bo jak jest to we wszystkim mnie wyręcza




no ale za to przytulanek nie przerwaliśmy nawet na tydzień



tyle ze moja szyjka dalej ma 6cm, rozwarcie zerowe i jak tak dalej pójdzie tyo wrześniówka bede












no ja ją szantażuje i przekupuje lodami zeby wyszła 6 sierpnia w urodziny tatusiawidzisz a ona nadal siedziu upartanie no żartuje jeszcze niech posiedzi miesiac
![]()
ja tez dostalam ostatnio globulki i strasznie boli jak je tam wkładam ale i tak sa o niebo lepsze od tych co dostałam w szpitalu te przypominaja czopek a tamte to były w kształcie kropeli i ostro zakonczonecholernie ciasno... wiecie jak ja musialam sie nagimnastykować zeby te globulki od ginki wcisnąc
u nas jest firma zajmujaca sie skupem ziól i prowadza tam sprzedaz wiec mysle ze tam uda mi sie znaleźćja przed poprzednim porodem nie znalazłam herbatki z liści malin
piłaś sam sok ?? ale jak nie znajde tych liści to sobie chyba kupiewieczorkiem pół butelki wypiłam a o 3 w nocy obudziły mnie skurcze i tamtego dnia urodziła sie Asia 10 dni przed terminem.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość