zycze szybkiego powrotu do zdrowia,ale wiesz,ze nie powinnas tych tabletek odkladac...trzeba brac pol roku...poczytalam o depresji i to jest podstepna choroba 
a jak bylo z Nathanka karmieniem? bo nie pamietam ja sie przemecze do pol roku Oliverka,ale napisalam do poradnii laktacyjnej i ponoc sa jakies nowe leki dla karmiacych...no sama nie wiem 
ja jakos nie slyszalam....zapytam sie gp albo hv ...ale nie nastawiam sie...
w każdym razie mnie w polsce nie było dobrze, każdy grosiaczek się liczył....teraz nie wiem jakbyśmy sobie poradzili we trójką, juz dawo musiałabym iść do pracy....choć pensja mojego męża w PL nie była niska, ale do tego dochodziły spłaty kredytów,. 
niby zdaje sobie sprawe z tego ze to glupie, ale ja i tak siebie nie akceptuje niby probuje cos z tym robic ale nie widze rezultatow no i doluje dodatkowo ze kazdy dzien jest taki sam tylko dzieci, szkola dom lekarze i sporadycznie wyjscie (pierwszy raz wyszlam wieczorem od ponad roku z Marta , a sama bez dzieci gdziekolwiek bylam od 1,5 roku z 4 razy ogolem) czy zaczasc barac sama ale ja sie dobrze czulam i myslalam ze mi "to" juz nie potrzebne własnie mój meżu też zrobił tak i dostał ostrego nawrotu deprsji, ludzie często tak robią....a leki antydepresyjne powinno się brać conajmniej 4-5 miesiący.Maggie, pewnie masz racje z tym ze samemu odstawiac nie mozna
dziex Marta - ja jestem z tych, co nie zawsze musza miec rozwiazanie, tylko musza byc swiadomi, ze takie rozwiazanie istnieje do rana i obowiazkowy czadowy humorek
to bylo tak, ze ty przekonywalas mnie jak w UK jest rewelacja, a ja twardo za PL stalam, ale widac tylko krowa nie zienia pogladowJaśnie pani ja już nie pamiętam co pisałam kiedyś
juz daje - to byla chwilowa slabosc i ne mowcie o tym nikomujasnie pani ty nie dajesz rady?
tyle ze kasa jest poprostu rewelacyjna... no nic myslimy poki co jeszcze mamy troche czasu ale mam nadzieje ze mnie z anglii nawet po przeprowadzce nie wyrzucicie co? 
ale jak na lepsze,to chyba warto sprobowac 
a wlasnie wyczytalam,ze to jeden z podstawowych objawow depresji nie wiem po co oczy zamydlaja....napisalam tej Pani,ze skoro sa takie leki,to niech napisze nazwy,ale juz nie odpisala,ciekawe czemu ? oczywiscie ciezko wyjsc,ale ja sie wczesniej umawiam i to mnie jakos mobilizuje,bo ja nie lubie odmawiac jak juz komus obiecam ....wiecie jaka moja mama ma depresje 
i ona jej nie widzi choc juz wczoraj powiadziala,ze pojdzie do lekarza,bo nawet umyc sie nie ma sil Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
