jak my bylismu chorzy to lekarka kazala dawac dziecku duzo wit c tzn kilka razy po 5 kropli i wapno w syropie(sansowit czy jakos tak) tego nie pamietam ile ale na ulotce lub od aptekarki sie dowiesz. a probiotyki oczywiscie tez.moje dziewuchy są podziebione, kichaja i prychają, czy moge cos dać Tosi jakieś witaminy czy coś na odporność żeby nie złapała nic od nich? musi coś być takiego co może ją uchronić![]()
![]()
ratujcie! nie chce żeby znowu była chora
zycze zdrowka dla twoich dzieciaczkow i oby malutka sie nie zarazila- trzymam kciuki
ps Rys sie nie zarazil od nas
