Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Dzien doberek dziewczynki!

Basia wielkie dla Asi za jej piekne mowienie i jestem w szoku jak twoja mala dziewczynka tak duzo mowi,

Dziekuje Kristi. Powiem Ci ze i ja jestem w szoku, bo oprocz tego, ze bardzo duzo do niej mowie, to nie robic nic innego, a ona chlonie jak gąbka ta słowa i sama nauczył się składać słowa w zdania

mala sobie spi i w nocy nie budzi sie i nie przychodzi juz do mnie.. spi cale nocki sama i jest spokojniejsza i tez spi w ciagu dnia po 2 godzinki

Zazdroszcze Ci troche... Moja Asia, co prawda zasypia sama w swoim łóżeczku, ale w nocy poplakuje i musze do niej wstawać co najmniej 5 razy żeby jej dać smoczka... Nie umiem jak na razie jej odsmoczyc, nie wiem jak , a to jest głowny powod jej placzu, bo jak sie tylko troche przebudzi a nie ma smoka to placze a jest taka wygodnicka ze sama sobie nie poszuka... ; i to jest tez głowna przyczyna tego, ze Asi łóżeczko jest nadal w mojej sypialni, bo mnie w nocy byloby trudno do niej szybko przyjsc a tak to mam jej łóżeczko obok mojego lozka

Kristi, śliczne zdjecia Nicolki i Marcusia . Ślicznie Nicolka je sama jogurcik . Asia jak je sama, to wszystko jest ubrudzone i lepkie
A Marcelek na tym pierwszym zdjeciu wyszedl tak jakby tanczyl rączkami

Basia, Asiula jest boska z tym gadaniem, naprawdę super mówi, zdolniacha mała
zdjęcie w podpisie też boskie, Aginka ma rację jak pocztówka

dziekujemy bardzo

nie mogę się doczekać aż Emi tak będzie dużo mówić

tez tak mowilam , nawet nie nie obejrzysz jak Emi zacznie Ci tak mowic, zobaczysz

Ja przydreptał;am się przywitać i lece z Antosiem na zajecia.

witam

Kristi fotki dzieciaczków super

Ja musze zaraz lecieć na poczte internet opłacić bo mi zablokują w końcu a to byłaby tragedia

Tosiaczek chory, ma stan podgorąckowy...mam juz dosyć tej pogody, chcę wiosnę!

Dzien dobry Baboski
U nas nocka superr,maly Marcusek spal cala noc 5-6 godzin i obudzil sie o 6 00 i wtedy dostal a ostatni raz wczoraj wypil mleczko jakos o 23 00 a wiec pieknie wytrzymal a Nicole zasnela jakos kolo 22 00 i tez ladnie spala do 6 00 jak moje dzieci spia to spia obydwoje a jak sie budza to przewaznie o tej samej porze i teraz tak samo moje dzieci spia oboje .. ciekawe kiedy sie pobudza I pozniej dzisiaj rano Nicole uspalam jeszcze i spala do 8 00 na moim lozku w sypialni
Ogulnie mamy pogode brzydka,jest zimno i pada i sypie snieg strasznieee .

Basia moja Nicole to spi jeszcze ze smoczkiem,ale potrzebuje go tylko jak zasypia..a jak juz zasnie i ma gleboki sen to go sama wypluwa i spi bez smoczka.. a i juz nie budzi sie i nie placze w nocy jak jej sie znowu zachce smoczka.. ale jest lepiej ze spankiem malej i tylko budzi sie tak o 6 00 i chce dalej spac ze mna.. albo chce zebym ja dalej uspala. ale ogulnie nie jest najgorzej

Maggie dokladnie u mnie maly sobie fajnie odbija odrazu mu to wychodzi A moj maz to taki jest wrazliwy na punkcie malego Marcusa,tak uwaza na niego i wogule.. a jak mu daje jesc to taki skupiony jest ze hej ... no dumny tatus

Justyna dzieki za mile slowka

Wszystkim wam dziekuje za ladne i mile slowka :ico_buziaczki_big:

Ok ja uciekam bo musze cos ugotowac mam juz przygotowane do obiadku i dzisiaj mierzylam sobie cukier i bylw porzadku nawet troszke za niski.. ale to dlatego ze malo jadlam.. a wiecie co nie uwierzycie?? Moj tesc stwierdzil.. ze ja schudlam.. ?? Mile to ale faktycznie.. okolo 2 kg mam mniej
Milego dnia buziaki papa

Tosiaczek chory, ma stan podgorąckowy..

biedaczek nasz

Ja tez chce wiosne w końcu

Maggie biedny Antos.. mam nadzieje ze szybko wyzdrowieje kurujcie sie i buziaki dla was

Witajcie Kobietuchny po świętach
Przesyłam Wam i maluchom poświąteczne życzonka.
Oj, widzę, że choróbska zaczynają nam znowu panować...

Wszystkim zdolniachom za słówka i zdania.
Maggie, Ty jak modelka na tej fotce w avatarku i Tosiaczek piękny w podpisie...
Basiu, my jesteśmy w trakcie odsmoczania Kingi. W internecie znalazłam sposób- co kilka dni podcinać końcówkę smoka nożyczkami, aż do momentu, kiedy maluch nie będzie mógł wziąć tej końcówki do buzi, bo będzie za mała. Ja obcięłam raz i już się Kindze nie podoba- tzn. nie ma chęci za bardzo trzymać smoka w buzi. Wystarcza, że ma go w rączce. Nie wiem, czy będzie potrzeba obcinania dalej...

U nas w święta była brzydka pogoda. Słonko nie świeciło, wiał wiatr. W wielką sobotę byliśmy wszyscy z koszyczkiem w kościele, w niedzielę czekały nas 2 śniadania świąteczne- najpierw u Grześka rodziców, później u moich, wieczorem przyszedł do nas G. brat z żoną, troszkę posiedzieliśmy, a w poniedziałek byliśmy u G. siostry i na cmentarzu na grobie mojej mamy. Później już odpoczywaliśmy w domu. Kinga przez te dni nie spała popołudniami, ale wieczorem momentalnie zasypiała. Niestety rano budziła nas przed 7 i koniec... Przychodziła do nas, albo do mojego brata i jego żony, którzy spali u nas.
Dzisiaj odwiedziła nas moja kuzynka z córkami. Pojechały po 14 a Kinga potrzebowała 5 minut, by zasnąć. Więc mam ciszę w domu, odkurzone, obiad mam, tylko podgrzać. Luz, blus...
Pochwalę się, że Kinga też mówi coraz więcej słow. Nie składa za bardzo ich w zdania, ale nawija jak szalona. Naśmiałam się, bo ulubione teraz słowo, to "tańć"- stale G. ma z nią tańczyć. I nie daje się nakarmić. Wszystko "Niunia sia"- niunia sama.
Mój Patryczek ma mało miejsca w brzuchu i strasznie mocno się rozpycha. Stale wystawia rączkę albo nóżkę, a ja ją wtedy łaskoczę, a on ją chowa i za chwilę znów wystawia. Znalazł sobie zabawę....

Tosiaczek chory, ma stan podgorąckowy...

:ico_buziaczki_big:
Biedny Antoś, oby szybciutko wyzdrowial

ja rez mam dosc zimy, chce wiosne tak jak Wy

Basiu, my jesteśmy w trakcie odsmoczania Kingi. W internecie znalazłam sposób- co kilka dni podcinać końcówkę smoka nożyczkami, aż do momentu, kiedy maluch nie będzie mógł wziąć tej końcówki do buzi, bo będzie za mała. Ja obcięłam raz i już się Kindze nie podoba- tzn. nie ma chęci za bardzo trzymać smoka w buzi. Wystarcza, że ma go w rączce. Nie wiem, czy będzie potrzeba obcinania dalej...

Ania, to nie jest głupi pomysl ! Musze sprobowac, moze sie uda tak jak Tobie i Kingusi

nie daje się nakarmić. Wszystko "Niunia sia"- niunia sama.

Ja mam to samo, Asia mowi: "Aja śama!" ; i koniec nie przekonasz jej niczym

Pochwalę się, że Kinga też mówi coraz więcej słow

dla Kingusi, to bardzo dobry poczatek

Mój Patryczek ma mało miejsca w brzuchu i strasznie mocno się rozpycha

Jejku, Ania dopiero teraz popatrzylam i zobaczylam ze to przeciesz juz 32 tydz. ; ale ten czas leci

jak moje dzieci spia to spia obydwoje a jak sie budza to przewaznie o tej samej porze i teraz tak samo moje dzieci spia oboje .. ciekawe kiedy sie pobudza

super Kristi, to świetnie że śpia w tym samym czasie

Basiu, my jesteśmy w trakcie odsmoczania Kingi. W internecie znalazłam sposób- co kilka dni podcinać końcówkę smoka nożyczkami, aż do momentu, kiedy maluch nie będzie mógł wziąć tej końcówki do buzi, bo będzie za mała. Ja obcięłam raz i już się Kindze nie podoba- tzn. nie ma chęci za bardzo trzymać smoka w buzi. Wystarcza, że ma go w rączce. Nie wiem, czy będzie potrzeba obcinania dalej...

Niezłe ale tak sobie myslę, że z moim Antolkie to by raczej nie przeszło, bo antek jest dokładny i napewno zaraz kazałby tacie kupić nowy...awsze jak się cos zepsuje albo zabraknie w domu to wie że tatuś zawsze to załatwi

Wszystko "Niunia sia"- niunia sama

Antoś mówi "Ani siam"

Mój Patryczek ma mało miejsca w brzuchu i strasznie mocno się rozpycha. Stale wystawia rączkę albo nóżkę, a ja ją wtedy łaskoczę, a on ją chowa i za chwilę znów wystawia. Znalazł sobie zabawę....

To cudowne, pamiętam jak dziś te ruchy i to oczucie....nic się z tym nie porównuje