - dziś też siedziała z Helenką jak byłam u lekarza...
aha, a samochód kupiliśmy citroen berlingo; półdostawczy więc na pewno 2 wózki się zmieszczą. Nie bardzo mi się takie auto podoba, ale to na jakieś 3-4 lata, później nabędziemy coś fajnego

ania1980, dobrze z dzidzia ok a rwy wspolczuje ojoj,trzymam kciuki aby cie nic nie bolalo!!!Gratuluje zakupu autka

[ Dodano: 2008-09-17, 13:59 ]
filmik Wikusia kocha kuzyna http://pl.youtube.com/watch?v=N3LLEyCK8Jg

Aniu uważaj na siebie

Frydza a to nieszczęście chybabym sie popłakała jakby mi miezszkanie zalało, ma nadzieje że nie ma bardzo dużych strat

Kamilko współczuje rewolucji żołądkowych ja żadko wymiotuje, w życiu wymiotowałam może z 6 razy a i tak na samą myśl mi niedobrze. Dobrze że ci przeszło

Ja już po pracy, czekam na M. i pojedziemy po Emi
przez tą cholerną pogode jakieś przeziębienie mnie łapie, kicham, katar, oby przeszło, piję herbatkę z cytrynką i przywiozę sobie od mamy soczek malinowy, żeby mnie nie dopadło bardziej

hej
witam zarowno te na silach jak i chorowitki..
my jedna noga w tej drugiej grupie ale ciagle mam nadzieje na powrot do nowo narodzonych hehe
lelus ma katarek i oby nic wiecej... i nie jest zle, ale boje sie o gardelko bo juz mial 3 razy chore a buuu

a ja bez zmian... troche mnie gardlo meczylo w nocy ale nie najgorzej sie czuje
tylko jakas taka oslabiona ze bylam z dziewczynami w miescie i zakupy ssrednio mnie krecily ale bylo wesolo choc na kawce hehe
a wczesniej pojechalam do szkoly. i zajecia zaczynam od piatku. tyle ze dla lelka miejsce w zlobku znow maja tylko w srody.. hmm no coz
na razie bede raz w tygodniu tam bywac
dobre i to hihi

aale mam obawy co do lelka
sadze ze bedzie ryczal w zlobku za mna, jestem nawet pewna
niby lgnie do ludzi
w PL byl super
ale tak calkiem z obcymi nie zostaje.. i pewnie bedzzie probleem.. a buuu

no ale niech dorasta i sie przyzwyczaja hihi

bedziemy walczyc

teraz mam chwile spokoju. tata zabral ssynka rowerkiem na plac zabaw
chwilo trwaj jak to sie mowi hihi

kamila
a buu wspolczuje... ale cie przeczyscilo... teraz juz bedzie tylko lepiej!!!!

a dlaczego tomkowi juz sie basen nie podoba? tzn o co dokladdnie chodzi?
my u leleka zauwazylismy mniejsze zainteresowanie woda... i za nic nie chcial wejsc do basenu tego otwartego
a na krytym bylismy i bardzo mu sie podobalo
tylko za kazdym razem wkladam go pod wode a on jednak zdarza sie krztusic. a myslalam ze bedzie jak rybka oddychal hihi

w polsce kapaniu zawsze towarzyszyl placz, a jak juz bylo ok to za nic nie chcial usiasc
tutaj wrocil i na nowo siedzi w kapieli i gada smieje itd

w Pl kapal sie w wannie
a tutaj w wanience w wannie

hmm ale zdarzalo sie tez inaczej i nie bylo krzyku hmm

nawet prysznic z tata czasem bierze i ok
takze nie kumam

a my zapisalismy sie teraz z lelkiem na zajecia basenowe

ale nie znamy zadnych szcezgolow i zastanawiam sie czy dojda do skutku
musimy obadac sytuacje w tym tyg bo zadnych wiesci od nich nie ma.. hmm

a propos zajec.. to w srody mamy tez zajecia dwugodzinne ze spiewaniem, itd w Polskim centrum. ale niestety koliduja ze szkola wiec odpada a buuu

ale mamy w zanadrzu jeszcze inne wiec bedziemy dzialac zeby deprecha jesienna nas nie dopadla hihi

fajne skarpeteczki. ja wlasnie dzis kupilam lelkowi antyposlizgowe, ale w moich kolorkach hehe zgadnij jakich???

no to zima wam niestraszna hihi oby nas nie zaskoczyla. bo tutaj poki co bezkurtkowa pogoda hihi a o zimie nawet nie mysle..
choc dzis widzialam zarabista czapke z rekawiczkami i do tego gruby sweterek, ale co ztego jak ta firma ma jakies ciasne rozmiary skoro 12mies-2 lata i za ciasna na lelka łebek a buuu
no ale 2 czapy juz ma hehe tylko ja uwielbiam takie dodatki i zawsze kupuje jak glupia hii

asiula ja tez z tych nierzygajacych w ogole.. hehe normalnie na palcach jednej reki moge policzyc ile razy mi sie to zdarzylo.. takze tym bardziej wspolczuje tym "zwracajacym"
a ty nie daj sie chorobsku!!!!!!!!!!!!!

frydza o matko!!! to naprawde tragedia!!!! dobrze ze choc ubezpieczenie pokryje straty!!! bardzo wspolczuje!!!
ale slodko wiki ciumka dominisia.. a z tymi fleszami na filmie wygladaja jak male gwiazdy hihi

aleksandnrowicz u nas cebulka jest wlasciwie od poczatku dokarmiania. ale wole pora, bo lepiej smakuje
czosnek rzadko lelek jadl.. czasem dodaje do jakies potrawy makaronowej hihi

aniu mt tez myslelismy o tym autku przed zakupem swojego.. ale nam sie odwidzialo.. ale ma plus napewno taki jak piszesz. zmiesci cala wasza rodzinke z bagazami. a to bardzo wazne teraz nie?
a co krzyskowi dolega? jesli czeka go operacja..
zycze ci aby ta rwa szybko przeszla!!!!!
opiekunka ta sama? czy jakas nowa? hihi super ze tak wam pomaga

bcian oj mam nadzieje ze chorobsko sie nie rozprzestrzenia. teraz taki okres a buuu
a tak niedawno piekne lato bylo.. a buuu
choc kalendarzowo wciaz jeszcze trwa hehe
a z tym jedzeniem to tam teraz bywa.. takze nie jestes sama hihi

[ Dodano: 2008-09-17, 19:47 ]
skoro teraz filmiki na tapecie to lelek tez sie pokaze

tak karmi tatusia
http://pl.youtube.com/watch?v=hAyDDtgTW7w

takiej minki sie nauczyl jakis czas temu.. choc juz coraz mniej ja pokazuje hii)straszy.. a buuu
http://pl.youtube.com/watch?v=FThFfnacRiU

tu jaki jest silny hehe
http://pl.youtube.com/watch?v=SLfuM2jD0UI

a tak biega po parku i zbiera smieci a fuj

http://pl.youtube.com/watch?v=vJ3iIo-UFqs

i jeszcze raz na basenie
http://pl.youtube.com/watch?v=A6gR504CMkQ

aha
ja ani cebuli ani czosnku jeszcze Emi nier dawałam