Strona 717 z 1117

: 04 lis 2007, 17:25
autor: Magdalena_82
cześć dziewczynki.
Zubelek to super, mega dobra wieść...naprawde świetna okazja no i dobrze ze mezu bezie miał stamtąd blisko do pracy, to jest bardzo ważne...mój na początku dojezdzał godzinę....do firmy, ale na szczęście się przeprowadziliśmy i ma 10 minut drogi samochodem :-D
Super, a z Belfastu to WAS tu troszkę jest, co??
Emilka_M pisze:ale nie ide na drzemke bo kumpeli obiecalam ze na zakupy z nia pojade, a ja jak obiecuje to po trupach ale realizuje :ico_puknij:

no to ładnie :ico_brawa_01: :ico_haha_02: tylko się wymęczysz.
A Ty ilonka też się przeprowadzasz...coś tam gdzies wyczytałam, ale nie doczytałam :-D

: 04 lis 2007, 17:29
autor: zubelek
Agusia78, witaj i tutaj :ico_oczko: :ico_haha_02:
ilonakk9, już mam wszystko gotowe do spakowania tylko torby muszę zalatwić :ico_haha_01: Moja mama jutro wraca z cholandii to może mi pożyczy swoje :ico_haha_01:
martuchafrost, no już wkrótce,mam nadzieję,że na 17 da się przebukować bilety :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: No i oczywiście co najważniejsze ,to że dowód Gabi będzie na czas.A z zaproszenia na pewno skorzystam :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_oczko:

: 04 lis 2007, 17:32
autor: Magdalena_82
Agusia78 witamy serdecznie i gratulujemy fasoleczki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 04 lis 2007, 17:49
autor: zubelek
Maggie, no cieszę się jak głupia :ico_haha_01:
Jest trochę lasek z Belfastu :-D będziemy wychodzić :ico_zdrowko: :ico_zdrowko: :ico_zdrowko: :ico_haha_01:

: 04 lis 2007, 18:13
autor: Jasnie Pani :)
zubelek, no to super :ico_brawa_01: pewnie sie w lutym spotkamy :ico_oczko:
Ja dalej nie w humorze :ico_zly: caly czas analizuje wczorajsza awanture :ico_noniewiem: chyba sie w depreche jakas wkrece :ico_noniewiem: dowiedzialam sie od mojego ojca miedzy innymi, ze nie potrafie sobie radzic w zyciu, ze zle wyszlam za maz, ze dziecko za wczesnie i nieprzemyslanie :ico_noniewiem: (powiedzial czlowiek, ktory cale zycie z zona i dwojka dzieci w kawalerce mieszkal i nie mial ambicji na nic lepszego, ktory 600 zl miesiecznie daje zonie na zycie i pierwsze dziecko mial w wieku 18 lat :ico_noniewiem: ) Poza tym normalne wypominanie 29 lat zycia :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: Pewnie pojde w slady Emilki, bo on mnie nie przeprosi, chocby wiedzial, ze zle zrobil, bo po prostu ten typ tak ma, ze nawet jak nie ma racji to on jest ojciec i nie bedzie gowniarza przepraszal. a jak nie przeprosi to ja sie nie bede do niego oddzywac :ico_noniewiem:

: 04 lis 2007, 18:24
autor: zubelek
Jasnie Pani :), oj ja nie w temacie ale nie wesoło widzę...ale w sumie to najważniejsze żebyś ty nie żałowała tego jakiego masz męża i kiedy dziecko,a inni niech myślą co chcą.Szkoda tylko,że to ojciec :ico_noniewiem:

: 04 lis 2007, 18:38
autor: Magdalena_82
Jasnie Pani :), ja też ciągle z ojcem byłam w konflikcie....od paru lat sie nie odzywalismy do siebie, On tylko pozdrawiał mnie przez moja siostre (przykre)... ostatnio jak byłam w PL to odezwał sie, chciał zobaczyć swojego wnuka, ze wzgledu na moje dziecko spotkałam sie z Nim....ale było bardzo ciezko..
Takze rozumiem Cię...

[ Dodano: 2007-11-04, 17:41 ]
Jasnie Pani :), a ty jeszcze doUK sie wybierasz??

: 04 lis 2007, 19:07
autor: zubelek
Mojego M ojciec zostawił go jak miał 3 latka,pokazał się jak M miał lat 26 :ico_haha_01: Zostawił wtedy stówę Zuzi żeby nie było,że nie dobry dziadek :ico_haha_01: no i już się nie pokazał.Ale lepiej tak,niż się z ojcem kłócić.Mój tato jest dla mnie dobry ,w ogóle bardzo jestem z nim związana...więc nie bardzo pomogę...

: 04 lis 2007, 19:10
autor: Magdalena_82
zubelek pisze:w ogóle bardzo jestem z nim związana

Zazdroszczę...

: 04 lis 2007, 19:17
autor: zubelek
:ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: