Strona 72 z 86
: 08 paź 2011, 18:14
autor: @gniecha
Trochę wam zazdroszczę bo tutaj już od lat 6 lat i do szkoły .Na dodatek Lucek jest z grudnia i jak będzie szedł do pierwszej klasy we wrześniu będzie miał jeszcze 5 lat ehhh ale jak będzie dawał sobie radę to ok jak nie można go przenieść na jeszcze jeden rok do przedszkola tak mi powiedziano.
: 08 paź 2011, 18:54
autor: Matka Wariatka
Cześć moja maja też z 2006 chodzi do przedszkola ale ja mam bardzo fajnie bo ona w przedszkolu jest dwie sale obok mnie więc jak coś mogę do niej pobiec.
Za roczek do szkółki i się cieszę bo wiem że sobie poradzi.
Wasze też dadzą radę bez problemu!
: 08 paź 2011, 20:43
autor: surtsey
Matka Wariatka, tu nie chodzi o to, czy moje dziecko da rade, bo wiem, ze da. Tylko po co zabierac mu dzieciństwo? Potem już tylko nauka i praca. I to wydłużona praca......
: 09 paź 2011, 20:16
autor: Matka Wariatka
Aha no tak zabieranie dzieciństwa to to jest ale cóż takie czasy nastały.
Ale jeśli rodzice nie będą oprócz szkoły dawać im jakiś innych zajęć tylko pozwolą na zabawe to nie będzie tak źle
: 17 paź 2011, 21:30
autor: @gniecha
Ja mam synka ,który działa niczym bomba naładowana niesamowitą energią gdyby nie to ,że chodzi do szkoły to chyba bym w domu nie wytrzymała haha .Umie pisać mama tata swoje imię .Nie dlatego ,że ja go uczyłam ,ale dlatego ,że sam pytał i się interesował umie dodawać proste liczby więc dlaczego miałoby mu być żle w szkole za rok?? Jestem pełna ufności co do nauczycieli ,że ta pierwsza klasa będzie jednak na lekkim luzie
: 18 paź 2011, 11:20
autor: lala
Witam . Zobaczymy w marcu czy będziemy mieli wybór międy przedszkolem a szkołą.
My dziś byliśmy na pobraniu krwi z Mateuszem. Okropnie płakał , ale niestety musieliśmy zrobić bo wpiątek jedziemy na ostateczną kontrol do instystutu mowy i słuchu i jak wszystko dobrze pujdzie to w poniedziałek będzie miał wycinanego migdała. Chociaż marnie to widze bo obecnie ma katar, ale mam cichą nadziej że do piątku przejdzie. Narazie od poniedziałku siedzi w domciu żeby się wykurować . Niestety przez to nie dosypiam bo obecnie mam nocną zmianę w pracy , ale co się nie robi dla dziecka
: 19 paź 2011, 10:57
autor: @gniecha
lala, życzę powodzenia no i trzymam kciuki by katarek minął
: 19 paź 2011, 11:01
autor: JoannaS
lala, rowniez trzymam kciuki
Maja zdrowa odpukac. Chyba ten rok bedzie dla nas dobry jesli chodzi o chorobska, bo poki co juz po polowie pazdziernika i moje nadal zdrowe
tfu tfu odpukac i wszystko co mozliwe zeby nie zapeszyc.
: 19 paź 2011, 14:51
autor: lala
[quote]lala, życzę powodzenia no i trzymam kciuki by katarek minął
_________________[/quote
Katarek prawie miną , ale pojawił się nowy problem
Dziś byliśmy z wynikami potrzebnymi do zabiegu u pediatry i ku mojemu i pani doktor zdziwieniu poziom przeciwciałciał wzw typu b u mateusza jest za niski. Teoretycznie szczepionki które bierze się w wieku niemowlęcym powinny chronić do 10 roku życia .A jednak nie wszystkich chroni . Całe szczęście że dla pewności zrobiłam to badanie chociaż w jego wieku do zabiegu nie potrzebne. Dostał od razu szczepionkę , ale pani doktor powiedziała że prawdopodonie będzie musiał za dwa tygodnie drugą wziąść .kURCZE jestem zła bo przez to znowu mogą zabieg przełożyć.W piątek jedziemy na ostateczną kontrol ciekawe co tam powiedzą
: 19 paź 2011, 15:49
autor: JoannaS
lala, wspolczuje i przykro mi
Na pewno wszystko sie dobrze ułoży zobaczysz.