Strona 709 z 858

: 04 maja 2011, 09:01
autor: Koroneczka
Cześć dziewczyneczki!

No zaliczana do raczej udanych- bez większego swędzenia :-) Za ro od 2 do 5 męczyły mnie skurcze, mniej lub bardziej regularne, tak co 10-8-12 minut. Średnio mocne, ale nie narastające, więc się wkurzałam, że spać nie mogę!
A już Wam chciałam napisać, że od kilku dni tych skurczy mam coraz mniej :ico_sorki: :ico_sorki:

Mateuszek Murchinson jest prześliczny :ico_brawa_01: taki mały słodziaczek- ja już chce swojego :ico_sorki:

Wiola dasz radę, trzymamy za Ciebie kciuki, na pewno sobie doskonale poradzisz. A dzieciaczki się zmieniają, jeszcze się może zrobić podobny do mamy :-)

Emilia cały czas trzymam za Ciebie kciuki, idź dzisiaj na długi spacer, zrelaksuj się i nie myśl o porodzie, może coś się ruszy :-)

NOWA, też bym pogrillowała- uwielbiam! Fajnie, że wieczór się udał :-) U nas też chłodno, aż się nie chce z domu wyjść :ico_sorki: :ico_sorki:

Markotka jak się dzisiaj czujesz?

[ Dodano: 2011-05-04, 09:06 ]
Aniu pozazdrościć tego błyskawicznego porodu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: super, że wszystko dobrze i , że Hania tak fajnie zaakceptowała nowego członka rodziny :-)
A o synku będziesz musiała jeszcze pomyśleć? :-D

: 04 maja 2011, 09:11
autor: Motylek22
Aniu super opis porodu :ico_brawa_01: Mam nadzieję że będę mogła napisać podobny :ico_oczko:

Murchinson Mateuszek śliczny jak cukiereczek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Koroneczka, niom jeszcze się okaże że nas zaskoczysz i zaczniesz rodzić przed dziewczynami z kolejki :ico_haha_01: :ico_oczko:

Ja dziś próbuje się zapisać do mojej ginki bo jakaś infekcja mi się przypałętała o brzydkim zapachu :ico_noniewiem: A wizytę mam za dwa tygodnie. Mam dzwonić po 14 jak będzie już moja doktor w przychodni bo na infolini powiedzieli że nie ma dziś luki a ona tylko w środy przyjmuje.

[ Dodano: 2011-05-04, 09:15 ]
Wiola u mnie tylko pierwszego dnia była rodzinak jak wróciłam ze szpitala z Filipkiem a potem dali mi spokój. Chyba faktycznie musi to być męczące :ico_sorki:

: 04 maja 2011, 09:20
autor: Koroneczka
Motylek22, ojj idź idź do tego lekarza, nic nie można bagatelizować!
A te moje skurcze to taki chleb powszedni dla mnie hihi

: 04 maja 2011, 09:20
autor: emilia7895
hej, ja sie melduje
wczoraj sie meczylam wieczorem z bolacym brzuchem, ale wszystko ustalo, a szkoda
dzis juz bylam po swieze buleczki, takze krotki spacer zaliczony :ico_oczko:
potem wybiore sie na dluzszy, bo narazie slonecznie i nie za zimno


Aniu fajny opis, tez bym chciala miec podobny :ico_oczko:

milego dnia

: 04 maja 2011, 09:23
autor: markotka
cześć kobietki :-D

Ania super, że Hania tak przyjaźnie nastawiona do siostry :ico_brawa_01: a jak Ty się czujesz, dochodzisz do siebie?

Wiola goście pewnie niedługo się skończą i będziesz miała święty spokój :-D a po zdjęciu Dawida od razu widziałam, że klon starszego braciszka :ico_oczko: musisz za jakiś czas o siostrzyczkę się postarać, to na pewno będzie do Ciebie podobna :-D

Koroneczka dobrze, że swędzenie nie męczyło Cię w nocy :ico_sorki: a z tymi skurczami to ładnie, pewnie lada dzień urodzisz :ico_oczko: Ja miałam najgorszy wieczór, bo złapał mnie okropny mokry kaszel-nie mogłam wytrzymać z bólu gardła, ale teraz już lepiej się czuję :ico_sorki:

NOWA fajnie, że grill się udał :ico_brawa_01: a psinka ma dzisiaj dzień piękności :ico_oczko:

Emilia i jak tam dzisiaj? Mnie też coraz częściej brzuch boli, ale ja chcę zaczekać chociaż do końca miesiąca :ico_oczko:

: 04 maja 2011, 09:25
autor: Koroneczka
emilia7895, nie znasz dnia ani godziny :-) A mąż pomaga w powitaniu szybciej nowego członka rodziny? Bo mój K mi się wczoraj pod prysznic wpakował :ico_szoking: ledwo się zmieściliśmy, bo on też nadbagaż nosi przed sobą :ico_haha_01: :ico_haha_01: Ale było miło i bęc noc nieprzespana bo skurcze :-)

: 04 maja 2011, 09:25
autor: markotka
Motylek oby udało Ci się zapisać :ico_sorki:

Emilia to musisz jeszcze na dłuższy spacer się udać :ico_oczko:

: 04 maja 2011, 09:26
autor: NOWA
aniu super, ze tak u Ciebie poszło, tez bym tak chciała :-)

koroneczka fajnie, ze nocka bez swędzenia, a z tymi skurczami, to moze cisza przed burzą :ico_sorki:

motylek oby z ta infekcją to nic poważnego :ico_sorki:

emilka spacerek jak najbardziej wskazany.

Mnie się udało umówic Polę na ścięcie, także jadę z dwoma dziewczynami :-D , wprawdzie myślałam, ze teściowa ze mna pojedzie, ale coś kiepsko się czuję. Mama nadzieję, że sobie z dwójką poradzę :ico_oczko:

: 04 maja 2011, 09:27
autor: markotka
Koroneczka a to Ci mężuś :ico_haha_01: mój się śmieje jak się do mnie przytula, bo jego brzuch jest u góry, a mój pod nim :ico_haha_01:

: 04 maja 2011, 09:42
autor: emilia7895
emilia7895, nie znasz dnia ani godziny :-) A mąż pomaga w powitaniu szybciej nowego członka rodziny? Bo mój K mi się wczoraj pod prysznic wpakował :ico_szoking: ledwo się zmieściliśmy, bo on też nadbagaż nosi przed sobą :ico_haha_01: :ico_haha_01: Ale było miło i bęc noc nieprzespana bo skurcze :-)
taaak, oczywiscie pomaga, prawie codziennie :ico_wstydzioch: wczoraj tez mielismy w planach, tylko ze wzgledu na ten moj brzuch bolacy zrezygnowalismy