ZIMA 2011/2012, czyli Grudzień 2011, Styczeń, Luty 2012:)

[eSKa]

Jejciu ja wpadam między jednym a drugim karmieniem i takich wiadomości się tutaj nie spodziewałam
Mamy trzecią grudnióweczke
Kaja gratuluje z całego serducha :ico_buziaczki_big: ale wam synuś niespodzianke zrobił I śmiać mi się zachciało jak poczytałam ze męzu ci dopiero torbe pakował pewnie chłopisko mega zestresowane było co???

No i jak na razie mamy ekspresowe porody oby tak dalej.

[Mad.]

eSKa, foteczki Kubulka jakieś nowe byś wrzuciła

[eSKa]

eSKa, foteczki Kubulka jakieś nowe byś wrzuciła

mówisz i masz

[Mad.]

mówisz i masz

Jest cudowny ! Fajnie oczka ma otwarte i takie duuuuże Na zdjęcia dzieciaczków to ja patrzeć i patrzeć mogę

[Aga26]

eSKa, jaaaaacie cudowny jest

My zaliczylismy krotki spacerek. A przy okazji skoczylismy na obiad do kfc jeszcze mam zamiar w najbliższych dniach wyciągnąć męża na pizzę i mogę iść rodzic

[Mad.]

jeszcze mam zamiar w najbliższych dniach wyciągnąć męża na pizzę i mogę iść rodzic

To za mną kebab jeszcze chodzi Ale obiadkiem bym nie pogardziła hihi Póki co czekam aż mi zupka przejdzie i sobie zjem w samotności

[buzok14]

Witam , i te już rozpakowane

Jej jak ja Wam zazdroszcze takich szybkich porodów

Wogóle mam sentyment do tego wąteczku, bo ja w zeszłym roku tak sie męczyłam
Tylko ja już całe święta i cały sylwester leżałam w szpitalu, z moim ginem składaliśmy sobie życzenia o północy

Oj czytam Was i na wspomnienia mnie wzięło , niby męczące było to leżenie w tak wyjątkowe dni w szpitalu, ale jakoś milo wspominam ten okres , no i znajomości z patologii, które utrzymuję do tej pory

Trzymam kciuki za pozostałe szczęśliwe rozwiązania &&&&&&&&&&&&&&

[szyszeczka]

Dziewczyny ja tylko na chwile bo chyba pojade do szpitala. Mam napiety brzuch i twardy u gory. Caly dzien sie juz mecze tylko ze teraz jest jeszcze gorzej. Wzielam nospe i czekam jak nie pomoze to jade. Powiedzcie bolal was tak brzuch? Jak zadzwonie na pogotowie to przyjada po mnie? Moj P. Nie ma prawka a sama raczej sue nie zawioze.

[Mad.]

Ja wieczorkiem zdjecia pokaże

Tylko dużo, dużo

W ogole dzisiaj dostałam nawał pokarmu i mam piersi w takim rozmiarze, w jakim marzyłoby mi sie cale zycie miec Ale Lila ładnie zjada i opróżnia.

Czyli karmienie więcej plusów ma dla Ciebie hehe. Ja bym nie chciała

Sylwestra to Kaja będzie miała jak nigdy, na białej sali hehe

[ Dodano: 30-12-2011, 17:24 ]
szyszeczka, miałam tak... to normalne, macica się obkurcza i przygotowuje pomału do porodu. Weź sobie kąpiel i się połóż. Powinno minąć. Jak nie przejdzie wtedy dzwoń na pogotowie.

[Aga26]

szyszeczka a twardy jest cały czas czy od czasu do czasu popuszcza? Z pogotowiem może być lipa. Ewentualnie taksówką. Chociaż zadzwoń na pogotowie i zapytaj, może przyjadą. I daj znać koniecznie co powiedzą. Trzymam kciuki