Strona 715 z 858

: 04 maja 2011, 19:52
autor: markotka
Mój mąż wrócił niedawno, kaszle strasznie i ma 39 stopni gorączki :ico_chory: wysłałam go od razu do lekarza. Na dodatek na budowie walnął w coś głową i stracił na chwilę przytomność :ico_sorki: czoło rozcięte i guz :ico_olaboga:

: 04 maja 2011, 20:44
autor: Mariola_Larose
Markotka to ładnie sobie musiał strzelić w czółko O.O szok
teraz jeszcze jego musisz przypilnować czy wstrząsu nie dostał :/ ech...

: 05 maja 2011, 07:35
autor: zoola27
witam.....
wczoraj nie zagladałam i takie zaległosci :ico_szoking:

markotka, kuruj mezusia !!! chory facet w domciu gorzej niz dziecko :-D

mi ostatnio coraz bardziej brzuch twardnieje wieczorami mam kłucie w podbrzuszu i ciagnie tak własnie w dól.....chyba mały sie obnizył :ico_noniewiem:
jutro wizyta wiec sie wszystkiego dowiem :ico_brawa_01:

: 05 maja 2011, 07:57
autor: emilia7895
hej, nocka nie nalezala do moich :ico_oczko: nadal 2w1 a szkoda

kolo poludnia zadzwonie do gina

milego dnia

: 05 maja 2011, 07:59
autor: Murchinson
Z pozdrowieniami od żony, oboje wychodzą w piątek:

Obrazek

: 05 maja 2011, 08:05
autor: Koroneczka
Dzieńdoberek :-)

Witam się po przespanej nocy :-) :-) :-) juhu!
Ale obudziłam się z katarem- jakiś alergiczny chyba, bo sama woda mi leci z nosa- bleee

Markotka i jak tam mężuś?? Ładnie się musiał uderzyć :ico_szoking: :ico_szoking:

emilia7895, zadzwoń zadzwoń, lepiej się dowiedzieć co tam się dzieje! Bidulka jesteś- ale na pewno już niedługo się rozpakujesz :-)

[ Dodano: 2011-05-05, 08:10 ]
Mateuszek jest słodki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 05 maja 2011, 08:17
autor: emilia7895
Z pozdrowieniami od żony, oboje wychodzą w piątek:
slodziutki :ico_brawa_01:
po przespanej nocy :-) :-) :-) juhu!
super, ze fajnie spalas, oby katar szybko przeszedl :ico_sorki:
Markotka i jak tam mężuś??
wlasnie, jak?

ciekawe jak tam MamaIzuni, moze sie rozpakowala

[ Dodano: 2011-05-05, 08:23 ]
juz dzwonilam niecierpliwa do gina :ico_oczko: mam byc przed 15, fajnie :ico_brawa_01:

: 05 maja 2011, 08:38
autor: NOWA
hej

U mnie dziś od rana pada :ico_olaboga:

pierwsze pranie się pierze, wczoraj wyprałam też akcesoria do wózka i fotelika, także fura już czeka gotowa :ico_brawa_01:
Dziś planuję torbę spakować i może trochę w kuchni w szafkach sprzątnę.

U mnie z nockami tragedii nie ma, choć z dnia na dzień coraz ciężej się przekręcać, krocze i plecy dokuczają, poza tym mała mi po pęcherzu non stop jeździ, nie za fajne uczucie :ico_noniewiem:

koroneczka współczuję kataru

makotka jak maż sie czuje, nieźle musiał oberwać, ze az przytomność stracił
co_szoking:

emilia ciekawe co ten Twój gin powie!

Dziękujemy za wieści o żonie, synek słodziak :ico_brawa_01: , jak duzo włosków ma, zyczę wszystkiego dobrego :-)

: 05 maja 2011, 08:41
autor: Motylek22
Hejka :-)

Koroneczka dzwoń, dzwoń do nich jacyś niepoważni są. Mogliby powiedzieć jasno coi jak a nie tak zwodzą człowieka. A najgorzej jak ktoś obiecuje że oddzwoni i tego nie robi :ico_puknij:
Super że nocka przespana, jak człowiek wypoczety to ma więcej ochoty do wszystkiego!

Markotka i jak mąż się czuje? Marudzi bardzo :ico_oczko: ?

Ale Mateuszek jest uroczy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Ja kupiłam sobie w aptece lactovaginal bardzo delikatny na poprawę flory bakteryjnej. Zapach się zupełnie unormował więc nia panikuję. Poczekam na wizytę, chyba że w między czasie coś się zmieni to pójdę na izbę przyjęć.

[ Dodano: 2011-05-05, 08:41 ]
No i nareszcie wskoczyłam na dziewiąte okienko :ico_brawa_01: :-D

: 05 maja 2011, 08:42
autor: mama Izuni
Dzień dobry
Ja się emilia melduję, ze jak ty dalej się kulam. :-D
:ico_sorki: Mateuszek pierwsza klasa mały mężczyzna. Pozdrowienia dla Murchinson
Mojego M wczoraj coś nawiedziło i o 21 jechał kupić telewizor plazmowy 37 cali Panasonic ja się nie znam na parametrach ale jakieś jego cudo. Dziewczyny śmiałam się do mamy że gdyby mój M miał takiego spida w sprzątaniu to nie zdarzyłabym butów założyć a już bym miała błysk. Oj ci faceci jak się nakręcą na te sprzęty to już koniec.
Ja czekam do 9 i umawiam się z lekarzem, bo do wczoraj miałam zwolnienie, o ile mi odbierze, trochę mam strachu, bo kazał mi dziś rano dzwonić i poza kolejką się umówić, a wczoraj wieczorem coś mnie tknęło i zadzwoniłam na rejestrację, a babka mówi, ze rejestracja była do 04. Więc nie wiem kto mi teraz odbierze i czy mnie przyjmie. Także czekam by zadzwonić i jak coś to mykam próbować się golić :ico_noniewiem: Dziś dziewczyny zamawiam na 100% meble do naszej 4 i bym miała spokój, teraz czekać na Adę i na przeprowadzkę. Oj zapomniałam a jeszcze pralkę muszę kupić, ale to M wie jaką chcę. Tylko tam jest kwestia czy mogę kupić ładowaną z przodu, czy muszę z góry, bo mają taką dziwną zabudowę. Z początku chcieliśmy tą łazienkę przerobić, ale doszliśmy do wniosku, że później. Najważniejsze by było na czym jeść i spać.
Małej też wczoraj kupiliśmy namiot to też ma frajdę i jest małym Indianinem, wieczorem to chciała iść do niego spać. M musiał go do kuchni schować.
Markotka a mąż na którą do lekarza? On pewnie nie uważał na tej budowie. Już źle się czuł. Przeziębienie wiadomo co robi z człowieka, chwila nie uwagi i tragedia gotowa. Daj znać jak po wizycie.
Koroneczko
ja też dobrze spałam, wstałam raptem 2 razy w nocy i zaraz usnęłam z powrotem i czuję się :-D dobrze.
I wiecie dziś mam 40 tydzień, myślałam że nie doczekam tego dnia :ico_tort: