Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Hej jestem zdrowa W koncu No i wzielam pigulki zeby za szybko nie zrobic braciszka dla Juli
Basiu ja tez zaczelam brzuszki miejmy nadzieje ze pomoga
Kinga gratulacje dla Elizy

A to nasz dzisiajszy zakup na zime


A tu tak sie Juli cieszy z nowego kombinezoniku

No to ja uciekam. Dobranocka wszystkim!

oj Basiu to miałaś dzis przeżycia

Joasiu sliczny ten kombinezonik , widać, że jest cieplutki...
Julli pieknie w nim wygląda...
ja jeszcze nie kupiłam Milence kubraczka na zime dopiero sie przymierzam...

Hej wszystkim
Violu ja tez sie przymiezalam ale wczoraj jak weszlam do sklepu dzieciecego to myslalam ze wykupie wszystko ale dobrze ze maz zadzwonil zebym sie pospieszyla i przynajmniej nie stracilam majatku
Basiu ale mialas nerwy
Ja jak wychodze gdzies to ciagle teraz musze myslec ze jak by co to musze dac cyca i musze zalozyc cos zebym sie nie musiala cala obnarzac czy tez tak masz Basiu?A mam tyle wygodnych i fajnych ciuchow ale nie moge zakladac bo jak co to cyc na wierzch a ja od pasa gola

Witajcie..my wczoraj bylismy na szczepieniu..kubus mial dwa uklucia zaplacilismy 120 zl..plakal okropnie kolejnym razem zaplace 180 i bedzie mial jedno uklucie.. Wazy juz 6.160 i ma 61 cm :) jestem z niego dumna bo dobrze przybiera an wadze....na kolke przepislala mi pediatra Debridat..taki proszek do sporzadzania zawiesiny podaje go 3 razy dziennie..ladnie pachnie takimi pomaranczami i rownie dobrze smakuje

Witajcie :)
Joasiu ja też teraz z odzieży mam wszystko rozpinane...żeby było szybko, wygodnie i dyskretnie...
dzis idę do sklepu po komplet na chrzciny i już pani sprzedawczyni zastrzegłam, że bluzeczka musi byc rozpinana...

Sylwia Kubus rosnie jak na drożdzach...

my na szczepienie za tydzień...
Sylwia ta szczepionka płatna to na co?
bo ja zamierzam zaszczepic dodatkowo na HiB

u mnie dziś słonecznie, ale bardzo zimno.....

[ Dodano: 2007-09-19, 14:07 ]
ojjjjoj mamusie gdzie jestescie?????? strasznie tu puściutko....

my dopiero co wrócilismy ze spacerku... Milena jeszcze śpi w wózeczku...postawiłam ja na balkonie...
strasznie wietrznie dzisiaj... i zimnawo... dobrze ze słonko świeci i jest trochę przyjemniej...

kupiłam juz sobie strój na chrzciny...w koncu wybrałam inny niz wczoraj...
problem miałam z bluzką, bo z racji że jestem karmiąca [cycki mam chyba 3 razy większe ] to nie które bluzki nie chciały sie dopiąć

muszę jeszcze zaliczyc koniecznie fryzjera... bo włosy mam marniutkie...

Oj właśnie z tym karmieniem gdzie popadnie! Ja nawet wolę przez głowę bluzki, bo podwinę, a Jaś zakrywa cyca, a podwiniętą część zsuwam na resztę piersi i jest ok. Pod warunkiem że mam sweter co zakrywa plecy. Ale gdzie wychodzimy to mam manię szukania miejsc do karmienia. Tak bym chciała choć deserek jakiś wprowadzić! Coś, co można by wrzucić do torby i podgrzać w ciepłej wodzie - chociażby z termosu! A pani doktor orzekła że najlepiej do 5 mies. tylko na piersi Więc trzeba się jeszcze trochę pomęczyć. Męczy głównie to łażenie z wózkiem, całym majdanem, jeszcze mężem uczepionym tego wózka. ( "my Cyganie, co pędzimy z wiatrem..." - to nasz hymn na te czasy ). A tak choć 1 posiłek byłby z głowy...

Sylwia, w takim razie napisz mi jak Twój synuś zareagował na ten Debridat, bo ja go mojemu podaje i...bardzo mu nie smakuje. Krzywi się i wypluwa!

Serafinka, duży miałam brzuchol, duży. Wręcz ogromny! Śmiejemy się z mamą, że wyglądał jak jakaś narośl

Co do kombinezonów, to ja znalazłam kilka ślicznych i bardzo tanich (bo po 15zł) na allegro, więc kupiłam i teraz mam ich już chyba z 10, bo rodzina też poznosiła!

a mnie dziś listonosz przyniósł przesyłkę...komplecik early days spódniczkę i bluzeczkę dla Milenki, którą kupiłam na allegro....jest cudny!!!!

na allegro znalazłam kilkanaście fantastycznie pięknych rózowych i nie tylko... kożuszków dla dziewczynek....
tylko się zastanawiam nad zakupem....czy jest sens dla takiej małej córuni
kożuszki mi się bardzo podobają... ale musiałabym już kozaczki kupować....

Hello laseczki, ja dziś tak późno bo rano się z mamuśką zebrałyśmy i poszlyśmy na miasto oczywiście na zakupki
Kupiłam maluszkowi śpiworek do spania, bo w nocy strasznie mi się rozkopuje i boje się ze zmarznie biedactwo, później cykne fotkę to wam wkleje
a wywiało mnie dziś niezle na tym mieście dobrze ze sobie wziełam cieplejszą kurteczke, ale maluszkowi to chyba nie przeszkadzało bo cała drogę słodko spał
A tak się zastanawiam nam kupnem krzesełka do karmienia, wiem ze jest jeszcze troche czasu zamin maluszek bedzie siedział, ale w grudniu to bedzie na co pieniądze wydawać podoba mi się coś takiego, co wy na to
http://calineczka.pl/sklep/product_info ... ts_id=7047
Basiu to niezłe przeżycia miałaś ja naszczescie mam szczescie, bo u mnie miasteczko małe w poł godziny sie przejdzie a na jednym koncu mieszka teściowa a na drugim babcia meza wiec jest gdzie nakarmić maluszka
Ja szczepiłam ta szczepionką za 180 zł jedno ukłucie i to Violu jest ta podstawowa szczepionka co normalnie jest za darmo, ale ta niby lepsza i tylko jedno ukłucie zamiast trzech ale opłacało się bo maluszkowi nic nie było
A nastepnym razem bedzie to kosztowało tylko 120 zł bo nie bedzie juz szczepionki na wirusowe zapalnie wątroby (chyba) ja to troszke kiepską pamieć