Strona 75 z 912

: 18 sty 2011, 23:34
autor: dorotaczekolada
dorotaczekolada biedna ty :ico_pocieszyciel: a co znowu z twoim?
powiedzial mi dzis ze nic do mnie nie czuje,ze nie kocha mnie ani dzieci i sie z nami meczy i nudzi
to tak z grubsza

: 18 sty 2011, 23:40
autor: aniawlkp86
powiedzial mi dzis ze nic do mnie nie czuje,ze nie kocha mnie ani dzieci i sie z nami meczy i nudzi
to tak z grubsza
:ico_szoking: :ico_szoking: współczuję usłyszeć takich słów :ico_placzek: co mu odbiło?

: 18 sty 2011, 23:41
autor: martaraz
powiedzial mi dzis ze nic do mnie nie czuje,ze nie kocha mnie ani dzieci i sie z nami meczy i nudzi
to tak z grubsza
Matko na prawdę tak powiedział?!
martaraz, to teraz spac nie będziesz mogła:)
Oj dziewczyny będę mogła co to dla mnie :-D

: 18 sty 2011, 23:44
autor: elibell
dorotaczekolada, współczuję i mam nadzieję, ze powiedział to w ataku złości tylko po to by ci dopiec szpile w żebra wbić by zabolało a nie że tak mysli naprawdę

: 18 sty 2011, 23:45
autor: dorotaczekolada
on co jakis czas ma takie napady...a ja przestaje sobie z tym radzic..on twierdzi ze dla mnie dzieci sa wazniejsze niz on. no i ma racje.nie wiem czemu go to dziwi...

: 18 sty 2011, 23:51
autor: elibell
faceci tego nie pojma nigdy bo nie są matkami i nie mają tego szczęścia nosić swojego dziecka pod sercem, my jesteśmy zżyte z dziećmi od momentu ujrzenia dwóch kresek na teście:) oni nie, dla nich często to tylko dwie kreski na osiusianym papierku, potem marudząca żona, raz się śmieje raz płacze (szaleją hormony a on że oszalała pewno) do tego rosnie brzuch, my czujemy pierwsze ruchy w postaci bąbelków a oni muszą czekac jeszcze nim może, bo nie zawsze dziecko chce, kopnie tate w rękę jak ją położy na brzuchu, potem sie rodzi i kobietaa się cieszy, jest zmęczona ale wytrwała i ubustwaia to maleństwo, zagląda do łóżeczka co chwila a mężczyzna czuję się niepotrzebny odrzucony i całkiem z boku, nie wspominajac że 6 tyg. trwa połóg a nam nnie w głowie w tym czasie nawet pieszczoty i dotykania, czego wielu z mężczyzn właśnie oczekuje bo przecież rozumieją, że normalnego seksu nie będzie bo rodziłas. To taka moja mała teoria po przeczytaniu wielu artykulów na ten temat i troszkę po tym co mąż mówił o swoich odczuciach (bo my serio rozmawiamy o wszystkim jak przyjaciele czasem zapominajć że jesteśmy małżeństwem i nas samych bezposrednio to wszystko dotyczy)

[ Dodano: 2011-01-18, 22:52 ]
aha i zapomniałam powiedzieć że wielu z nich tak naprawdę nam zazdrości tej bliśkości od pierwszych dni z dzieciątkiem ale się nie przyznają by nie wyjść na mięczków:)

: 18 sty 2011, 23:59
autor: martaraz
Faceci są okrutni. Nie patrzą na nasze zmęczenie obawy troski. Jak są dzieci to przecież normalne, że wymagają więcej uwagi i czasu niż małżonek.

: 19 sty 2011, 00:01
autor: elibell
dokładnie stąd może stwierdzenie, że faceci są jak dzieci a może to my zapominamy o tym??? hihihi

: 19 sty 2011, 00:16
autor: dorotaczekolada
faceci są jak dzieci
gorzej.dziecko jest szczere i bezintersowne.placze jak mu zle,mowi ze mnie kocha nie tylko jak czegos chce,jak szczesliwe to skacze jak smutne to placze...a facet kombinuje,oszukuje,domaga sie niemozliwego...
juz wam chyba kiedys pisalam ze moj maz potrafi powiedziec do syna(4latka) ze zachowuje sie jak dziecko :ico_puknij:

: 19 sty 2011, 00:18
autor: martaraz
Ja nie wiem co z tymi facetami :ico_sorki: Ciężko pojąć ich tok myślenia. Kobitaka zamiast coś kupić sobie to zawsze kasę na dzieci wydaje i jeszcze się z tego cieszy że coś im kupi, a facet stęka ile to one kosztują :ico_sorki: