Strona 736 z 793

: 22 lut 2008, 13:24
autor: Kolka
Cześć

Mordko
może wywołasz nam tą wiosnę, bo tej zimy, a raczej jesieni mam już po dziurki w nosie. Scrapek śliczny, ale siostra to chyba nie bardzo do Ciebie podobna, co? Czy na tym zdjęciu inaczej wyszła?

Kurczę.. Wy piszecie o pierwszych kroczkach, a moja Julkcia nawet o samodzielnym stawaniu nie chce słyszeć. Tzn stoi jak się czegoś trzyma i chodzi boczkiem. Ale już teraz mam rozrywkę z nią, bo porusza się jak rakieta to nie jestem pewna czy mi spieszno do chodzenia :-D Jej nie zależy, to mi tez nie musi. Chyba :ico_noniewiem:
Co do tego mleka to mam problem bo ona jedynie fantazie truskawową lub malinową chce jeść. Ser żółty jest w jej mniemaniu obrzydliwy, i inne nabiały również :ico_noniewiem: No i marudzenia dziś ciąg dalszy. dziś dla odmiany od 6 rano :ico_olaboga:

Agi nie martw się o wagę Mayi. Ona może znienacka wybić sie do góry i wszerz :-) No i pamiętaj, że małe jest piękne :-D Grunt, żeby w ogóle zdrowa była. kamelek1, no to chyba fajnie, że udało Wam się tak z tym mieszkaniem... wiem, że ciężko się przeprowadzać, bo ciężko opuścić miejsce w którym zaczęło się zapuszczać korzenie, ale jakos sie przyzwyczaicie. I jeszcze jak można na tym zarobić :ico_oczko: U nas sprawa z domem stanęła w miejscu. Chyba za wcześnie się pochwaliłam :ico_placzek: ma to związek z rodzinką mego męża, ale już nie będę wam zawracać głowy.
Brawa dla Lenki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

No i ja chciałabym iśc już do pracy. Też mi szkoda Juli zostawiać bo nie będę na bieżąco z jej rozwojem, boję się, że coś mnie ominie, ale cóż... siła wyższa :ico_placzek: Już jestem tak zamulona, że bardziej chyba się nie da. Muszę wyjść do ludzi i przede wszystkim zarobić trochę pieniążków.

Jezuuuu... ponad godzinę tego posta pisałam

Idę obiad krzykaczowi dać

: 22 lut 2008, 14:17
autor: M0rD3CzKa
caro, siostra brala slub ... 3 lata temu :-D Kolka, niepodobna bo mamy innych ojcow i kazda z nas do swojego podobna :-D
a ja dzis leniwa ze szok... :ico_szoking: od rana nic nie robie tylkokawe pije i bawie sie corelem :ico_olaboga: a sprzatanie,pranie,gotowanie...pojutrze :ico_noniewiem: :-D
Ide do sklepu ...to musze bo Kacpi juz pampkow nie ma :-D

: 22 lut 2008, 14:28
autor: Kolka
M0rD3CzKa, ja też mam lenia. Jula wyssała ze mnie cała energię. Dopiero padła. A ja zamiast do roboty to na TT i kurnik :ico_wstydzioch:
Ale jak wygram to się biorę za robotę. A jak przegram to nie :-D

[ Dodano: 2008-02-22 ]
M0rD3CzKa pisze:.to musze bo Kacpi juz pampkow nie ma

a nie możesz tetry mu załozyć? :-D

: 22 lut 2008, 14:45
autor: caro
Kolka tak właśnie myśl,że przynajmniej trochę póżniej Cie dopadnie całe to szalenstwo z chodzeniem :-)

A do pracy to planujesz już teraz iść, czy za jakiś czas dopiero i co wogóle Cie ineresuje jeśli chodzi o pracę i jak u Ciebie jest łatwo dostać jakąś robótkę czy trzeba sporo się naszukać!

M0rD3CzKa pisze:a ja dzis leniwa ze szok... od rana nic nie robie tylkokawe pije i bawie sie corelem a sprzatanie,pranie,gotowanie...pojutrze


i tak trzymać, nie można ciągle sprząta i gotować :ico_nienie: :ico_nienie: , odpoczynek tez się należy :-D :-D :-D

mnie też się nic nie chce :-D :-D :-D , mężulek nasmażył naleśników :-D

: 22 lut 2008, 18:52
autor: M0rD3CzKa
ja nadal mam lenia.... i nadal nic nie zrobilam... i nadal nie zrobie bo mi sie nie chce i juz!!! Obiad Dawid zrobil...pomidorową...Kinga wstawila pranie... Kacper nabalaganil w calym mieszkaniu bulką..ale co tam... moze ktos sie zlituje i zamiecie podloge...
Kolka pisze:a nie możesz tetry mu załozyć?
Kolka... szczerze mowiac nie pomyslalam o tym nawet... kacpi nigdy nie mial tetrowki zalozonej :ico_puknij: a pozatym...komu by sie chcialo go ciagle przebierac :ico_oczko: bo mi niee :-D

: 22 lut 2008, 19:40
autor: Kolka
M0rD3CzKa, ja z tą tetrą żartowałam oczywiście :-D Julka też nigdy nie miała a ja sama nie jestem pewna czy potrafiłabym założyć :ico_wstydzioch: Co do sprzątania to masz dobrze... ja nie mam kompletnie nikogo do pomocy, ale do bałaganu mnóstwo osób :ico_noniewiem:

Ale moja Julka się dziś objadła... kilka łyżeczek zupy i kanapkę :ico_olaboga: Przez cały dzień :ico_olaboga: Ale narazie się tym nie martwię. natomiast martwią mnie czerwonawe krosteczki na jej brzuszku i pleckach. Wczoraj nie miały barwy, były wyczuwalne tylko palcem a dziś są czerwone :ico_olaboga: I to już nie mydełko.... nie wiem co to?? Potówki?? Ale u nas aż tak gorąco nie jest... max 21 stopni :ico_noniewiem: Powiedzcie mi bo ja głupia jestem. Tego jeszcze nie widziałam

: 22 lut 2008, 20:22
autor: M0rD3CzKa
hmmm Kolka..a te krostki tylko na brzuszku i pleckach? na nóżkach i łapkach nie ma??

[ Dodano: 2008-02-22, 19:30 ]
a z tetrą wiem ze zartowalas :P :-D

: 22 lut 2008, 20:56
autor: Kolka
M0rD3CzKa, no zaczynają jej chyba i na ramionkach powoli wyskakiwać :ico_noniewiem: Może to od nadmiaru tych pieprzonych Kubusi, bo teraz je pije bez umiaru :ico_noniewiem: Ale już przez weekend nie dostanie, jak do poniedziałku nie zejdzie to lecę do lekarza. Bo mało je, to raczej nic z jedzenia. Proszek do prania tez raczej nie. Sama nie wiem :ico_zly:

: 22 lut 2008, 21:06
autor: M0rD3CzKa
Kolka, sprawdz czy ma we wloskach... i obserwuj ja... zeby to nie różyczka :O
ale pewnie jakies potowki albo cos takiego..czyli przejdzie do jutra :ico_oczko:

: 22 lut 2008, 21:21
autor: Kolka
Na różyczkę mi to nie wygląda :ico_noniewiem: No i mam nadzieję, że zejdzie bo chociaż z natury nie jestem panikarą to zaczyna mnie to niepokoić. Już od 2-3 dni czekałam aż zejdą tamte niewidoczne a tu zamiast zejść to coraz gorzej to wygląda :ico_noniewiem: No i policzki ma jakieś nieprzyjemnie szorstkie...