Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

ja narazie ubranek nie kupuje, oprócz tej ślicznej kamizelki na którą się skusiłam

troszkę śpioszków dostałam od koleżanki, po bliźniakach właśnie, najmniejsze spioszki mam w rozmiarze 52 dla wcześniaków, reszta ciuszków to 56, niedługo dostanę 62

nie ma to jak mieć przyjaciółke która niedawno urodziła, poradzi a do tego odkłada mi ubranka

Tweety123, 50-60cm. Moja Asia miała 56cm.

[ Dodano: 2009-02-24, 15:16 ]
izuś_85, ja ciuszki dostane od mojej sipstry. Niestety większość tych njmniejszych ubranek jakie miałam dla Asi to sprzedałam na allegro, bo wtedy nie zakładałam, ze w najbliższym czasie będzie kolejna dzidzia. Poza tym Asia urodziła sie zimą więc nosiła grube ubranka a teraz będziemy miały letnie dzidziuśki.

olala, a własnie, nasze letnie dzieciaczki to jak będą musiały być ubrane?

czy takiemu maleństwu można założyć np body bez nogawek jak jest upał?
czy tylko jakieś cieniutkie pajacyki? nie mam pojęcia... a czapeczka?

izuś_85, ty to masz dobrze :)

ja tez nie kupuje nic jeszcze za wczesnie po 10 kwietnia ide na usg 4d i jak bedzie widac płeć to bede sie rozgladac za ciuszkami choc wiem ze tych malutkich nie warto kupowac wiele bo dzidzi szybko rosnie
jedyna rzecz na jaka sie skusilam to taki pajacyk tylko ze z dlugim rekawkiem (wylicytowalam go za chyba 16 zl stan idealny )

http://allegro.pl/item564012692_hit_ext ... ml#gallery

izuś_85, z tego co czytałam na innych forach to jak będzie ciepło to body i skarpetki powinny wystarczyc a na noc cienkie pajacyki. Jsk bedzie chłodniej to na body jakis sweterek i spodenki.

olalato maleństwo, rzeczywiście...

betina, słodziutki ten pajacyk. Tyle ze ja nic z kapturem bym nie kupowała, bo jak nie bedzie dzidzia go miała na główce to niewygodnie będzie jej sie leżało na tym kapturku pod pleckami.

alescie sie robrykaly z tym pisaniem,ohoohoh
tweety dodaj mnie do znajomych na n-k:)
co do ubranek to i ja bede miec troche od siorki ciotecznej bo i ona nie tak dawno urodzila,a teraz siostra mojego M to napewno mi cos skapnie
zrobilam wreszcie te faworki wiec stawiam wszystkim-po faworku!
i obiad za mna,wiec luzik

w czwartek ide do mojej koleżanki, która rodziła 2 m-ce temu, może coś mi da...ja jej zaniosę ubrania w które już nie wchodzę, a ona jest drobna, więc może się zmieści...:)