ja dopiero teraz...
a wy juz chyba wszystkie lulacie
Frydza ty to masz farta do takich zestawików
Dobrze ze u Magdy ok ale sie umęczy dziewczyna.strasznie jej wspolczuje.najgorsze takie lezenie w szpitalu i odliczanie dni...echhhhhh
ja jestem padnięta.u kumpeli sie tak zajadłam ze myslalam ze nie dojade do domu haha nie moglam sie ruszac z obżarstwa
w domku w biegu obiad dla meza zrobilam i zasiadlam do wystawiania zaleglych aukcji.
tak mi sie nagromadziło ubranek i roznych takich pierdół ktorych nie potrzeuje.
Niepokoi mnie to ze zapowiadaja ze zima potrwa do konca marca...a ja juz ledwie sie dopinam w plaszczyk!!
mama mi pozyczyla kurteczke ale jest cienka a ja zmarzluch...
nie wiem moze jakas używke uda mi sie fajna trafic no bo po co przeplacac na miesiac??...
echhhhhhh
spadam do łóżeczka bo maluszek kopie i plecki bolą...