Strona 740 z 1361

: 26 lis 2007, 10:49
autor: Patrycja.le
Dzień dobry
U mnie dzisiaj ponuro i nie wyspana jestem i śpiąca a w pracy trzeba siedzieć :ico_placzek:

Dla naszych solenizantów dzisiejszych :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

Doris trzymam kciuki
Glizdunia wysłałam Ci maila, spójrz.

: 26 lis 2007, 10:50
autor: kamizela
A oto dzisiejszy solenizant podczas jedzenia :)

Obrazek

I jako krasnoludek ;)

Obrazek
Obrazek

: 26 lis 2007, 10:53
autor: Sikorka
Witajcie wszystkie majóweczki i wszystkie dzieciaczki!!!
A życzonka spóżnione dla Krystianka i dzisiejsze dla Uleńki i Wiktorka!!! Rośnijcie wspaniale!!!!

doris, POWODZENIA - trzymamy kciukasy!!!

GLIZDUNIA, ale Ty byłaś i jesteś piękna!!! A Twoja Maya takie same umiejętności co Karol nabiera i ten też od jakiegoś czasu sam na brzuch się przekręca przez sen i tak mu najwygodniej spać.

zbora Hania ma naprawdę menu do pozazdroszczenia, sama bym chętnie jadła jakby mi ktoś takie pyszności gotował :-D Ja swojemu od piątku gotuję mięsko z indyka, dzielę na małe kawałeczki i wrzucam do zamrażalnika, żeby tak było na trzy, cztery dni, wyjmuję, dogotuję ziemniaczka i miksuję z kropelką oliwy z oliwek i wcinamy, stopniowo będę dodawać inne warzywka, ze względu na tą naszą alergię.

kate_k82, trzeba wierzyć, że będzie lepiej i myśleć pozytywnie. Są faceci, którzy niestety dłużej dojrzewają do małżeństwa i ojcostwa. Staraj się mimo wszystko pięlęgnować i utrzymywać Wasz związek, bo to ważne dla wszystkich, a szczególnie dla Matiego!!!

A ja po szczęśliwej niedzieli!!!!! Co prawda zakupy się nie udały, bo lało jak nie wiem, a ten bazar to pod gołym niebem. Ale kasa jest to za tydzień wyruszę. Ale goście przyjechali na obiadek i było super miło, tęsknie za nimi bardzo, w pracy spotykaliśmy się codziennie, a teraz uda się czasami raz w miesiącu, bo oni z Radomia. Obie postarałyśmy się o dzieci w tym samym czasie, przyjdzie lato to napewno częściej będziemy się widywać.
A wiecie, że Magda - ta moja koleżanka też jest na diecie, bo jej córcia też alergiczka więc z tej okazji znalazłam nawet przepis na szarlotkę bez jajek, ale żeśmy się objadły :-D

ALe cóż dziś już poniedziałek, i znów sama w domu. Czekam na Kacpra jak wróci ze szkoły i na spacerek, oby tylko nie padało. Miłego dnia Wam życzę!!!

: 26 lis 2007, 11:07
autor: jagodka24
ojej wredna tesciowa wredna zapomniala o wczorajszych urodz ziecia
:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: Wsystkiego naj naj od jagódek!!!!

i dzisiaj tez dla szanownych jubilatów :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: objadajcie sie do woli
u nas po staremu małe nawet dobrze je wiec jestem zadowolona
znowu miesko jest cacy

ja tez bede jej gotowala ale poki co to czasem nie starcza mi czasu zeby sie umyc i ubrac
mała jak jest sama ze mna to wymaga nieustającej uwagi
jak ja zostawie samą to od razu wrzask :ico_olaboga:
a jak jest duzo ludzi to ok

a to co robi jak jemy
strasznie mnie to wkurza bo drapie mnie przy tym niemiłosiernie
dlatego próbuje ja zniechecic ale to sie nie udaje :)
nie zwracajcie uwagi na moj strój
http://pl.youtube.com/watch?v=UBU8Q6kPEmU

[ Dodano: 2007-11-26, 10:09 ]
a moja jak sie we snie przewróci na brzuch to straszny placz jest
chyba jeszcze nie dojrzała

: 26 lis 2007, 11:15
autor: kamizela
Sikorka na co mały ma alergię ??? Dostawał wysypkę ??? Mój też wiecznie ma jakąś wysypkę :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: I nie wiem od czego :ico_noniewiem:

: 26 lis 2007, 11:30
autor: Sikorka
kamizela, tak naprawdę to jeszcze nie wiem do końca. Cały czas przeprowadzam eksperymenty. :-D Zaczęło się od krostek na policzkach w drugim miesiącu. Pani doktor stwierdziła, że to skaza białkowa, odstawiłam nabiał, ale nie wiele się zmieniło, no ale wcinałam rzeczy z jajkami, typu domowy pasztet czy schabowy w panierce więc też zrezygnowałam troszkę było lepiej, ale jak zaczęłam podawać jabłko i marchewkę to znów się pogorszyło i była taka plamka wielkości 50 gr na poliku czerwona i krostki i sucha skóra na policzkach, dostaliśmy maść wygoiło się, teraz poliki są w miarę ładne, a ja mam mu dawać właśnie ziemniaczek i mięsko i znów obserwować. Ale to bardzo trudne, jak i ja jem coś i on też już dostaje to tak naprawdę nie wiem czy go uczuli to co on zjadł czy to co ja. No ale muszę być ostrożna to może z tego wyrośnie.

[ Dodano: 2007-11-26, 10:35 ]
Wydaje mi się, że to może być właśnie od jabłek, bo ja kocham je i jadłam ich chyba w nadmiarze, a często tak jest, że jak się coś "nadużywa" to, to właśnie potem uczula, narazie więc odstawiam jabłuszko, chociaż Karol też za nim przepada. W każdym razie alergia to dla mnie nie nowość właściwie wszyscy w mojej najbliższej rodzinie to alergicy, ale Kacprowi się udało jak narazie!!!!

: 26 lis 2007, 13:00
autor: GLIZDUNIA
Patrycja.le....wielgachne dzieki :ico_brawa_01: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: ...a wiesz ze ja chyba nie zaakceptowalam Twojego zaproszenia na naszej klasie bo nazwisko nic mi nie mowilo...i na zdjeciu raczej niepodobna jestes.....grybys wkleila Krystianka to nie byloby problemu...poszukam Cie i wysle tym razem ja zaproszenie :ico_oczko:

Sikorko...co jak co ale ciesze sie ze tej jesdnej rzeczy nie mamy wspolnej-alergi...podziwiam za silna wole i chec kontrolowania wszystkiego co jesz....jestes wielka....moje diety byly niewypalem i dobrze bo mala nie ma alergi...

: 26 lis 2007, 13:18
autor: Ewcik
Witajcie!
:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: dla wszystkich półroczniaków

mam doła i dziś nie będę Wam przynudzać. Buziole

: 26 lis 2007, 13:44
autor: GLIZDUNIA
Ewcik..poprzynudzaj troche.....towarzystwo mi sie przyda!!!!!

Kamizela.....Wiktorek sliczny...a czy to fotka w siedzonku do jedzenia?

a moja mala spi...po przebojowym zasypianiu bo jakis diabel w nia wstapil...no maruda nie do pokonania!!!!!!

: 26 lis 2007, 14:10
autor: kamizela
glizdunia witaj w gronie matek małych marud :ico_oczko:

To jest taki leżaczek-karmię go w nim bo na krzesełko jest za wcześnie ponieważ on sam nie siedzi. A w nim oparcie jest regulowane i się sprawdza.