no tani ten belfascik hihi
sama bym sie przeniosla,,, irlandia ladna co?
lucy ciesze sie ze film sie podobal... masz cos nowego? ja ogldalam tez number 23 ale taki sobie hihi z carreyem
kiedys podawalas mi dwa tytuly filmow, ale nie zapisalam tytulow... sprawdzilam wtedy i na stronie z ktorej sciagam to nie bylo ich dobrych kopii.. moze juz sie pojawily
tylko wlasnie ty tytulow nie pamoietam...
fela zobaczysz ze jeszcze chwile i kondziu bedzie cie do domu wyganial.. to normalne ze poczatki sa ciezkie dla was obojga hihi
i tak byl dzielny ze zostal sam od razu...
a ja musze sie pochwalic wyczynem leosika
dzis bylismy pierwszy raz na kursie plywania.... oczywiscie nie obylo sie bez przygod..
trafilismy na korki.. i szczerze wtaplilismy czy zdarzymy na czas. sesja trwa 30min wiec wytarczy 10minutowe opoznienie by wpasc w polowie zajac i stracic cenne minuty hihi
no ale fuksem sie udalo.. bylismy wlasciwie kilka minut za pozno. ale okazalo sie ze poprzednia sesja jeszcze trwala takze ufff
ale druga sprawa.. leon walnal takie kupsko.... masakra. po sam pepek.. a my na szybciora go rozbieramy.. w szatnie meskiej sie okazalo . do ktorej ja wparowalam. bo przeciez adas musial sam sie szybko przebrac a ja zmagalam sie z ta pelna pielucha..
a w basenie bylo najlepsze.
najpierw spotkalam jedna babke z synkiem ktora poznalam na baby jodze hihi
zajecia rozpoczely sie od przytania kazdego malucha z osobna , spiewajaco oczywiscie hihi
a potem instruktorka od razu jednego maluszka zabrala i ciach pod wode hihi
szok
spodziewalismy sie tego na kolejnych zajeciach a nie na dzien dobry hihi
ale instruktorka zrobila to z kazdym dzieciaczkiem, nie wypuszczajac oczywiscie ich z rak
wszystkich bylo osmioro
kazde zaplakalo
co niektore nawet dlugo
a leos??? wynurzyl sie, rozesmial i wygladal jakby chcial jeszcze
adas z nim plywal. ja siedzialam na lawce, cala zestresowana
a po tym incydencie normalnie dumna na maxa z synka
hihi
na sam koniec zaczal nam maudzic... byl juz wyraznie zmeczony. tym bardziej ze przypadala jego drzemka hihi
zasnal i niedawno sie obudzil... kapalismy go ale wkurzal sie i byl mega spiacy..
od razu zasnal hihi
ufff
nasz maly plywak - nurek
teraz adas zmywa naczynia, ja mam chwile dla was i zaraz zalaczamy film
polski "stacja"
zobaczymy czy wart zachodu hihi
buziaczki papa