Strona 725 z 1117

: 06 lis 2007, 13:16
autor: martuchafrost
Maggie pisze:ez się zapisać na terapię tyle że kolejki są długaśne..

ja byłam na terapii i facetka mi kółka kazała rysować na tablicy i medytować :ico_puknij: akurat mi to było potrzebne jak wrzód na d.... :ico_puknij:
moze by to Wam dziewczyny pomogło ale mi nie :ico_olaboga:

: 06 lis 2007, 13:17
autor: lucy23
Martaniestety to nie jest chwilowy dolek,mialam to juz przed ciaza ....niestety i moja mama ma...jeden lekarz podejrzewa,ze to geny po prostu i tyle :ico_noniewiem: probuje wszystkiego i nic :( nie raz jest ok,a potem wraca ...i tak w kolko,wiec bez sensu :ico_placzek: teraz i tak nie jest najgorzej,ale wiem co moze byc,bo byl taki okres ze z lozka nie mialam sily wstac i prace rzucilam ,wiec wiem,ze samo napewno nie przejdzie :ico_placzek:
Jasnie Pani no sama nie wiem co mi sie z glowa porobilo tak sie uparlam na to karmienie :ico_oczko: to chyba i na mnie ta pochwala karmienia piersia podzialala jakos podswiadomie :ico_noniewiem: bo wszedzie sie tego slucha i potem czlowiek glupieje :ico_olaboga:

glupio mi,ze tak zanudzam :( ale wdzieczna Wam jestem za pomoc ...Marta pozniej Ci wysle nr,bo teraz nawet nie wiem gdzie mam koma :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 2007-11-06, 12:21 ]
Marta T kuzyn jest lekarzem,wiec go co nieco wypytalam i rzeczywiscie on bardziej wierzy w leki niz w terapie,wg niego leki to podstawa,a terapia moze pomoc ,ale nie musi...w ogole on sie zna na depresji ,bo jego mama wpadla w alkoholizm ,a okazalo sie ,ze miala depresje i zamiast sie leczyc ,to zapijala...teraz jest 1,5 roku na lekach i zupelnie inny czlowiek :ico_brawa_01:

: 06 lis 2007, 13:23
autor: Magdalena_82
martuchafrost pisze:ale Lucy jeszcze nie jest na etapie myśli samobójczych, jak to mówią najlepiej zacząc najpierw pomóc samemu sobie a potem jak nic nie pomaga leczyc farmakologicznie, ja brałam depresanty i miałam jeszcze gorsze myśli niz po skończeniu, a brałam 7 miesięcy :ico_olaboga:

ten człowiek o którym pisze też na początku nie ył na tym etapie, zaczęło się niewinnie od zwykłego złego samopoczucia :ico_noniewiem:

Każdy robi jak uważa, ja jestem zdania że depresji nie da się wyleczyć samemu....dołki owszem...mozna "wyleczyć" rozmową....przebywaniem z ludzmi...
ale jak człowiek nie ma juz nawet ochoty wyjść z domu....(bp po co...- tak sobie myśli) to już nie jest zwykły dołek...) ...wtedy tu potrzebna jest pomocna dłoń, ale fachowca... :ico_oczko:

: 06 lis 2007, 13:23
autor: lucy23
jesli chodzi o T to on jest za moim leczeniem,choc tez chcial,zebym malego karmila jak najdluzej,ale tez mu nie jest lekko patrzec jak ja mam bardzo czesto dola ....doszlo do tego,ze i on sie zaczal gorzej czuc :ico_placzek: mowi,ze jak bylam w ciazy to bylo super,a teraz znow mam humor sprzed ciazy :ico_placzek: jestem niekiedy okropna dla niego :ico_wstydzioch: a on naprawde jest dobry czlowiek

: 06 lis 2007, 13:24
autor: ilonakk9
hey!!!
Przeczytalam dziewczyny o Waszych problemach i naprawde mam nadzieje,ze leczenie pomoze i to bardzo...nie mozna takich rzeczy po prostu zostawiac(takie jest moje zdanie),lepiej zaczac dzialac juz na poczatku,bo wtedy chyba latwiej...dobrze,ze same zdajecie sobie sprawe z tego co sie dzieje,ze i ze umiecie nazwac to po imieniu,bo wydaje,mi sie,ze to niesamowiscie wazne,ze ktos kto cierpi na depresje sam wie z czym mam doczynienia i ze nie boi sie o tym mowic,brawa dla Was Maggie i Lucy....mowic trzeba i to jak najwiecej...!!!!niestety depresje spotyka teraz tak duzo osob,to jak jakas plaga dzisiejszych czasow....
Ja sama nigdy bym nie powiedziala,ze ktoras z Was cierpi na depresje,nigdy w zyciu,by mi to na mysl nie przyszlo...macie kochajacych facetow,cudownych synkow...i na pozor komus moze sie wydac,jak to mozliwe?a jednak depresja jak widac nie wybiera niestety...Trzymam za Was mocno kciuki,zeby sie udalo przepedzic to paskudztwo jak najszybciej,pewnie nie jest to takie latwe,ale jestescie silne i macie dla kogo walczyc!!!!!
Lucy dziewczyny maja racje,wazne jest zebys Ty czula sie dobrze sama ze soba,bo jak Ty nie bedziesz sczesliwa to i Oliverek to od razu wyczuwa!!!!Jestes wspaniala mama i czy bedziesz karimla cyckiem czy butelka to sie nie zmieni!!!!

: 06 lis 2007, 13:25
autor: lucy23
za pierwszym razem to on mnie zaprowadzil do lekarza,bo ja juz nie mialam na nic sily :ico_placzek: kurde,wiem,ze nie powinno,ale wstyd mi jest

: 06 lis 2007, 13:27
autor: Magdalena_82
lucy23 pisze:doszlo do tego,ze i on sie zaczal gorzej czuc :ico_placzek:

niestety tak jest że bliscy mogą też popaść w depresje

: 06 lis 2007, 13:27
autor: lucy23
Ilonka dziekuje...w ogole dziekuje Wam za wsparcie :ico_buziaczki_big: lece pod prysznic,bo trzeba z domu wyjsc :ico_oczko:

: 06 lis 2007, 13:30
autor: Magdalena_82
lucy23,a nie myśłałaś o tym żeby zacząć chodzić na baby group z maluszkiem, tam może poznałabyś inne mamy...?

: 06 lis 2007, 13:30
autor: ilonakk9
Gosia Vinee tylko raz brala antybiotyk i jak miala 6 miesiecy i wtedy wlasnie nie bylo problemu cyk strzykawka w policzek i bez awantury a teraz jak najpierw probowalam strzykawka to uciekala az sie kurzylo,nawet pod bluzka chowalam i podchodzilam z zaskoczenia,pozniej dawalam jej samej,zeby wlozyla do buzki,ale ona no no no od rana tylko to slysze,cwaniara,a jest taka silna,ze nawet we dwojke czasami nie dajemy jej rady..Bablu ma anielska cierpliowosc(choc ja tez ponoc:)),ale ja jeszcze sie zle czuje i tez mi nerwy puszczaja....wrrrrrrrrrrrrrrrr

[ Dodano: 2007-11-06, 12:34 ]
Lucy nie ma za co!!!Pedem po prysznic i na spacer!!!!
Maggiea Ty opowiadaj jak na nowym mieszkanku?cos przeczytalam,ze chcielisbyscie dzidziusia? :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2007-11-06, 12:38 ]
Dziewczyny mi cos powiadomienia nie przychodza na maila??dziwne :ico_noniewiem: