Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

wisnia oni to zawsze wyliczą tak, żeby im pasowało, żeby jak najmniej ludzi się załapało na jakieś świadczenia... powinni liczyć to co się dostaje na rękę ....

aaa gozdzik pochwal sie co wypatrzylas dla dzieciaczkow na wiosne

no własnie jeszcze nic muszę na jakies sklepy uderzyć z tego co widzę to dosć szalone kolory w tym roku będa chabrowy żółty czerwień ..... to samo musze dla siebie cos wypatrzeć bo az sie wstyd przyznać ze niektóre ciuchy mam jeszcze za panny
i pomału faktycznie nie mam co na siebie włożyć ale zawsze w pierwszej kolejnosci ida dzieci i na mnie nic nie zostaje do tego to co mi sie podoba nie nadaje sie na plac zabaw nauczona byłam do elegancji z racji mojej dawnej pracy

i tak człowiek robi sie tką małą kurką domową

no ja też nie mam już w czym chodzić... ciuchy z czasów panieńskich... niby nakupiłam sobie bluzek jak byłam u siostry w Holandii bo były fajne promocje po 5E ale spodni nie mam... już S. powiedziałam, że teraz zamiast dzieciom kupować to my musimy się obkupić.. dzieci ciuchów mają sporo na wiosnę i lato w zeszłym roku ich zaopatrzyłam... a teraz dla nich to tylko buty na ten rok , ja na szczęście butów mam trochę więc o to się nie martwię.... co najwyżej jedną parę adidasków bo mam tylko jedne..
dobra ja spadam będę później.. może wieczorkiem jak sie z wszystkim ogarnę

już S. powiedziałam, że teraz zamiast dzieciom kupować to my musimy się obkupić..

hahah tez tak mówię co roku i co.... kończy sie ze kupuje znowu dzieciom mam do tego słabość
po ostatniej inspekcji w szafie Bartoszka jestem podłamana na lato nie mam dla niego prawie nic z wszystkiego powyrastał
moze ze dwie bluzeczki sie ostały a z szortów nic wiec kasy troche trzeba będzie poświecić z Julcia juz trochę lepiej bo z racji przedszkola cos tam jej podkupuje co jakiś czas
U mnie mieli a sterta czeka do prasowania
ale mieszkano juz ogarnełam
kawka wypita Jula robi zadanie z książki przynajmniej choc trochę nadgonimy zaległości

Sprzedam niedrogo zestaw nowych rajstopek dziewczęcych rozmiar 98-104

http://naobcasach.pl/forum/post5804847.html#p5804847

gozdzik ja mam to samo u zuzi. wszystkie ciuchy na 110 musze jej kupic

wlasnie byl listonosz i przyniosl mi ksiazke 50-twarzy greya ale wciaga:P

gozdzik wiem ja też tak co roku mówię.. ale w tym to już na pewno muszę kupić sobie ciuchów tym bardzie, że do pracy pójdę to nie mogę tam wyglądać jak "pół du*py z za krzaka " , w domu jak jestem to se mogę dresy założyć... ale do pracy już trzeba się jakoś ubrać.... po za tym zacznę być trochę bardziej niezależna finansowo więc i będę sobie mogła pozwolić na przyjemności takie tylko dla mnie

hehhe a ja sobie tlumacze ze najpierw schudne a potem bede sobie ciuchy kopowac a tak w ogole to caly dzien moge nic nie jest a wieczorem dzieci ida spac i slodycze sa moje:D

ile teraz wasze dzieci ważą? bo zuzka 19.5 a na bilansie miala 18

w domu jak jestem to se mogę dresy założyć... ale do pracy już trzeba się jakoś ubrać.... po za tym zacznę być trochę bardziej niezależna finansowo więc i będę sobie mogła pozwolić na przyjemności takie tylko dla mnie

i tu jest pies pogrzebany

Wisienka Mój Bartoszek waży 15,5 a ciuszki tak na 104
Julcia za to 25,5 a ciuchy na 134
a Ciebie to po pupie trzeba bić za to wieczorne podjadanie słodyczy

ile teraz wasze dzieci ważą? bo zuzka 19.5 a na bilansie miala 18

Twoja waży prawie tyle co nasza Martyna. Teraz przez zimę przytyła i ma 20,5 kg a tak do tej pory to 19-19,5 a ubrania ma na 122-128

Julcia za to 25,5 a ciuchy na 134

wysoka dziewczyna

a zaglądasz czasem na http://naobcasach.pl/forum/dzieciaczki- ... -1600.html ?