Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Murchinson, jeśli Mati znowu nie chce jeść z piersi to pewnie przyzwyczaił się do butelki, wiadomo że tak mu łatwiej, dlatego ja jestem zwolenniczką karmienia tylko piersią nawet w nocy. Mój Filipek też się tak od piersi odpychał ale wtedy miał kolki i musiałam zmienić dietę na zupełnie łagodną dla matek karmiących i jak ręką odjął. WIem że łatwo się o tym wszystkim pisze a tak naprawdę to jest trudne wymaga cierpliwości i wytrwałości ja pamiętam jak płakałam razem z Filipkiem. ALe wiem że warto przecierpieć kilka dni i nocy i wywalczyć wspólną naukę karmienia, przyzwyczaić siebie, piersi i maluszka. Szczególnie jeśli zależy Ci aby karmić piersią. POWODZENIA Kochana

markotka, no to nie fajnie położna się zachowała Powinna Cie powiadomić że jej nie będzie. Moje lody może nie ulubione ale mam na nie smaka od początku ciąży Amerykańskie zakręcone, smietankowo-czekoladowe

Murchinson, to nawet dość rzadko je, bo niby taki maluszek co 2,5h-3h powinien dostawać pierś wiadomo, że z butelki mu łatwiej i później cycuszka nie chce, bo to więcej wysiłku wymaga, ale jak udaje się go oszukać może jeszcze uda się przejść tylko na pierś A ta położna to chciała, żebyś ile malutkiego przegłodziła? Jakaś niepoważna

[ Dodano: 2011-05-10, 11:24 ]
Motylek soprano? mój teść wydał mojego męża, że jak byli nad morzem, to się objadł tych lodów, a przecież zimno było 12stopni, to już wiem czemu taki chory wrócił a położna fakt, mogła mnie uprzedzić

markotka, u mnie nazywaja się poprostu amerykańskie ale pewnie to te same Nie włoskie tylko takie gęstrze ale też zakrecone.
No to męzuś się dorobił na zyczenie Ale jak bym miała możliwośc to też już wcześniej bym je wcinała. W ciąży z Filipkiem jadłam je baaardzo często bo akurat przechodziłam całą wiosnę i lato w ciązy i często do parku smigałam z siostrzenicą

[ Dodano: 10-05-2011, 11:36 ]
Sprawdziłam w google i to właśnie soprano

Motylek widziałaś moją wiadomość wcześniej-NOWA urodziła

[ Dodano: 2011-05-10, 11:43 ]

i to właśnie soprano

pyszne są

Nowa i Liwia nam niespodziankę zrobiły, czyli te skurcze, które miała i ustały to była tak mała cisza przed burzą. Niech malutka zdrowo rośnie.

no straszna niespodzianka teraz tylko mamaIzuni niech się rozpakuje biedulka

uciekam na razie, muszę trochę mieszkanie ogarnąć, bo wczoraj miałam lenia i nic nie zrobiłam

Nie widziałam tej wiadomości

NOVA Ogromne gratulacje :ico_prezent: Brawo dla malutkiej za ssanie

A ta położna to chciała, żebyś ile malutkiego przegłodziła? Jakaś niepoważna

Tak długo aż w piersiach pojawi się pokarm czyli z moich obliczeń jakieś 5-6 godz. a i tak nie byłoby go tyle by Mateusz się najadł do syta.
Te lody amerykańskie też lubię ale u mnie nie ma.

Tak długo aż w piersiach pojawi się pokarm czyli z moich obliczeń jakieś 5-6 godz.

A to to troche bez sensu Bo za miast przyzwyczajać piersi do karmienia to przyzwyczaja się je do długich przerw w karmieniu.

Witam się i ja
Nowa gratulacje!!! już niewiele nas zostało
Motylek masz smaka na te same lody co ja aż chyba też się wybiorę bo niedawno otworzyli na starym mieście jako że pora prawie letnia mmmmmmmmmmm ślinka mi cieknie