Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

jagoda fajnie, założy ci kartę ciąży, ale na usg chyba za wcześnie, chyba, że dopochwowe i wtedy wyznaczy ci termin Ja miałam to usg w 8 tygodniu

ja tam się nie znam na tych świadczeniach, dlatego pytam

ja uciekam zaraz na prawko, a potem na noc do pracy wiec zajrze tu dopiero jutro

a ja mialam pierwsze w 9tygodniu ja wogole duzo mialam tych usg nawet tutaj co chwilke bo Maya psocila juz w brzuchu

kamizela, ja mysle ze usg mi zrobi dopochwowe
bo przede wszystkim musi obejrzec moją szyjke

na a czy sie moge doczekac to wiecie..............mieszane uczucia

no i powiedzialam dzisiaj mamie
biedulka sie zestresowała ale cieszy sie i pomoze
to bylo dla mnie bardzo wazne

Ja miałam 4 chyba W ogóle to pisałam sobie taki specjalny zeszyt opisujący każdą wizytę, pomiary, wyniki badań Daria, co znaczy, że Maya broiła już w brzuszku ?

[ Dodano: 2008-11-24, 16:02 ]
jagódka to świetnie, że masz wsparcie mamy Ciekawe co powie teściowa ?

jagodka,mama napewno sie przejela,moze to nie pierwsza wnuczka ale kazda ciaza chyba by ja ekscytowala tak samo a ze mozesz liczyc na jej pomoc to juz wogole,i dla Ciebie ulga psychiczna!i wiesz co...zobaczysz pikajace sreduszko to juz sie okresla Twoje mieszane uczucia!!!

tesciowa tak szybko sie nie dowie

Kamila,a no bo ukrywala sie mala cwaniara....no mielismy troche nieprzyjemnosci bo jak bylam w 14 tyg. to mi chcieli poszukac tetna i nie mogla babka znalezc...i maszynke zmienila bo myslala ze zepsuta....a ze ja bez brzucha dluuugo bylam to wiesz...no i w koncu mi zrobili na szybciocha usg bo akurat byla babka w szpitalu co robi no i byla Maya widoczna wiec ok. a za jakies 4 tyg. inna polozna znow nie mogla jej znalezc i ja sie az tak nie przejelam na poczatku ale ona nam powiedziala ze dziecko nie zyje jej zdaniem,i ze nawe nie wysle do badania krwi ktorej mi pobrac wczesniej nie potrafila no ale wyslali nas do duzego szpitala na usg i Maya dalej tam byla.....emocje niefajne ale przezylismy jakos....potem sie ulozyla posladkowo i znow seria usg bo musieli zdecydowac co bedzie ze mna a ze chcialam cc to znow usg itd

jagoda hehe, a twój M. nie chce jej powiedzieć ?

Daria to rzeczywiście dużo się nastresowałaś Dobrze, że wszystko się skończyło pomyślnie

nie nie chce
bo wie ze ja nie chce
ona zaraz wszystkim rozgada tak jak bylo z jagodą
tak ze M siostra dowiedziala sie od swojej kolezanki z pracy a nie od nas