Strona 72 z 329

Re: Jesień mamy wita 2013

: 30 kwie 2013, 14:46
autor: moni26
aby tylko bez numerów, bo będzie miała swój pokój. :-)
:ico_oczko: :ico_oczko:

Re: Jesień mamy wita 2013

: 30 kwie 2013, 14:49
autor: tibby
leona, ślicznie rośniesz ;-)

Re: Jesień mamy wita 2013

: 30 kwie 2013, 14:52
autor: spinka
Jenny więc masz zajętą głowę, ja lubię planować, tylko zawsze ograniczenia finansowe źle na nastrój wpływają.

Szkieletorku to tak jak ja jeżeli chłopiec by był to imię bez problemu, a dziewczynce 2 to problem - niby Milenka ale jakoś be większego przekonania. Ja chciałam ciążę utrzymać w tajemnicy, ale mieszkamy prawie z teściami no i teściowa szybko się zorientowała, no i mój wstrętny teść papla wygadał wszystkim, nawet nie chce mi się pisać co bym mu za to zrobiła :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: aż mi ciśnienie rośnie na samą myśl :ico_zly:

Leona ładny zgrabny brzusio - ja mam wrażenie, że mega wielka się zrobiłam. Też mam taras do posprzątania, tylko weny brak.

Edulita historyjka super :ico_haha_01: ta z frytkami :ico_oczko: U nas pogoda się poprawiła jest koło 18 stopni, więc miło :-) A kim jesteś z zawodu, że uczyłaś się o tyłozgięciu? Ja ciekawska jestem, ale od zawsze kręciło mnie wszystko co z medycyną związane.

Musiałam jechać 30 km zawieść do biura zwolnieni, bo nie miał kto podrzucić. Moja siostra przyjechała z mężem do rodziców ale nawet nie chciało jej się specjalnie do sklepu wstąpić, żeby mi jakieś zakupy zrobić, a co dopiero jechać do biura ze zwolnieniem. Cóż z rodziną tak już jest. Święte słowa: Umiesz liczyć licz na siebie!!!

Re: Jesień mamy wita 2013

: 30 kwie 2013, 15:28
autor: edulita
spinka - z wykształcenia jestem pielęgniarką ale po urodzeniu Idy już nie wróciłam do zawodu i nie wiem czy kiedyś wrócę
Święte słowa: Umiesz liczyć licz na siebie!!!
- zgadzam się z Tobą :-)

Ja swoich ciąż bym nie ukryła bo od drugiego miesiąca już miałam brzuszki(no może pod lużnymi ubraniami) w czwartym wyglądałam jak zaawansowana ciężarówka :ico_haha_01:

Re: Jesień mamy wita 2013

: 30 kwie 2013, 17:00
autor: leona
Ale sie objadlam racuchami, posmarowalam je dzemem truskawkowym i tak jeden za drugim jadlam, pekne :ico_haha_01: :ico_olaboga:

Chata ogarnieta takze luz

Teraz bym sie zdrzemnelam :ico_haha_01: :ico_spanko:

Re: Jesień mamy wita 2013

: 30 kwie 2013, 17:01
autor: leona
Edulita a dlaczego nie wiesz czy kiedys wrocisz do zawodu?

Re: Jesień mamy wita 2013

: 30 kwie 2013, 17:21
autor: edulita
bo to praca z dyżurami w 12 h sysstemie i przy trójce dzieci z mężem pracującym poza miejscem zamieszkania to niełatwe :ico_noniewiem: zresztą mój mąż nie bardzo chce abym pracowala w szpitalu bo przed ciążą z Idą miałam od dźwigania nadwyrężony kręgosłup i przepuklinę brzuszną co zakończyło się operacją. Bardzo lubiła swoją prace ale naprawde było cięzko tym bardziej że personelu jest dużo zamało i naprawde dużo spada na jedną osobe zwłaszcza przy samodzielnych dyżurach.

Re: Jesień mamy wita 2013

: 30 kwie 2013, 17:53
autor: leona
No ale moglabys tez pracowac np w jakiejs przychodni?? Niekoniecznie w spzitalu

Re: Jesień mamy wita 2013

: 30 kwie 2013, 19:22
autor: edulita
tak ale z taką posadą to jak z wygraną w totka - zazwyczaj takie miejsca są szybko obstawiane po rodzinie lub znajomości :-) nie mówie że nie ale pożyjemy zobaczymy. Dostałam propozycje aby pracować w rejestracji w przychodni + gabinet zabiegowy ale już byłam w ciąży :-) W moim mieście zwalnia się raczej personel medyczny i ogranicza wielkości oddziałów w szpitalu :/

Re: Jesień mamy wita 2013

: 30 kwie 2013, 19:35
autor: szkieletorek
Cóż z rodziną tak już jest. Święte słowa: Umiesz liczyć licz na siebie!!!
Ojj skąd ja to znam .Moja siostra mieszka z nami w domu i na nią liczyć nie można. Ale gdy ona coś potrzebuje to ojjj fajnie jest gdy pomagam jak umiem.
Ja chciałam ciążę utrzymać w tajemnicy, ale mieszkamy prawie z teściami no i teściowa szybko się zorientowała
Ja mieszkam z moimi rodzicami i siostrą. Czasem coś mówią że podejrzewają ale tylko czasem i nie sądzę że wierzą w to.

Mała beczy już 20 min i buntuje się bo nie chce zebrać klocków przed spaniem .A ja uparta i nie odpuszczę jej .