Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

kurcze jak piszesz że tak na letniaka dzieciaczki w szpitalu ubieraja to może ja niepotrzebnie biore koszulki, kaftaniki i spiochy. moze trzeba bodziaki pobrac na krótki rekaw? tylko mam same na 62 i wkładane przez głowe, to troche niepraktyczne na poczatek i za duzy chyba, nie?

ja jestem bardzo mile zaskoczona bodziakami wkladanymi przez glowe - na prawde super latwo sie to ubiera az w szoku bylam, tak wiec polecam zalezy jakie te 62 masz bo rozmiar rozmiarowi nierowny, ja wzielam kilka za malychc ubranek do szpitala, mala od razu sie nie miescila, maz dowozil inne. mam body takie zakladane, rozpinane z boku i nie uzywam, niewygodnie sie to ubiera wg mnie. kto by pomyslal nie?
a dziecku zimno nie bedzie bo lezy w rozku na poczatek, my mialysmy nawet w nocy okno otwarte, a wcale nie bylo goraco wtedy

Marta26 na wypadek zebysmy nie myslaly nie wiadomo co

a jak tam spinka????

a ja pochlaniam kanapki z dżemem i na zakupy jakies. tym razem mam nadzieje ze udane,no i ze przynoszace efekt wieczorem.

Haniu wyjdz juz do mamusiii...

[ Dodano: 2008-06-10, 10:57 ]
Tuska, no ja wlasnie jesli chodzi o zabranie ubranka na wyjscie ze szpitala to przede wszystkim bodziaki z rekawem spakowalam. spiochy i kaftanik po sztuce tak dla przyzwoitosci ale body to nawet chyba z 2 czy 3 szutki. i tez przez glowe

u Spinki bez zmian, czeka bidulka , jutro maja cos zadziałac, oby
to ja chyba tez zapakuje pare tych bodziaków tylko na długi rekaw mam te mniejsze ,no ale zobaczymy, w torbie mam jeszcze miejsce bo rozek biore osobno- za duży jest na torbe, wygladałby po wyjeciu jak krowie z garła wyjety a nie po to go prasowałam
miałam dzis lezec a guzik leze bo ciagle mi sie przypomina że cos jeszcze koniecznie musze zrobic przed godzina zero. Np. przygotowac sobie ciuchy na wyjście ze szpitala. Tylko jaki rozmiar, oto jest pytanie

Marta26 ja zabieram prostą czarną spódnicę w gumkę do kolan, w której chodze juz chyba z 8 lat, a i teraz jest dobra na mnie, pod brzuszkiem. a na góre to chyba jakąkolwiek bluzkę na ramiaczka która zakryje wiszące pozostałości

w sumie spódnica dobry pomysł tylko nie mam nic takiego w czym bym mogła "wystapic". w ogóle to sobie nie wyobrazam ponad godzinnej jazdy autem przy zamknietych oknach jak bedzie taki upał ale co tam, moze z pół kilo z siebie wytopie

Marta26, pol kilo to ja wytopie jak mam niecale 20 minut do szpitala z korkiem liczac
to pomysl ile Ty zrzucisz po samym porodzie

Natan

siunia, witaj kochana, normalnie rekordzistka jesteś w szybkosci powrotu do domu
Synuś cudowny, troche ciemne zdjęcie i nie widze Go bardzo wyraznie ale sliczny Babelek z niego
jak sie czujecie? No i jak Milan przyjał braciszka?

siunia, gratuluję Ci serdecznie. Natanek jest śliczny :)

siunia gratulacje, maly fajniutki, tylko troche slabo widac