: 15 paź 2007, 19:58
Eweliko szczęscie w nieszczęściu
Nie wiem czy pamiętacie te wichury w zeszłym roku, myśmy wtedy mieszkali w bloku na ostanim piętrze, mieliśmy tylko okna dachowe, prąd wył, okna chciało wyrwać, zadzwoniłam do męża (był wtedy w pracy) a on mi na to, że nie mamy połowy samochodu, w starej kamienicy spadł balkon z trzeciego piętra wprost na nasz samochód, nawte w TV pokazywali, do dziś tak wspominamy, sądzę że jakby mąz był w aucie to byłoby z nim krucho...
[ Dodano: 15 Październik 2007, 19:58 ]
Justynko Wiki jest urocza

Nie wiem czy pamiętacie te wichury w zeszłym roku, myśmy wtedy mieszkali w bloku na ostanim piętrze, mieliśmy tylko okna dachowe, prąd wył, okna chciało wyrwać, zadzwoniłam do męża (był wtedy w pracy) a on mi na to, że nie mamy połowy samochodu, w starej kamienicy spadł balkon z trzeciego piętra wprost na nasz samochód, nawte w TV pokazywali, do dziś tak wspominamy, sądzę że jakby mąz był w aucie to byłoby z nim krucho...
[ Dodano: 15 Październik 2007, 19:58 ]
Justynko Wiki jest urocza


