Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

24 sie 2007, 22:28

ladybird23, zgadzam się z tobą ale z jednym sie nie zgadzam :

ladybird23 pisze:bo jednak lepiej zeby dziecko czuło tez meską rękę ( oczywiscie w przenosni, niegdy nie dosłownie


Dlaczego tak uważasz??? Ja samotnie wychowywałam synka przez 1,5 roku i nie czułam potrzeby żebym syn czul męską rękę... Nie rozumiem :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
kasiaa1985
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2202
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:09

24 sie 2007, 22:51

moj mąż jest tylko o rok ode mnie starszy ;) jest bardzo dojrzały... czasem mysle że aż za bardzo :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

25 sie 2007, 00:33

Doris - ja jestem z obrzezy Gdanska- mieszkam na Łostowicach Południowych - jeszcze hen hen za Ujesciskiem. Od tygodnia dojezdza do mnie autobus niskopodłogowy hehe :): szalenstwo doslownie.. Niedlugo wiec, bede mogla sie wyrwac z mojego zadupia- bo tu to sarenki, zajace, krowy itp.. hihi :):
Musimy sie kiedys umowic -w koncu Kinga jest tylko miesiac starsza :-D

A co do zwiazkow - ja z moim K jestesmy w tym samym wieku - mamy po dwadziescia latek, znamysie od 7.. bylismy super przyjaciolmi a zostalismy malzenstwem :): i jest super.. Dotarlismy sie przez lata, dojrzalismy teraz do bycia rodzicami, rodzina.. I niczego nie zalujemy.. To chyba po prostu zalezy od człowieka - sprawaindywidualna..

Dorotaczekolada- Skomplikowane miałas przeboje.. A jak teraz sie czujesz? Radzisz sobie? Ja mysle, ze gdyby nie moj K, nie dałabym rady - psychicznie oczywiscie. Wszystkie obowiazki dzielimy na pol, karmienie, przewijanie, kapanie, spacery..Dlatego podziwiam samotne mamy!

Awatar użytkownika
sensibel
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1384
Rejestracja: 16 mar 2007, 11:01

25 sie 2007, 07:45

czesc Wam :-)
ja jestem z 6.09.86 a moj M o piec lat starszy. ale jakos nie wydaje mi sie obecnie bardziej dojrzaly ode mnie, wrecz przeciwnie. jak go poznalam myslalam ze jest w moim wieku. potem sie okazalo ze jdnak nie. czasem jednak zachowuje sie jak dzieciak, szczegolnie mnie denerwuje jak gdzies wychodzi i nie powie kiedy wroci a ja siedze caly dzien i sie martwie. chociaz fakt ze jestem troche histeryczka... :-)

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

25 sie 2007, 08:35

ja chcialam miec dziecko,to fakt. moze na poczatku podeszlam do tego egoistycznie. ale teraz wiem ze Mat nie tylko pomogl mi przetrwac ciezkie chwile-jest moim aniolem strozem i skarbem. ale jest tez wspanialym malym czlowiekiem za ktorego jestem odpowiedzialna i ktoregochce wychowac na dobra osobe. tak ze macierzynstwo duzo mnie nauczylo. jestem wdzieczna P ze dal mi Mata choc nie zrobil tego celowo. na razie nie rozgladam sie za 'tatusiem' po1 nie mam czasu,po 2 nie mam zaufania,po 3 mieszkamz duza rodzinka w domu i Mat ma kontakty z facetami-moj brat,tata i szwagier. wiec ma 'meska reke'. tylko chcialabym wiedziec czy czasem P sie nie odwidzi i nie zechce sie z nim kontaktowac. jesli tak to im wczesniej tym lepiej bo pozniej jak ja to Matowi wytlumacze? ze przez rok czy iles tata nie znalazl czasu??
no i wiadomo ze finansowo trudno. ale radzimy sobie. wspiera mnie rodzinka.Mat jest jedynym wnuczkiem wiec... :ico_oczko:
Juli ajaki to autobus tam jezdzi? i tak masz fajnie...ja niby mieszkam na stogach,blisko plazy ale wcale nie tak blisko.nie ma tu zadnego placu zabaw! zadnej fajnej sciezki.pelno samochodow.a w sezonie na plaze nie ma co bo tlumy.... :ico_noniewiem: no i pijaczkow od groma :ico_zly:

Awatar użytkownika
biedroneczka
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 390
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:36

25 sie 2007, 08:51

Hej :ico_haha_02:

Widzę, że macie trochę perypetii za sobą. Wydaje mi się, że najważniejsze to wyciągnąć wnioski i myśleć pozytywnie o przyszłości. Fajnie że są ludzie, którzy wspierają w trudnych etapach życia, dla mnie to jest niezbędne :-)

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

25 sie 2007, 08:54

Dorotko ja cie na serio podziwiam za taki "krok" choc w takiej sytuacji pewnie postapilabym tak samo...
My co prawda nie planowalismy na zeszly rok dziecka , rozmawialismy o tym ze zaczniemy starania za 2 lata jak skoncze szkole no ale wyszlo jak wyszlo, zrobilam sobie przerwe ( taka co pol roku) w tabletkach i zaszlam w ciaze... :ico_haha_01: a niby tabletki powinny jeszcze chronic okolo3 miesiecy, no ale nie bede owijac w bawelne ze nie zabezpieczalismy sie wtedy w ogole dodatkowo wiec po czesci bylismy siwadomi tego co moglo nastapic...
mama zostalam jak mialam 20 lat skonczone 21 rocznikowow ale w pelni czulam sie na to gotowa i teraz wcale nie wyobrazam sobie zycia bez synka... zreszta moj plan "minimum " hehe zostal spelniony.. pierwsze dzieck ochcialam przed 25 rokiem zycia i po pierwszym roku studiow wiec mi sie udalo :-D
a z T bylismy juz ze soba ponad 3 lata i mialam do niego w pelni zaufanie, wiedzialam ze moge na niego liczyc pod kazdym wzgledem , zreszta mam tez wspaniala rodzinke i tez dzieki niej wszystko sie super kreci

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

25 sie 2007, 09:08

Biedroneczka dlaczego masz dwa ślubne suwaczki ? :-D

Awatar użytkownika
biedroneczka
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 390
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:36

25 sie 2007, 09:20

Ponieważ brałam 2 śluby w odstępie ponad rocznym :ico_oczko: Pierwszy to cywilny, a drugi kościelny :-D

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

25 sie 2007, 09:35

[size=200]Aha[/size] :ico_haha_01:

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość