Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
ja nie prasuję ubranek, tylko pieluchy kolorowe, bo używam ich przy karmieniu. Moja niechęć do żelazka jest zbyt wielkajak mała bedzie spac to sobie poprasuje
noo, ja to nawet pieluch nie prasuję z tej samej okazjija nie prasuję ubranek, tylko pieluchy kolorowe, bo używam ich przy karmieniu. Moja niechęć do żelazka jest zbyt wielka
dolewam płynu do płukania z tej samej serii, co proszek i wszystko mięciutkie, jak kaczuszka 
za wózek... ja też wcześniej jeździłam podobnym graco w Polsce i dlatego od samego początku za tą firmą patrzyłam 
nic tam znaleźć nie mogę, a opcje wyszukiwania jakies "lewe" ja czapek to tyle nakupiłam, że nie wiem czy wszystkie zdążę małemu założyćja czapek na wiosnę szukam na allegro i juz spazmy dostaję
Ja też,za leniwa na to jestemja nie prasuję ubranek
my też się werandujemy,na spacerek jeszcze według mnie za wcześnie.a my dzis tylko werandowanie
noo, a ja ani jednej, bo tutaj mają ładne, ale nie wiązane, a nie wyobrażałam sobie malucha bez zakrytych uszek, jak tu czasami tak pizga, że mi chodzi po głowie zakup czapki dla siebie samejja czapek to tyle nakupiłam, że nie wiem czy wszystkie zdążę małemu założyć
No lekko nie jest,ale ratuje mnie dobra organizacjasecret25, a jak tam radzisz sobie z dwójeczką?? jak straszy braciszek??
Bartunio jest troszkę zazdrosny,co objawia się głównie tym,ze kiedy karmię albo kąpię Małą,to on akurat bardzo chce piciu albo żeby mu coś podać.Kiedy mu mówię żeby chwilkę poczekał dostaje histerii Dobrze,że niezbyt często mu się to zdarza,bo chybabym w domu wariatów wylądowała Pomagają mi też babcie,na przykład biorą Młodego na spacer 
noo, nie tylko Twój KochanaBartunio jest troszkę zazdrosny,co objawia się głównie tym,ze kiedy karmię albo kąpię Małą,to on akurat bardzo chce piciu albo żeby mu coś podać.
mój znów chce bardzo czytać, albo żebym poszła zobaczyć cos w jego pokoju, albo chce się przytulić (najczęściej jak małego przebieram albo karmię właśnie)... noo, ale na szczęście robi tylko głupie miny, wzdycha, jakby karę miał dostać... 
), a na to Norbert stwierdza: "daj mi go na chwilę, ja to wiem, jak pogadać do niego, żeby nie płakał" Majeczka, jak mała laleczka śliczności No to widzę,że to normalne zachowanie,niezależnie od wieku delikwentanoo, nie tylko Twój Kochana
Kochany chłopczyk,mój też ma takie przebłyski,na przykład nikomu nie pozwala małej na ręce brać,oprócz mnie i tatusia,bo mówi,że "Maja mamy"znów ma przebłyski takiej miłości do brata, że szok... wczoraj byłam pod prysznicem, wracam i słyszę, jak maluch płacze, Krzysiek mu śpiewa (pewnie dlatego dziecko płakało
no i całuje ją okrutnie
Dziękisecret25,
No przyznać trzeba,że się nam udała mówi,że "Maja mamy"
nooo i to są te piękne chwile....