Strona 710 z 1114

: 13 gru 2008, 18:00
autor: Sylwia.O.
Witaj Karina. Zaglądaj częściej.
U nas ja nie specjalnie cos przygotowuje dla malej. Napewno zje troszkę rybki i co będzie jej smakowalo to bedzie jadła. Zreszta ona gardzi jedzonkiem przygotowywanym specjalnie dla niej. Woli nasz jedzonko. :ico_noniewiem:
Co do prezentów to ja jeszcze w polu :ico_wstydzioch: a musze sie w końcu za to wziąść. naszczęście wywiad juz przeprowadzilam i wiem co kto chce. :ico_brawa_01:

Karina jak tam Twoja dziewczynka się rozwija?? raczkuje?? chodzi?? Napisz cos więcej :ico_sorki:

: 13 gru 2008, 18:22
autor: karina22
Sylwia.O., malutka rozwija sie super,niby miała wage urodzeniowa 4160,ale drobna z niej dziewuszka.
Chodzi przy meblach raczkuje,duzo gada po swojemu :-D jak trzymam ja za raczki to juz kroczki stawia.
Olus kocha siostrzyczke, :-D

A twoja córcia je juz wszystko to co wy???
ja moje czasem zupy dam jak dla nas gotuje.

: 13 gru 2008, 19:24
autor: asiab
Anuszka napisał/a:
asiab, widze ze tesciowe mamy podobne... tylko, ze ja juz sie naczulam z nia postepowac, czasem bardzo ostro...

moja tez sie do nich zalicza, tylko ja jakos tak nie potrafie sie do niej odezwac, a tak bym chciala
ja tez nie potrafie tak jak bym chciała i to co myśle :ico_puknij:

No i po wizycie byli tescie :ico_zly: wymęczyli Franka oczywiscie jak weszli to Franki w płacz musiał 15 min sie oswajac . No i gadka szmatka tak jakoś sie nie kleiła rozmowa niby wszystko ok. Tesciowa sie zabierał nie wiedziała jak powiedziec że ona chce jutro Franka aż wyskoczyła z tekstem żw P. pracuje ja do szkoły to franki do nich ja powiedziałam że jest juz uzgodnione z moją mama . A franus ich tak wymęczył że 1,5 godz mówiła że jest zmęczona że on to żywiol taki i wszedzie go pełno a co dopiero jakbym miała jej dac go na pól dnia :ico_puknij: . kiedys pewnie jak Franki bedzie wiekszy to z nią go nie raz zostawie ale jes\zcze nie teraz :ico_wstydzioch:

: 13 gru 2008, 19:57
autor: basia24
ja tez nie potrafie tak jak bym chciała i to co myśle
ja tez

[ Dodano: 2008-12-13, 18:58 ]
emilia7895, super wuglada suwaczek zabkowy Marcelka

: 13 gru 2008, 20:45
autor: malgoska
ja tez nie potrafie tak jak bym chciała i to co myśle :ico_puknij:
to może szczery list warto napisać? Ja bym próbowała. Albo wóz, albo przewóz.

: 13 gru 2008, 21:08
autor: asiab
Ja tylko mówie dobranoc i słodkich snów i oczywiscie spokojnych nocek . Musze sie pouczyc na jutrzejsze koło.

: 13 gru 2008, 21:44
autor: emilia7895
emilia7895, super wuglada suwaczek zabkowy Marcelka
dzieki, tylko co z tego ze zebow prawie cala paszcza jak i tak nie chca jesc :ico_olaboga:

: 13 gru 2008, 23:35
autor: monika83
wlasnie moja koza nie ma ani jednego zabka i nie ma czym pogrysc a juz ze 3 razy mi sie lekko zadlawila i musialam w plecki stuknac zeby wypadlo,a strach u tyle ze szok

: 14 gru 2008, 00:06
autor: Sylwia.O.
A twoja córcia je juz wszystko to co wy???
nie mam innego wyjśćia bo mala nie chce już swoich zupek. A nasze obiady zjada ładnie. Nic jej nie jest po nich także chyba może tak zostać :ico_oczko:

Moja też zębów nie ma a wcina wszystko i to w takich kawalach że szok. Np jak daje jej banana to kroje go w plastry grubości 1-2 cm i ten plaster kroje na poł i do dzioba jej wkladm a ona sobie to gryzie chociaz nie ma czym :ico_olaboga: . Marcelek mógłby użyczyc jej parę zabków :ico_sorki:

: 14 gru 2008, 00:17
autor: monika83
a ja dala malej parowezki obtanej ze skurki no i odgryzla sobie kawalek i sie nim zadlawila,u nas jest ten problem ze ona nie trzyma jedzenia dlugo w buzi i nie prubuje go jakos rozdrobnic tylko chwilka i odrazu polyka
moze jak bedzie miala zabki to bedzie lepiej gryzla

[ Dodano: 2008-12-13, 23:18 ]
Marcelek mógłby użyczyc jej parę zabków
oj tak choc 1

[ Dodano: 2008-12-13, 23:21 ]
dzis jeszcze bylismy w banku i kilku sklepach i natrafilismy na mikolaja i zuzka sie nie bala tylko tak popatrzyla na niego niepewnieale poszla na kolana i mama cyknela 3 zdjecia :ico_brawa_01: