Strona 715 z 1361

: 20 lis 2007, 13:03
autor: kate_k82
Nie mam pojęcia czy mnie przyjmie...oby, bo jak nie to inny lekarz ale już nie w tej przychodni tylko prywatnie.... znalazłam jakiegoś lekarza ponoć dobry... kedyś prcował w szpitaalu na prokocimiu teraz ma tylko prywatną praktykę specjalizuję się między innymi własnie w takich małych dzieciach a oprócz tego jest alergologiem no to by mi pasowało... ale może mnie przyjąć dopiero w czwartek bo dziś ma jakieś sympozjum a jutro po południu ma nieczynne.... więc czwarek pozostaje, ale oczywiście nie będęczekać do czwatku tylko wcześniej pójdę do lekarza a do niego i tak się wybiorę... może wreszcie znajdę pediatrę z prawdziwego zdarzenia.... a jak nie to dalej będę łowić...

: 20 lis 2007, 13:18
autor: KUlka
kate ja tez długo szukałam az znalazłam super babke .. ale tez prywatnie

Sikorko dziekuje ... :-D

: 20 lis 2007, 13:23
autor: kamizela
No ja też mam swojego pediatrę - prywatnie.

kate_k82 trzymam kciuki za zdrówko Mateuszka.

KUIka sto lat :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:

: 20 lis 2007, 14:35
autor: ladybird23
witajcie

o urodzinach kulki to nie mogłabym zapomniec, po mojej ostatniej porazce :ico_wstydzioch: wiec składam jeszcze raz najserdeczniejsze zyczenia i szbkiego upłyniecia tych 502 dni.. :ico_buziaczki_big: :ico_prezent:

noc u nas nie taka fatalna jak przedwczoraj, ale tez kiepska..co chwile pobudka, po smok jak na złosc z buzki wypadał :ico_olaboga: a juz tak pieknie całe noce spała bez niego.. :ico_olaboga:
po ktoryms syropie dostała wysypki, stawiam na ten ibufen,ale moje podejrzenie na niego padło tylko dlatego ze jest o smaku pomaranczowym.. :ico_noniewiem:
i obchodza ja zimne poty i to moja bratowa - pielegniarka stwierdziła ze tez moga wystapic bo syropie przeciwgoraczkowym jak mała goraczki nie ma..wiec juz go nie podam po prostu.. :ico_nienie: :ico_noniewiem:

było pytanie ktora nie pracowała wczesniej - JA...ale jeszcze dosc sie narobie, wiec na razie pochłaniam wiedze...ale czy mi sie to przyda kiedys to :ico_noniewiem:

sikorka niezła odp Kacpra, na pewno nie raz cie zaskoczy, bo dzieci w tym wieku sa nie przewidywalne :ico_haha_01:

kulka a sprawa z tym siedzonkiem super...przynajmniej moze sie swobodnie popluskac.. :ico_brawa_01:

: 20 lis 2007, 14:43
autor: jagodka24
kuleczko!!!!!!!!!!!!! :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: zdrówka i szczescia i szybkiego miniecia tych dni
u nas nocka srednia poniewaz mała do godz 3 wariowała przez sen a potem wstała o 7
ale pogoda super wiec bylysmy na spacerkiu i mała spała dwie godz


ja poki co teraz nie pracuje ale troszke pracowałam i studiowałam jednoczesnie

: 20 lis 2007, 15:03
autor: Ewcik
widzę ze temat pracy się gdzieś pojawił ja i pracowałam i studiuję i wygrałam proces z pracodawcą i teraz do końca sierpnia 2007r jestem na wychowawczym.

: 20 lis 2007, 15:03
autor: kate_k82
lekarka nas przyjmie o 16 więc zobaczymy... mały dziś łącznie spał 38 min dla mnie to porażka zawsze robił sobie do teraz 3 drzemki takie po 40 min a dziś owsem też już były 3 ale pierwsza 10 min druga 5 a trecia 30.... a teraz idę gotować obiad ale coś mi się wydaję ze nie powalczę z kucharzeniem dzisiaj bo Mat dziś rączkowy.... a nie umiem obiadu gotować jedną ręką...

: 20 lis 2007, 15:05
autor: Sikorka
Ja ze względu na wiek, to już weteranka pracy jestem :-D W ostatniej firmie, w tej w której teoretycznie jeszcze jestem zatrudniona przepracowałam 7 lat i nawet awansować mi się udało :-D Ale za żadne skarby świata nie chcę tam wracać :ico_nienie: Wykonałam właśnie parę telefonów i składam papiery o zasiłek wychowawczy, zawsze będzie chociaż na czynsz. Oj biednie będzie u nas teraz, biednie :ico_olaboga: Miejmy nadzieję, że to chwilowe i oby tej nadziei wystarczyło do czasu, aż znajdę jakąś pracę. :-D.

AAAAAA gdzie się podziewa nasza GLIZDUNIA zawsze jej było z rana tu sporo, HOP,HOP......... GLIZDECZKO!!!!!!! GDZIE JESTEŚ????????

: 20 lis 2007, 15:13
autor: Ewcik
ja narazie o zasiłku wychowawczym mogę pomarzyć :ico_zly: żeby go dostać do MOPSu trzeba złożyć zaświadczenie z ZUSu że jest się zgłoszonym do ubezpieczenia. Moja genialna księgowa ostatnie korekty ZUSowskie wysłała 23czerwca :ico_zly: dopóki tego nie uzupełni nie mam co marzyć o jakiejkolwiek kasie. Najlepsze w tym wszystkim jest to że ja jeszcze macierzyńskiego nie dostałam :ico_zly: jeśli do przyszłego tygodnia to wszystko się nie wyjaśni (nie dostanę kasy) to składam skargi gdzie tylko się da. qurcze 4tysiące piechotą nie chodzi będę znów walczyć o swoją rację.

: 20 lis 2007, 15:27
autor: Sikorka
Ewcik, no to nieźle, a ja myślałam, że w mojej firmie jest fatalnie, ale wynika z tego co piszesz, że jest jeszcze większe bagno. Pewnie walcz o swoje!!!!!!!