Strona 74 z 752

: 04 gru 2007, 12:49
autor: spinka
Cześć ja po pysznym śniadanku jestem: bułeczka z twarożkiem i ze szczypiorkiem, pychotka.
Tylko jakoś dziwnie mnie głowa boli i nie wiem czy to od ciśnienia, czy może coś mnie łapie jakieś choróbsko :ico_zly:

Widzę, że jednak sen był Ci potrzebny i teraz tryskasz energią :-)

: 04 gru 2007, 13:12
autor: NOWA
Jak to mówią sen dobry na wszystko :-D

Spinka nie daj się choróbskom :ico_nienie:
A wiesz, że mnie tez głowa pobolewa, właśnie wypiłam :ico_kawusia: i zjadłam ciasteczko, mam nadzieję, ze pomoże. Ale wydaje mi się, że to coś z cisnieniem, chyba nawet słyszałam, że dziś ma by niskie i mogą pojawiac sie problemy z samopoczuciem

: 04 gru 2007, 13:23
autor: spinka
Ale u mnie to raczej nie ciśnienie, najpierw zaczęłam kichać a potem zaczęło mi z nosa lecieć.
Ktoś mi wirusa zafundował :ico_noniewiem:
A może to tylko chwilowe?

A znacie Pawła Zawitkowskiego -fizjoterapeuta- znalazłam jego książkę w necie, podaję linka:
http://sklep.rozwojdziecka.pl/go/_promo ... on&lang=pl

Możemy podawać linki, prawda?

: 04 gru 2007, 14:26
autor: kasiulinka
cześć brzuchatki!
jestem wkurwiona na maksa
po pierwsze pojechałam rano na posiew (głównie chodziło mi o wykrycie chlamydii),oczywiście prywatnie,babka w rejestracji kasę przyjęła,poszłam do gabinetu a tam inna mi mówi że to zwykły posiew i ona się nie orientuje czy to laboratorium robi chlamydię czy nie no ręce mi opadły.
później mąż mnie podwózł do mojej przychodni ginekologicznej na wymaz i usg.a tu nonono.baba mi mówi że wymaz robią tylko do 9.00 (a było tuż przed 10.00).kurde zawsze tak jeździłam i jakoś pobierali,zresztą na drzwiach jest kartka że do 10. i jeszcze na dokładkę że usg zostało odwołane bo im się aparat zepsuł a oni nie mieli mojego telefonu żeby odwołać to na jaki nonono ja tam jechałam?
także usg mam w piątek dopiero i to na 10.40 więc jutro będę musiała pojechać specjalnie żeby zrobić wymaz no cholera mnie weźmie
i jeszcze Bartek nam się zrzygał w samochodzie
i jeszcze nonono mać komputer mi się zawiesza jakbym nie była w ciąży to bym się dzisiaj narąbała

: 04 gru 2007, 14:37
autor: spinka
No ja też bym się wściekła, nawet nie wiem co mam Ci napisać :ico_pocieszyciel:
Oj potrafią wkurzyć człowieka, ale wiesz ja dochodzę w takich sytuacjach do wniosku, że nie ma sensu być miłym i mówić, że nic się nie stało - zawsze staram się znać swoje prawa i się ich domagać, a czasami magiczne działanie ma po prostu pytanie o godność takowej osoby lub napomknięcie o NFZ. Wiem, że jestem wredna, ale ludzie mnie tego nauczyli.

Leżę i popijam herbatkę z sokiem malinowym i podgryzam ciasteczka.

: 04 gru 2007, 14:50
autor: kasiulinka
wiesz spinka ja nie jestem zła na tą babkę od gina bo oni niedawno przenosili przychodnię i mają tam jeszcze burdel,wszystko w proszku.a że nie mieli mojego numeru telefonu to nic dziwnego że nie mogli mnie zawiadomić.wkurzona jestem tylko na to że to wszystko akurat jednego dnia mi sie przytrafiło i że będę musiała jeszcze dwa razy jeździć do Siedlec,a miałam załatwić wszystko na raz.tym bardziej że dzisiaj byłam sama (mąż z Bartkiem pojechał do Warszawy) i nie musiałam się martwić o "ogony".

[ Dodano: 2007-12-04, 13:51 ]
no i chciałam zobaczyć moje maleństwo,czy wszystko w porządku,a tak musze czekac do piątku :-/

: 04 gru 2007, 15:20
autor: spinka
Z tym USG rozumiem Cię doskonale ale na pewno będzie wszystko ok :-)

U mnie tydzień do wizyty i tradycyjnie - tydzień przed robię się niespokojna, później jest trochę lepiej, czy cały czas tak samo = chodzi mi o niepokój o dziecko??

: 04 gru 2007, 15:22
autor: siunia
kasiulinka, :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: no to miałaś dzis przeżycia, współczuje, taki zakręcony dzień.

Mama nadzieje ze jak ja dzis pojde to normalnie usg mi zrobią, a mam dopiero na 19.30, idę z siostrą bo siostra idzie z wynikami, wiec bedzie mi razniej.
A i ja swoje wyniki odebrała, no i wszytko ok. :-)

: 04 gru 2007, 15:50
autor: spinka
Siunia suwaczek Ci się zmienił :ico_brawa_01:
Jaka duża jest już twoja dzidzia :ico_haha_02:

: 04 gru 2007, 16:01
autor: siunia
spinka, a no zmienił mi się :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ,oj na usg powinno byc jeszcze ładniej widać, , jak gin bedzie mi robił, to siostre swoja zawołam żeby popatrzała, , bo w sumie nigdy nie widziała, ( a juz prawie 2 lata stara sie o dzidzie) moze troche ją rozwesele o ile bedzie chciałą

[ Dodano: 2007-12-04, 20:39 ]
Wróciłam, wszytko w jak najlepszym porządku, schudłam kilogram
Dzidzia duża prawie 8 cm
A oto 2 zdjęcia nie wiem na ktorym lepiej widać

Obrazek

Obrazek