Mamy letnią porą czyli maj, czerwiec, lipiec, sierpień 2006

[Kristi]

Dobry wieczor Baboski
My dzisiaj bylismy na tym spotkaniu,obejrzelismy przedszkole i mala Nicole jak sie wybawila,tam jest tyle rzeczy do zabawy ze szok.. ale piekne przedszkole,tylko zdecydowalismy z mezem ze poczekamy az mala bedzie miala 2,5 albo 3 latka i wtedy pojdzie do przedszkola.. Bo narazie jest za mala jeszcze.. owszem podoba sie jej pobawic i inne dzieci ale mimo wszystko nie jestem pewna czy wytrzymala by codziennie po 4 - 5 godzin.. takze ja wole poczekac.. a niestety nie udalo sie tak zrobic zeby dwa razy w tygodniu po 2 godziny mala dac do przedszkola..ale za to mamy jeszcze nasze zajecia w srody i czasami pojdziemy tez z Nicole na inne zajecia podobne do tej naszej grupy co chodzimy w srode ale tam to mala sie wyszaleje pobiega,i tam sa takie tunele i wiele innych rzeczy dla dzieci po feriach tam sie wybierzemy A na mojego Marcuska pouwaza sasiadka lub tesciowa..

Basia ciesze sie bardzo ze jestes juz z nami i ze wszystko odbylo sie dobrze..

Ok ide spac,moje dzieci tez sobie spia,mala zasnela szybko i jestem ciekawa czy mnie znowu odwiedzi w nocy i czy bedzie chciala dalej ze mna spac?? Zobaczymy..a moj Marcus wlasnie niedawno wypil mleczko i nawet mu sie nie odbilo i juz sobie smacznie i slodko spi.. czasami dziecko moze sobie nie odbic.. albo powinno zawsze odbic?? Bo ja sie to pozniej boje ze jak sie malemu nie odbije to zle .. pozniej mu sie ulewa troszke.. ale odbic niechce bo spi jak susel mi na rekach zaraz jak skonczy mleczko pic
Milej nocki dobranoc papa

[justyna25]

Witam cię Basienko kochana ciesze sie w jestes

[Magdalena_82]

Iwonuś no i TY wreszcie zajrzałaś
no powiem Ci że ja też widze, jak mój Antol rośnie, tylko martwie się o Jego wagę...jutro idzie my się zwazyć.

No i jutro idziemy też zapytać się o żłobek, bo chcemy jeszcze przed moim pójsciem do pracy posłac niunia choć jeden dzień w tyg na kilka godzin...zeby sie oswoił. Strasznie się tym denerwuję

Basia a opowiedz jak tam Asieńka zniosła rozłąkę, no i jak zareaowała, jak wróciłaś...?
Kristi

A na mojego Marcuska pouwaza sasiadka lub tesciowa.

a nie lepiej brać Marcuska ze sobą...?

[ Dodano: 2008-03-11, 08:47 ]
Dzieńdoberek baboski
U nas nocka spokojniutka, dzisiaj lecimy z toskiem na nową grupę Toddler group, jeszcze tam nie byliśmy, potem zapisać Antolka do żłobka, a następnie na ważenie

[Aginka]

dień doberek


ja na urlopie - w piątek wracam do pracy - Kapika zaprowadziłam rano do szkoły a teraz robię mega porządki - takie raczej przedświąteczne .... mycie okien - pranie firanek ... itd ....

[Barbara]

Witajcie dziewczynki,
myslalm ze jest juz ok, bo w szpitalu to nie moglam sie doczekac wyjscia i nic mnie prawie nie bolalo a tu jak wiecej pochodze, bo mnie rwie to z jednej to z drugiej strony brzucha, i dlatego staram sie jak nalwiecej siedziec lub lezec, no ale przy Asi to nie zabardzo sie da

To bardzo mile ze sie cieszycie, ze juz jestem z Wami, tak sie mi od razu cieplutko w serduszku robi ze ktos na mnie czaka, pomijajac rodzicow i Asiule

Basia a opowiedz jak tam Asieńka zniosła rozłąkę, no i jak zareaowała, jak wróciłaś...?

bo tak to trzymaja okolo poltora tygodnia .... a ja operacje mialam w piatek rano a juz wczoraj o 14:00 mialam wypis w rece

Niestety nie doczytam Was dziewczynki bo nie dam rady, moze jak sie troche lepiej poczuje... wybaczcie

Asiula sie bardzo ucieszyla, chociaz chyba nawet za bardzo nie miala czasu tesknic, bo moi rodzice 'zawalali' ja prezntami i zajmoali zabawa, takze moja corka myslala za jestem w kosciele i robie amen (przez 4 dni, no ale niech jej bedzie hihi), bo mowila: 'mama Bama, kocia, mód amen!" (czytaj: mama basia w kosciele modli sie i robi amen!

Teraz japolozylam i jak tylko zasnie to sie klade obok niej, bo mnie jednak boli brzuch troche....

Barbara, to fajnie że nie cieli Cię na całej szerokośći .... szybciej wrócisz do formy no i chyba mniej boli

Napewno mniej boli, a przedewszystkim szybciej zaczelam chodzic i szybciej mnie wypuscili do domu

teraz robię mega porządki - takie raczej przedświąteczne .... mycie okien - pranie firanek ... itd ....

no to sobie urzyjesz w ten urlop nie ma co , u nas przez ta operacje moj=a to nic nie jest gotowe...

[Kristi]

Witajcie
U nas nocka taka sobie.. maly Marcus dostal mleczko o 24 00 i pozniej dostal jakos kolo 3 00 i pozniej juz o 6 30.. a wiec ciekawa nocka a mala Nicolinka przyszla kolo 4 00 do naszego lozka i juz niechciala wyjsc z niego.. niewiem co mam myslec o tym ... ale ja jestem zmeczona i chce w nocy sie wyspac i niemam sumienia i sily malej do swojego pokoju zanosic i tam ja dalej usypiac bo mala i tak jak zobaczy ze mnie niema to znowu przyleci spowrotem do nas.. Dziwne to troche .. no ale zobaczymy jak bedzie dalej..
Mowie wam ze ja czuje sie zmeczona.. i ja widze ze Nicole brakuje ruchu,czegos zeby sie mogla swojej calej energii pozbyc.. wyszalec sie i wybawic.. a w domu to ma troche ograniczone mozliwosci.. i najgorzej jest jak mala Nicole chce isc spac i jest zmeczona to wtedy robi wszystko specjalnie.. i wie ze niemoze ale chce pokazac ze mam nie zajmowac sie malym Marcusem tylko ja isc uspac ..a ja jak jestem w trakcie dawania malemu Marcusowi mleczka to jak sie mam rozdwoic.. to sa takie sytuacje stresowe.. tym bardziej ze Nicole nie slucha sie .. slucha sie wtedy kiedy ona chce a nie wtedy kiedy ja cos mowie.. a jak krzykne to tez nie pomaga za bardzo .. ale staram sie nie krzyczec...
Teraz moje kochane dzieci spia.maly sie budzi co tylko wypluje smoczka a Nicole tez niedawno zasnela jakies 30 minut temu wiec moze pospi troche..
Musze sie was cos poradzic..
Moj maz powiedzial ze moze bym mogla dac Nicolinke tesciowi na spacer ale nie codziennie tylko od czasu do czasu w tygodniu jak pogoda bedzie ladna to by poszedl z mala tesc na plac zabaw i sie by Nicole wybawila.. ja mysle ze to tez dobry pomysl jest ale boje sie troche bo tesc jest troche schorowany i nic mu sie niechce.. i jak pojdzie z Nicole na spacer zeby ktos go nie popchnal i malej nie ukradl.. Wiem ze moze przesadzam ale troche sie boje.. bo tesc tylko chodzi i steka ze to go boli a tamto a musi na tym spacerze na mala uwazac.. takze z jednej strony byl by to dobry pomysl bo mialabym czas dla siebie wiecej i cos w domu porobic.. a z drugiej strony sie boje.. i teraz tez mam czas zeby cos porobic i mam czas dla siebie.. ale czuje sie zmeczona i mi sie nic niechce.. Sama juz niewiem.. to te nocki mnie tak wykanczaja.. bo w ciagu dnia to jest ok,radze sobie z dwojka dzieci i calym domem i obiadkami.. ale te noce.. Czuje sie taka jakas wyrzuta i na nic ochoty niemam.. Ale ciesze sie ze mam dwoje wspanialych dzieci... i ze sa zdrowe i kochane ok juz nie przynudzam buziaki dla was papa milego dnia u nas dzisiaj wieje strasznie takze nie idziemy na spacerek..

Maggie byloby wygodnie zostawic malego w domu,bo niewiadomo jaka pogoda bedzie.. i wogule niewiem czy mala bedzie chciala tak dlugo isc?? Oczywiscie ze chetnie bym Marcuska wziela ze soba ale niewiem... nasza pogoda ostatnio jest do d..y a niechce zeby sie maly przeziebil

Ide sobie odpoczac i moze poleze troche bo musze nabrac sil i energii i cierpliwosci do wszystkiego

[ Dodano: 2008-03-11, 13:23 ]
Basia dobrze ze juz ok wszystko,i teraz odpoczywaj duzo i nabieraj sil i energii trzymam kciuki za ciebie buziaki pa

[Mama_Ania]

Witajcie.
Basieńko, jak się cieszę, że jesteś z nami!!!
Aginka, życzę udanego urlopu. I nie szalej z porządkami- odpocznij też troszkę Fajnie, że pochodzicie z Malwinką na zajęcia dla dzieci
Maggie, myślisz, że Antoś za mało waży?

U nas nocka taka sobie. Kinga obudziła się w nocy i jak zobaczyła, że nie ma mnie w łóżku, to zaczęła strasznie płakać i mnie wołać. Nic nie pomogło, że położyłam się normalnie w sypialni (gdzie nadal stoi jej łóżeczko). Płakała i płakała. Dopiero kiedy położyłam ją do nas, to się uspokoiła i spała z nami do rana.Ale za to o 7:20 podniosła się już ze spania, więc i ja już musiałam wstawać.
Teraz od 12 śpi. Wcześniej chciałam z Wami popisać, ale siedziała mi na rękach i stale kasowała posty...

Aha, dzisiaj przywieźli w końcu łóżko do jej pokoju i zaczynamy od dzisiaj naukę spania oddzielnie. Zobaczymy, jak pójdzie. Pewnie będzie ciężko...

[ Dodano: 2008-03-11, 14:07 ]
Kristi, a może to była propozycja teścia z tymi spacerkami? Myślę, że pilnując Nicole będzie baaardzo na nią uważał. I może będzie chodził razem z teściową Twoją? Ty w tym czasie troszkę odpoczniesz albo na spokojnie porobisz coś w domku.

[Kristi]

Mama_Kingi jak juz to moj tesc by poszedl z mala dwa razy w tygodniu na spacer i to do polodnia bo mala jeszcze spi raz w ciagu dnia,i to by mi tez wystarczylo a jak by byla taka super pogoda to i ja moge sie przejsc z mala tez na spacer,a tesciowa przychodzi z pracy o 14 30 wiec odpada ze by chodzili na spacery razem z Nicole ale jak mowie jak cos to by mi pasowalo jakby tesc do polodnia sie przeszedl z Nicolinka na spacer

Moje dzieci spia..tak dlugooooo
To ja narzekam ze jestem zmeczona.. a one tak dlugo spia????
Nicole juz spi ponad 2 godzinki a Marcus tez jakos podobnie!!
To jest szok.. a ja juz bym chciala zeby sie obudzili..

[Aginka]

To ja narzekam ze jestem zmeczona.. a one tak dlugo spia????
Nicole juz spi ponad 2 godzinki a Marcus tez jakos podobnie!!
To jest szok.. a ja juz bym chciala zeby sie obudzili..

Kristi, cudowna z Ciebie mama ..... i kobieta nie do zdarcia ......

[Barbara]

Kristi, cudowna z Ciebie mama ..... i kobieta nie do zdarcia ......

popieram!!!