: 31 gru 2011, 21:53
Ale jajca coś ta nasza Laurcia taka niecierpliwa trzymam kciuki aby jeszcze posiedziała
[ Dodano: 31-12-2011, 20:54 ]
Moja wzieła to do siebie tak jak wczoraj brzuś mi się stawiał i miałam skurczyki tak dzisiaj nówka sztuka jestemwszystkie po 37tc moga lecieć. reszta ZOSTAJE i pije Piccolo spokojnie
[ Dodano: 31-12-2011, 20:54 ]
Aż mi ulżyło ,kamień z sercaPisała do mnie szyszeczka, że szyjkę ma zamkniętą, mała jest wysoko i waży 2500g na dzień dzisiejszy. Dostała nospę i ma leżeć w domu.