no Kasiulka... zapomniałam o rybie po grecku może uda mi sie kupić jakąś jutro...
dziewczynki - dziękujemy za życzenia, może Bartuś jutro coś wymyśli i spłodzimy też jakieś dla Was
my jesteśmy w trakcie przygotowywania wciąż czegoś na Wigilijny stół eeehhh
wózka jak nie było tak nie ma ale podobno jutro (!) i w Wigilię jeszcze doręczają, bo marzy mi się spacerek w I dzień Świąt...
Lila ma nocne, nieuzasadnione pobudki - mamy dwie górne jedynki w natarciu...
idę bo płacze