Strona 730 z 858

: 07 maja 2011, 08:12
autor: Motylek22
zoola27, no to super że waga stanęła :ico_brawa_01: Ja jak narazie od ostatniej wizyty też się trzymam bo codziennie rano się ważę :ico_haha_01:
Wiesz Filip już rozumie że nie może zabierać cudzych zabawek i nigdy nie było z tym większych problemów. Ostatnio jeszcze nauczył się mówić proszę i oddaje zabawki mówi proszę a potem "mamo patrz mimi (filip) prosze" Co znaczy mamo patrz Filip powiedział prosze :-D Ale jak moje dziecko jest zmęczone i śpiące to robi się z niego mały diabełek :ico_oczko:

markotka, to musiałaś twardo spać że się wcześniej na siusiu nie obudziłaś :ico_oczko:
A wózek jest naprawdę super! Cieszę się że go wybrałam :ico_brawa_01: A cena też super :ico_oczko:

: 07 maja 2011, 08:17
autor: zoola27
Motylek ranny ptaszek z Ciebie :ico_oczko: też muszę zaraz pranie wstawić.
ja tez musze mnóstwo rzeczy zrobic.......moze wreszcie wypiore dzis kojec........mama ma przyjsc i zabrac mała na spacer tak ze bede miec troche spokoju :ico_oczko:

[ Dodano: 2011-05-07, 08:21 ]
A wózek jest naprawdę super! Cieszę się że go wybrałam :ico_brawa_01: A cena też super :ico_oczko:
fajnie ze macie trafiony zakup :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

dzis moj maz bedzie malował własnie rame od wózka bo jest troszke obdrapana......sprawdzi koła wszystkie śrubki i na jutro juz bedzie gotowy :ico_oczko:
poki co stoi u nas w sypialni bo koleznka ostatnio z niego korzystała jak byli na griilu i mała wszystkim pokazuje ze mimi bedzie tam spał

[ Dodano: 2011-05-07, 08:35 ]
Zoola to w sumie ile kg masz na plusie? Mi waga ciągle rośnie :ico_wstydzioch: na słodycze mam ostatnio straszny napał :ico_wstydzioch:
az wstyd sie przyznac........18 kg....z córa miałam tyle w dzien porodu a tu jeszcze troszke moze przybyc.......ale wazne jest to ze nie mam zadnego rozstępa :-D
a kilogramy zrzuce szybko :ico_sorki: :ico_sorki: .....oby

: 07 maja 2011, 08:47
autor: markotka
Motylek w nocy byłam siusiu i zdziwiło mnie to ranne przebudzenie, ale to może przez to, że mały jest coraz niżej i świdruje mi po szyjce, to na pęcherz też pewnie ciśnie.

Zoola ja na szczęście też nie mam rozstępów :ico_sorki:

: 07 maja 2011, 08:54
autor: zoola27
ciekawe jak mama izuni ??!! swoja droga nie zle ja wczoraj potraktowali w szpitalu....

: 07 maja 2011, 09:06
autor: Murchinson
ma ktos ochote na inke ???

własnie sobie przypomniałam ze ze nie zamowiłam jeszcze biustonoszy do karmienia ...
Ja na inke się skuszę.Ja przed porodem kupiłam jeden (o rozmiar większy) i teraz jest za mały.Wyślę D by mi kupił albo w poniedziałek podjadę sama.

Motylku cieszę się, że zakup wózka udany.
Markotka ja Smerfika (ładnie go nazwałyście, przyjęło się u nas w domu :-) ) budzę na karmienie co 3-4godz. Gdybym go nie budziła to spałby po 5-6 godz.

: 07 maja 2011, 09:20
autor: zoola27
Markotka ja Smerfika (ładnie go nazwałyście, przyjęło się u nas w domu :-) ) budzę na karmienie co 3-4godz. Gdybym go nie budziła to spałby po 5-6 godz.
zyeby tylko moj synus był taki grzeczniutki :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 07 maja 2011, 09:25
autor: emilia7895
ja wrocilam ze szpitala, moje nocne skurcze co 10 minut byly, ale jak mnie podlaczyli pod ktg to ustaly, tzn sa jakies ale nie takie jak wczesniej, lekarz stwierdzil, ze jak 2 minuty drogi do domu, to lepiej abym w domu poczekala - fajnie, teraz mialam juz kilka skurczy ale sa nieregularne

: 07 maja 2011, 09:38
autor: NOWA
hej

emilka trzymam mocno kciuki, oby szybko poszło :ico_sorki:

ciekawe jak mamaizuni

murchinson fajnie, ze synuś grzeczny, a z jedzonkiem to walcz, mały w końcu załapie, może próbuj rozgrzewac pierś przed karmieniem, zeby szybciej leciało, ja przez jakiś czas przed karmieniem robiłam ciepły okład na piersi, wtedy mała mniej sie wkurzala, bo szybciej jej mleczko lecialo, trochę zabawy, ale warto :ico_sorki:

ania fajnie, że 1 spacerek udany :ico_brawa_01:

motylek fajnie, że jestes zadowolona z wozka :-)

Ja wczoraj miałam mocny skurcz, długo trzymał, ale się nie powtórzył, dziś mnie obudziły bóle @, poza tym ten ucisk na krzyża dokucza i nie przechodzi, na szczęście już niedługo.

Pogoda do bani, od rana pada i zimno, mała się zanudzi :ico_olaboga: jedyny plus, ze moje nogi sa normalne :ico_sorki:

: 07 maja 2011, 09:42
autor: zoola27
Pogoda do bani, od rana pada i zimno,
u na wrecz odwrotnie pogoda bardzo ładna :ico_oczko:

: 07 maja 2011, 09:46
autor: mama Izuni
Witam
Ja jeszcze w domu. W tanim samym stanie. Nadal mi krwawy czop odchodzi, zaczęłam przeciekać i od 2 dni boli mnie brzuch. Spałam znów do du ale skurcze mam rzadko. Bardzo mnie martwi taki stan i już gadałam z M że jak do jego powrotu nic się nie zmieni to może lepiej będzie jak pojedziemy do innego szpitala.Zawsze mi się wydawało, ze w takich sytuacjach to chociaż na obserwację powinni zostawić, a tu lekarz mi powiedział, ze tak to mogę chodzić jeszcze 2 tygodnie i nic się dziecku nie będzie działo.Ogólnie wiedziałam , że nasz szpital jest do bani ale nie myślałam, ze aż tak.Była tam kobieta ze skierowania z zagrożeniem ciąży to też nie chcieli jej przyjąć, bo to co z tego że w 34 tyg odchodzą wody, niech się w domu położy i leży. Zrobili jej badania i lekarz stwierdził, ze na 1 dzień niech położy bo on zna jej lekarza i może mu potem truć że go lekceważy.
Taki miałam wczoraj dzień. Także mam nadzieję, że Emillia ma już to za sobą i jest szczęśliwą podwójną mamą. ja dziś tez wstawię pranie i odkurzę, podłogi pomyję, może coś się ruszy.
Aniu piękna jest Milenka
A wiecie kiedyś czytałam w jakiejś książce, że dziecko przez sen też złapie pierś i w cale nie musi się budzić w nocy. Ja tak z Izą robiłam, ponieważ spała ładnie, ale jak mi się budziła o 2 w nocy to do 5 nie chciała spać. I nawet odpijała na śpiąco. A tak Murchinson to bardzo ładnie ci śpi.